Witam. Mam pytanie odnośnie cheat daya na reversie/masie. Redu kończyłem na 2600, aktualnie 2900, dieta jedz co chcesz, ale syf ograniczyłem do ok. 5-10%. Mogę sobie pozwolić od czasu do czasu na reversie/masie na taki dzień jedzenia syfu, ale bez przekraczania kalorii? Np. Zjadłbym wtedy zamiast ok. 70 to 150 tłuszczy starając się nie przekroczyć węgli, ale dałbym spokój z białkiem. Ktoś tak robił i zauważył jakieś negatywne zmiany w proporcjach? Z góry dzięki za odpowiedzi, pozdro.
Cheat day na reversie.
Napisano Ponad rok temu
Witaj
Ogólnie cheat zawsze jest polecany. Dla poprawy metabolizmu i nie tylko. Poprawa nastroju, większa motywacja. Nawet ten jeden w tygodniu. Lecz właśnie polecam ja bardziej cheat meal'a a nie cheat day'a..
„Be strong, u never know who you are inspiring”
Napisano Ponad rok temu
To może po prostu wrzucę sobie 5 snickersów white zamiast posiłku (teraz w biedrze mają i są najlepsze na świecie ), a reszte kalorii dopełnie normalnymi posiłkami? Jutro ok. 5:00 wstaje na rower, później mam zamiar wrócić, zdżemnąć się 30 minut wstać, zjeść i zrobić trening. Po treningu bym wrzucił te snickersy. Co o tym myślisz? Z góry dzięki za odpowiedź, pozdrawiam.
Napisano Ponad rok temu
Hmm. Ja to bym z mojego punktu widzenia wrzuciła je gdzie indziej .. Bo dla mnie po treningu to trzeba zjeść pełnowartościowy posiłek.. Ale to moje takie schematy. Być może i tak można zrobić. Niech ktoś inny się dopowie
„Be strong, u never know who you are inspiring”
Napisano Ponad rok temu
Witam.
Hmm....Zgodzę się z poprzedniczką- one cheat meal, not one cheat DAY !
Uważam, że pomysł z tymi snickersami to strzał kulą płot...
Polecam cheat meal zrobić w dzień wolny od treningów i raczej polecałbym coś w stylu fast-food, ociekający sosami różnego typu ;-) Do tego frytki ociekające starym olejem ;p
Napisano Ponad rok temu
Też jestem zdania, że cąły dzień na cheat to trochę przesada i może odbić się na formie. Przede wszystkim organizm jest odzwyczajony od tak dużej ilosci śmieci. Również zrezygnowałbym z cheata potreningowego, a wsadził go w dzień wolny jako obiad posiłek główny Co do wyboru, z pewnością postawiłbym na burger bądź inny tłusty posiłek aniżeli słodycze
Mój dziennik treningowy → NA CIELE SWYM HISTORIĘ MĄ PISZĘ
Podobne tematy
Temat | Forum | Autor | Podsumowanie | Ostatni post | |
---|---|---|---|---|---|
Day of the Zen - cd |
BJJ, LUTA LIVRE, SAMBO |
|
|
||
Diana Fields 1 Day Before the 2010 NPC Jr Nationals! |
Fitness i Aerobik |
|
|
||
XXL NUTRITION-All Day Protein |
Odżywki i Suplementy | Guest_GOLIAT_* |
|
|
|
Branch Warren Week - Day Four - Branch Talks Business |
Filmy |
|
|
||
Oyama cwiczyl Dayto Ryu? |
KARATE |
|
|
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Żonglowanie makrosami.
- Ponad rok temu
-
Dieta na masę do oceny
- Ponad rok temu
-
Szejki proteinowe / batony (oplacaja sie?)
- Ponad rok temu
-
Wybór odpowiedniej diety
- Ponad rok temu
-
Masa czy redukcja
- Ponad rok temu
-
Zapotrzebowanie na redukcji
- Ponad rok temu
-
Dieta na mase.EKTO
- Ponad rok temu
-
Masa czy redukcja
- Ponad rok temu
-
Ocena Nowej Diety - Masa
- Ponad rok temu
-
Co dalej? Masa czy może redukcja?
- Ponad rok temu