2 odpowiedzi w tym temacie

[maxqsound]

Witam wszystkich w marcu minie rok od kąt pojawiłem się na tym forum moim celem była redukcja i to spora bo gabaryt był zemnie spory wzrost 176cm waga 98kg nie muszę tłumaczyć że wyglądało to strasznie, ale mniejsza o szczegóły postanowiłem to zmienić a z racji tego że nie mam dostępu do siłowni kupiłem ławeczkę, gryf i parę hantelków do tego rowerek stacjonarny nie jadłem tych śmieci typu chipsy i ogólnie cukier też ograniczyłem do marca do września trenowałem regularnie to znaczy trzy razy w tygodniu trening obwodowy trwało to nie licząc rozgrzewki i rowerka około godzinę we wrześniu poszedłem do pracy i trochę odstawałem od treningów a teraz praktycznie ich zaprzestałem ale chce do tego wrócić a więc potrzebuje jakiejś podpowiedzi co do diety plus oczywiście trening myślę że obwodowy już pójdzie w niepamięć a wezmę się za coś bardziej konkretnego. A więc tak wstawiam kilka moich zdjęć są kiepskie ale coś na nich widać moje wymiary na chwilę obecną to

 

wzrost - 176 cm 

waga - 68 kg

 

 

proszę o jakąś pomoc co do diety i co mam dalej robić masa czy coś bo nie ogarniam tematu za bardzo i mam nadzieję że poradzę sobie z liczeniem tych wszystkich węglowodanów itp bo to największy problem jak dla mnie myślę że jestem na to za leniwy ale może sobie poradzę.

 TO.JPG   26,26 KB   4 Ilość pobrań

 to 2.JPG   30,88 KB   2 Ilość pobrań

 

ps. blizna po prawej stronie - pamiątka po wyrostku robaczkowym dla ciekawych. 

[mistrzu913]

Moim zdaniem masa. Są delikatne boczki, ale nie ma sensu męczyć się z redukcją. Spokojna masa z dodawaniem stopniowo kalorii tak długo aż waga będzie rosnąć. Nie ma co od razu szarżować z kaloriami bo Cię zaleje a przecież nie o to chodzi. Białko 2 g/ kg masy ciała, tłuszcze 1- 1,5 g a reszta węgle głownie około treningowo.

Co do treningu to ja bym radził jednak zacząć od FBW jeśli przez parę miesięcy nie ćwiczyłeś. Tym bardziej , że to masa, więc trening opieraj na ćwiczeniach wielostawowych

[Abetalipoproteinemia]

Również jestem zdania aby przejść na masówkę. Nikt przecież nie każe od razu zalewać się kaloriami, ale delikatna nadwyżka powinna przynieśc oczekiwane rezultatu. Przez następny miesiąc możesz śmiało jechać na FBW, a potem sobie przejść na split.