Witam,
Co prawda nie wiem czy jest to dobry dzial ale wole sie spytać tutaj. Zrobilem sobie maly trening poczatkujacego, w tym momencie jestem w 3 tygodniu treningu. Aktualnie trenuje jednym hantelkiem 12,5kg i tu pojawia sie moje pytanie, przy zginaniu (przy zginaniu BEZ ciezaru) mięśnia bicepsu czuje twardą powłokę na mięśniu zastanawiałem sie cyz to moze byc kwas mlekowy lub cos podobnego ale przez poprzednie 2 tygodnie nic sie nie działo, powłoka znika po 2 dniach i powraca po zrobieniu 30-40 powtorzen hatnelkami.
Dodam ze wczesniej nie cwiczylem(przed tymi 3 tygodniami) bylem typem co siedzi 12-16 godzin przy komputerze i w pierwszym tygodniu byl to dla mnie niezly wycisk, w 2 tygodniu robilem 5-7 serii po 10 powtorzen bez zadnego problemu, do tego standard brzuszki, pompki itd - 5 razy w tygodniu. Co wiecej ta powloka absolutnie nie przeszkadza w cwiczeniach, nie boli tylko jest troche denerwujaca przy zginaniu reki. Co to moze byc? Przelecialem temat o zakwasach ale nic tam takiego nie zauwazylem.
Nie wiem jak to dokladniej opisac, co wiecej nie zwiekszylem ani ciezaru ani liczby serii wiec w stosunku do poprzedniego tygodnia wiec pojecia nie mam co to moze byc.
Użytkownik Szelma edytował ten post Ponad rok temu