Witam. Kiedy zaczynałem ćwiczyć, ćwiczyłem codziennie, z jednym dniem przerwy w tygodniu. Przede wszystkim skupiłem się na brzuchu (wierzyłem, że będę dzięki temu miał kaloryfer). Teraz doszedłem do takiego poziomu, że przez jeden trening robię 4 serie po 40 brzuszków z obciążeniem 6 kg. Przez cały tydzień daje to aż 24 serie. 24. Wiem, że to trochę głupie, ale byłem początkujący. Teraz nie wiem co zrobić, żeby zmniejszyć ilość serii (i czasu) poświęcanych na mięśnie brzucha. I pytanie do was jak to zrobić, ale jednocześnie nie zmniejszać pracy jaką wykonują mięśnie brzucha (żeby nie stracić tego co już zbudowałem). Ćwiczę w domu, mój sprzęt to: hantle, sztanga, ławka prosta. Mógłbym w sumie robić wznosy nóg na ławce prostej tylko pytanie ile serii, powtórzeń i jakie ewentualne obciążenie? Głównie zależy mi na zmniejszeniu ilości serii i czasu poświęcanego na mięśnie brzucha, ale chce też zachować to co do tej pory zbudowałem. Pomożecie?
Użytkownik Poganin111 edytował ten post Ponad rok temu