Witam
Ćwiczę SW od roku oraz od 3 miesięcy tajski boks i ostatnio dopadł mnie przestój. Nie widze efektów od jakiś 2 miesięcy jem 5 posiłków dziennie bez jakiejś innej diety. Ostatnio zastanawiałem czy to może przez mój plan treningowy oto jak on wygląda.
Poniedziałek- trening tajskiego boksu w godzinach wieczornych
Wtorek- trening pleców oraz bicepsa i tricepsa
podciągnięcia szerokim nachwytem 6 powtórzeń 7 powtórzeń 8 powtórzeń i maksymalna liczba powtórzeń
australijskie podciągnięcia 12-15-18-max
pompki diamentowe 10-12-14-max
pompki w podporze tyłem 13-16-20-max
1 minuta przerwy pomiędzy ćwiczeniami i 3 pomiędzy seriami
Środa tajski boks w godzinach wieczornych
Czwartek bieg 10 km stałym tempem zajmuje mi to około 45min
Piątek przerwa
Sobota Klatka piersiowa i brzuch
pompki klasyczne 20-22-24-max
dipy na pojedynczym drążku 6-8-10-max
podnoszenie kolan do klatki piersiowej przy swisie na drążku 10-12-14-max
L-sit 4-5-6-max
1 minuta przerwy pomiędzy ćwiczeniami oraz 3 pomiędzy seriami
co zmienilibyście w moim treningu aby stał się on bardziej efektywny oraz abym mógł pokonać przestój
z góry dzięki za odpowiedź