3 odpowiedzi w tym temacie

[specmec]

Witam od jakieś czasu ćwiczę amatorsko, jakieś 4 miesiące.
I przeważnie piję w piątki i soboty jakieś po 4 piwa. Czasami raz w tygodniu.
Czytałem dużo arytukułów na temat alkoholu i siły i jest tam coś dla mnie nie jasne.
Ponieważ wypisują tam, że pijąc alkohol całkowicie cofają się i wracają do punktu wyjścia.
Jest to dla mnie zbytnio nie jasnę, ponieważ ja ćwiczę i nie odczuwam tego tylko idę do przodu.
A trening robię dokładnie z tymi samymi seriami i zwiększam ciężar.
A może chodzi o tych co biorą odżywki? bo ja ćwiczę na suchu i tego nie odczuwam.
Jednym słowem czy alkohol będzie mnie cofał jak wypije sobie 4 piwa w weekend?

[Haroldek48]

Gdybyś robił porządne treningi z wykorzystaniem ciężkich ćwiczeń typu Martwy ciąg i przysiady to byś nie myślał w weekend o glupotach tylko o regeneracji...
Tak alkohol ma wpływ na wszystko dietę regenerację przyrosty i na sylwetkę..
Od czasu do czasu można ale nie co weekend..
Dodatkowo wypłukuje z organizmu tak cenne dla osoby cwiczacej pierwiastki sladowe i minerały

[specmec]

Gdybyś robił porządne treningi z wykorzystaniem ciężkich ćwiczeń typu Martwy ciąg i przysiady to byś nie myślał w weekend o glupotach tylko o regeneracji...
Tak alkohol ma wpływ na wszystko dietę regenerację przyrosty i na sylwetkę..
Od czasu do czasu można ale nie co weekend..
Dodatkowo wypłukuje z organizmu tak cenne dla osoby cwiczacej pierwiastki sladowe i minerały

Rozumiem. Czyli raz na 2 tygodnie cztery piwa nie zaszkodzą?

[Haroldek48]

Ja bym się ograniczyl do 1x na 3tyg lub mc jeśli poważanie myślisz o ćwiczeniach..
Co innego np lampka wina..