Natomaist Gainer firmy Nutrisport to porazka - kupilem, bo tanie to bylo - i to byl blad. Generalnie popijamy slabo rozmieszany z woda cement. Probowalem to raz wymieszac z mlekiem, zeby poprawic smak - tym bardziej sie tego nie da pic, robi sie niemozliwie slodkie. Dopiero wtedy skusilo mnie, zeby sie przyjrzec dokladniej metce - weglowodany to po prostu w 100% cukier zdaje sie


Wymyslilem sobie, ze w takim razie bede tego gainera uzywal tylko w dni treningowe jako drinik potreningowy. Ale jak to ponoc sam Arnold stwierdzil, ze jak by trzeba bylo dla przybrania masy zjesc kilo gowna, to by zjadl
