16 odpowiedzi w tym temacie

[zupa-95]

Witam mam 170cm wzrostu i 70kg. I chce zacząć ćwiczyć brzuch ponieważ troche zaniedbałem brzuch i troche urósł z boczkami... Czy bez specjalnej diety oczywiście z wykluczeniem słodyczy fast foodow itp: I takim treningiem:
Poniedziałek,wtorek,czwartek,piatek- Spięcia 4-5 serii po 25-30 oraz 4-5 serii po 25-30 powtórzeń na takiej specjalnej podporze -wiecie o co chodzi?
Zdzialam cos z brzuchem? Nie mowie tutaj o żelaznej bardzo widocznej kracie ale czy zdolam chociaż troche zarysować mięśnie brzucha? I jeszcze jedno pytanie czy biegając stracę tluszcz z całego ciała? Bo zalezy mi na spaleniu tylko tłuszczu z brzucha bo nie chce byc znowu chudy czy wystarczy tylko te ćwiczenia? A bieganie odpuścić? Gram w pilke 1-2 razy w tygodniu to może wystarczy?

[23Viper23]

By było widać mięśnie brzucha potrzeba spalić tkanke tluszczową. Do tego potrzebna dieta redukcyjna

[lezu]

Nie da się spalać tłuszczu miejscowo. Ćwiczeniami tego na pewno nie zrobisz, bo do tego potrzebna jest dieta redukcyjna.

[zupa-95]

Tylko ze ja teraz nie ćwiczę juz na silowni od czasu do czasu zrobię jakies ćwiczenia. Diety nie mam ale myślałem żeby ograniczyć słodycze fast foody. I spożywać dużo bialka np. twarogi i z takim odżywianiem + treningiem nic nie zdziałam?

[lezu]

Nie. Na redukcji potrzebna jest regularność i systematyczność. Bez tego nie osiągniesz zamierzonego celu.

[zupa-95]

Nie mam kasy na dietę. A jak dorzucę skakanke i bieganie? Ten mój brzuch nie jest znowu taki duży troche tluszczyku jest tylko. A czy mogę ćwiczyć takim treningiem jak podalem wyżej? Poniedziałek wtorek czwartek piatek ? Mogę nawet 2 razy dziennie cwiczyc

[lezu]

Zrozum, że same ćwiczenia nie mają racji bytu jeśli będziesz się źle odżywiał. W tym sporcie więcej nie znaczy lepiej więc trening 2 razy dziennie wybij sobie z głowy. Ćwiczenie brzucha 4 razy w tygodniu też mija się z celem.

[Grammatikk]

Zapraszam również do założenia u nas DZIENNIKA TRENINGOWEGO          prowadząc dziennik szybciej będziesz notował postepy.

[zupa-95]

Ale czy jedząc np ryz z twarogiem jakiś makaron to jest to zle odżywianie? Nie spełnię do konca mojego zapotrzebowania kalorycznego wiec to chyba dobrze przy redukcji tak? To będę ćwiczyl raz dzienie 3 razy w tygodniu.

[lezu]

Chodzi o to aby codziennie było tyle samo kalorii, a nie jednego dnia np. 3000 a drugiego 1800...systematyczność to podstawa na redukcji. Obawiam się że ćwicząc tylko brzuch daleko nie zajedziesz, potrzebujesz większej aktywności fizycznej.

[zupa-95]

Nie mam dostępu do profesjonalnej silowni (brak kasy) ale mam w domu drążek i hantle(niestety jedna) takze mogę wykonywać podciaganie(plecy) barki, biceps triceps no i różnego rodzaju pompki na poręczach np lub tez zwykle. Ale te ćwiczenia to wolalbym wykonywac na masę ponieważ chce miec masę i miec plaski brzuch z zarysem mięśni czy to wgl da sie polaczyc taki trening ? Masa+kaloryfer?

[lezu]

Nie da się jednocześnie budować masy i redukować tkankę tłuszczową. Skoro trenujesz w domu i nie masz sprzętu to proponowałbym trening domatora.

[zupa-95]

Nie chce stracić tej ,,masy" z innych partii ciała nie chce buc znowu chudy jak patyk jakbym miał cwiczyc inaczej to stracilbym tez np z ramion itd.

[lezu]

Pleciesz głupoty, ale widzę że dalej masz swoje zdanie na ten temat i raczej go nie zmienisz. Więc zrobisz jak uważasz.

[zupa-95]

A co sadzisz o takiej powiedzmy "diecie"
Rano platki owsiane
Potem pare kanapek
Obiad to co będzie na obiad
Potem ryz/makaron/kasza +twaróg
I przed spaniem twaróg lub serek wiejski
I tak codziennie wiec będzie bilans kaloryczny miare podobny i nie będzie to rownalo sie z moim dziennym zapotrzebowaniem. Co Ty na to?

[zupa-95]

No ale to jak ćwiczyć i miec dietę żeby nie stracić tego co do tej pory osiągnąłem?

[lezu]

Nie chcesz tracić wagi to musisz utrzymywać bilans zerowy albo nadwyżkę kaloryczną.

Ta "dieta" nic mi nie mówi bo nie ma podanej gramatury poszczególnych produktów.