14 odpowiedzi w tym temacie

[aniajlover]

Zastanawiałam się czy takie mięcho jest ogólnie dobre do jedzenia. Widziałam w Biedrze w promocji, zastanawiam się czy jest warte do kupienia (i jedzenia) kupujecie takie mieszanki?  

[faluś]

Mielone wieprzowo wołowe mieszanka jak najbardziej ok, jedyne co to bym się martwił o jakość w gotowych paczkach z biedry i w rzeczywistości co to zmielone jest (pewnie odpady)

[Maksym Riznyk]

Powiem tak, czy jem różne rodzaje mięs TAK )))

 

Nie siedzę tylko na kurczaku, co do komentarza falusia, z jednej strony może 

 

mieć racje a z drugiej jakieś normy żywieniowe ma spełniać produkt. 

[aniajlover]

Wiem że takie mięso to najgorsze bo nie wiadomo co tam jest. Najlepiej to pójść do mięsnego poprosić o zmielenie i po kłopocie ale nie raz po prostu tak wychodzi, sama bazuje na takich na wagę. Chodzi mi o sytuację "raz na ile".

[mocsilamotywacja]

Mięso mieszane jak najbardziej, ale nie garmażeryjne!

[aniajlover]

Czyli lepiej przelecieć na kurczaku niż jeść to mięso? :-D

[aniajlover]

A jakich produktów powinniśmy się jeszcze wystrzegać w diecie? Wiem że fast food'y itp ale mam tu na myśli np takie produkty, które chciałabym włączyć ze spraw finansowych. Mam tu na myśli warzywa w puszkach, mrożonki, ryby w puszkach, ketchup i te inne, wafle ryżowe wielo-pelnoziarniste, masło orzechowe prawdziwe z orzeszków ziemnych(firmy FA So Good) jak mi wpadnie coś do głowy to napisze ale z powodu tego że nie chciałam już zakładać nowego tematu opisalam tutaj ;-)

[faluś]

Ogólnie im bardziej przetworzony produkt tym gorzej.

Raz na jakiś czas jak wpadnie takie mięso to się nie przejmuj, w końcu nie jesteś zawodowcem

[aniajlover]

A jakbyś mógł mi napisać te najbardziej przetworzone produkty?

[Maksym Riznyk]

Myślę, że w necie bez problemowo znajdziesz taką listę. 

[Abetalipoproteinemia]

1) Mięso mielone-pakowane - tak, raz na jakiś czas jem i nie widze przeszkód by je zjadać jeżeli nie myśli sie o zawodowstwie. Jak wspomniano, byle nie garmażeryjne i najlepiej sprawdzać ilość mięsa w takiej paczce. ewentualnie poprosić w sklepie by zmielili jakąś część. Przynajmniej mamy pewność co jemy

 

2) ryby w puszce jak najbardziej, byle by były w sosie własnym a nie oleju roślinnym. Walfe ryżowe - oczywiście!. Warzyw w mrożonkach nie jadam, podobnie jak ketchupu .

[aniajlover]

A ile razy w tygodniu takie rybki w puszce można jeść?

[Abetalipoproteinemia]

Osobiście jadam maksymalnie 2 razy w tygodniu Ale to też bardzo różnie, raczej wyznacznikiem częstotliwości jest smak .

[aniajlover]

Okej to fajnie dzięki ;-) jeszcze takie pytanko (od razu skorzystam i rozwieje swoje myśli) jeśli np bym jadła takie rybki z puszki 2-3 x w tygodniu no do tego kura można jeszcze makrele włączyć?

[Abetalipoproteinemia]

Makrela, dorsz czy wędzony łosoś jak najbardziej. Choć bardziej polecam te 2 pierwsze gdyż są to chude ryby Bardzo dobrymi rybkami są jeszcze Mintaj, Halibut albo Sum.