Mam 18 lat, 175cm wzrostu i 56kg wagi (chyba). Moje ćwiczenie na biceps wygląda następująco: stojąc podnoszę/wyciskam hantel od nogi do piersi najpierw 12 powtórzeń lewą ręką, potem 12 prawą, potem 10 lewą, potem 10 prawą, potem 8 lewą i 8 prawą 

 i tyle 

   ciężar mam dobrany tak,aby już z lekkim trudem robić te 12 powtórzeń później 10 i 8.... Tak ćwiczyłem cały przez marzec i kwiecień codziennie. Widać zaokrąglony biceps przy mojej chudej już troche mniej  ręce (rozmiar bicka 30cm zimny:)). Jak już powiedziałem widać efekty,ale czy zwiększać liczbę serii? O ile? Czy w ogóle dobrze to robię? Proszę o napisanie,czy zwiększać liczbę seri i co dalej z tym robić 

 z góry dziękuję i pozdrawiam i proszę o nie bombardowanie mnie 
