1 odpowiedź w tym temacie

[Mroczekk]

Siema, mam kilka pytań które mnie drecza
1. Zawsze kupuje rodzynki firmy Bakalland, i tak sie zastanawiam czy sa lepsze niz np innych mniej znanych firm? Gdyz te bakalland sa bardzo drogie i tak sie zastanawialem czy place tylko za firme, ostatnio kupilem rodzynki firmy Helio 400 gram za 5 zl a te Bakalland kosztuja jakies 6,5 zl za 200 gram, czy jest roznica w tym jakiej firmy sa np te rodzynki albo tez wiórki kokosowe, twarog, ryz, kasza, makaron, płatki owsiane czy po prostu jest to to samo?
2. Jak moglbym uniknac tego codziennego stania w garach i gotowania (ryzu, kaszy, kurczaka itp), otoz bardzo duzo czasu spedzam w kuchni i juz mnie to troche meczy? Czy moglbym zrobic sobie tak ze przygotowac sobie szame na caly tydzien powazyc i pochowac do lodowki w pojemnikach i potem tylko odgrzewac? Tylko warzywa bym sobie gotowal. Ale czy takie odgrzewanie w mikrofali jest dobre? Jakos nie jestem fanem mikrofali poniewaz te jedzenie zwyczajnie niesmakuje. I czy te jedzenie by sie nie zepsulo w tej lodowce gdybym gotowal sobie jednego dnia szame na caly tydzien i to by lezalo tyle czasu w lodowce?
3. Chcialbym was zapytac o wafle ryzowe otoz duzo sie ostatnio naczytalem o nich i sie zniechecilem do nich otoz wyczytalem ze nie sa az tak "dobre" za jakie ludzie w niewiedzy je uwazaja, i chcialbym was zapytac czy moge jesc je raz w tygodniu (w niedziele, bo wtedy nie mam dostepu do piekarni) bez zadnych zlych skutkow(cala paczke na dzien 130 gram) w tygodniu jem chlebek zytni pelnoziarnisty z dobrej piekarni, lecz niestety w niedziele nie mam do niego dostepu.

[Abetalipoproteinemia]

Siema, mam kilka pytań które mnie drecza
1. Zawsze kupuje rodzynki firmy Bakalland, i tak sie zastanawiam czy sa lepsze niz np innych mniej znanych firm? Gdyz te bakalland sa bardzo drogie i tak sie zastanawialem czy place tylko za firme, ostatnio kupilem rodzynki firmy Helio 400 gram za 5 zl a te Bakalland kosztuja jakies 6,5 zl za 200 gram, czy jest roznica w tym jakiej firmy sa np te rodzynki albo tez wiórki kokosowe, twarog, ryz, kasza, makaron, płatki owsiane czy po prostu jest to to samo?
2. Jak moglbym uniknac tego codziennego stania w garach i gotowania (ryzu, kaszy, kurczaka itp), otoz bardzo duzo czasu spedzam w kuchni i juz mnie to troche meczy? Czy moglbym zrobic sobie tak ze przygotowac sobie szame na caly tydzien powazyc i pochowac do lodowki w pojemnikach i potem tylko odgrzewac? Tylko warzywa bym sobie gotowal. Ale czy takie odgrzewanie w mikrofali jest dobre? Jakos nie jestem fanem mikrofali poniewaz te jedzenie zwyczajnie niesmakuje. I czy te jedzenie by sie nie zepsulo w tej lodowce gdybym gotowal sobie jednego dnia szame na caly tydzien i to by lezalo tyle czasu w lodowce?
3. Chcialbym was zapytac o wafle ryzowe otoz duzo sie ostatnio naczytalem o nich i sie zniechecilem do nich otoz wyczytalem ze nie sa az tak "dobre" za jakie ludzie w niewiedzy je uwazaja, i chcialbym was zapytac czy moge jesc je raz w tygodniu (w niedziele, bo wtedy nie mam dostepu do piekarni) bez zadnych zlych skutkow(cala paczke na dzien 130 gram) w tygodniu jem chlebek zytni pelnoziarnisty z dobrej piekarni, lecz niestety w niedziele nie mam do niego dostepu.

Ad. 1 ) Wydaje mi się, że nie ma to zbytniej różnicy. W przypadku mięsa, serów czy nabiału ma to znaczenie. Nie wierzę jednak, że ryż z Biedronki ma o wiele gorsze właściwości odżywcze niż ryż kupiony w Almie bądź na targu Nie popadajmy w skrajności, pamiętajmy że na niektórych produktach jak wspomniane kasze, ryże czy makarony lepiej zaoszczędzić na lepszej jakości mięso czy świeże warzywa

 

Ad. 2) Istnieje kilka rozwiązań. Możesz gotować sobie na cały tydzień jak wspomniałeś jednak pamiętaj by metkować i oznaczać pojemniki aby mieć pewność, że zawartość jest nadal w dobrym stanie. Z drugiej strony na początku będzie lepiej sprawdzić jak wyjdzie takowe gotowanie na krótszy okres czasu np. kolejne 3 dni. Innym rozwiazaniem jest cattering, który troszczy się o Ciebie i Twoją dietę, jednak wiąże się to już z większymi kosztami.

 

Ad. 3) Sam stosuję wafle ryżowe w okresie redukcji, kiedy niestety rezygnuję  z pieczywa. Jak dla mnie są dobre i nie widziałem nigdy żadnego problemu z ich długotrwałego stosowania. Należy jednak pamiętać, że jak w każdej kwestii najważniejszy jest umiar ! Organizm nie lubi monotematyczności.