Skocz do zawartości


Zdjęcie

Pokaz mi swoje irimi-nage a powiem kim jestes


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
198 odpowiedzi w tym temacie

budo_tokugawa
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 126 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Aikido

Napisano Ponad rok temu

Re: Pokaz mi swoje irimi-nage a powiem kim jestes
Jeśli chodzi ci o możliwość ataku ze strony uke na poczatku techniki no to nie ma rady trzeba sobie radzić jakoś. Ale jeśli atak by się pojawiał już w trakcie kiedy uke jest wychylony z położenia równowagi to można go od razu skontrolować. Nie zawsze trzeba być wszędzie osłoniętym, to takie trochę protekcjonalne podejście. Jesli w trakcie techniki pojawia sie zamiar ataku to trzeba go odczytać i zadać ból uke na przykład dźwignią na nadgarstek. To może zakłócić technikę i wybić uke z tego toru albo odebrać mu trochę siły ataku a wtedy już może nie być sensu robienia dalej irimi nage. Wiec trzeba przejść do czegoś innego co będzie wtedy akurat po drodze. Szczepan już mówił tutaj o płynnym przechodzeniu z techniki do techniki to się bardzo przydaje właśnie w takich sytuacjach.
  • 0

budo_akahige
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2407 postów
  • Pomógł: 1
5
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Pokaz mi swoje irimi-nage a powiem kim jestes

Aczkolwiek kierunek poszukiwan Akahige(lapanie za biceps czy temu podobne graplerskie sztuczki) to z mojego punktu widzenia slepa uliczka jesli chodzi o istote iriminagi.

To nie są żadne sztuczki, ani ślepa uliczka, to jeden ze skutecznych sposobów wykonania tej techniki. Czyli rozwiązanie problemu wykonania irimi nage na przeciwdziałającym przeciwniku. Twój sposób działa tylko w Twoim dojo. Poza tym, nie wyrażaj się lekceważąco o czymś, co przewyższa rozwiązaniami ruchowymi aikido, zwłaszcza, że się tym nie zajmujesz ( czyli nie znasz ).

Zeby to przesuniecie zamienilo sie w sile ktora przewroci atakujacego, musi ono oddzialywac na strukture jego calego szkieletu. Skupianie sie tylko na jakims poszczegolnym miejscu jest powaznym bledem.

Szczepan,
Na jakiej uczelni uczyłeś się anatomii, gdzie poznałeś zwrot "struktura szkieletu", w jaki sposób chcesz oddziaływać jednocześnie na 206 kości?
  • 0

budo_jersey
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2071 postów
  • Pomógł: 0
1
Neutralna
  • Lokalizacja:Jersey
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Pokaz mi swoje irimi-nage a powiem kim jestes

Nie zawsze trzeba być wszędzie osłoniętym, to takie trochę protekcjonalne podejście. Jesli w trakcie techniki pojawia sie zamiar ataku to trzeba go odczytać i zadać ból uke na przykład dźwignią na nadgarstek.


nie chodź na judo. Idź od razu na MMA.

Chyba, że źle zrozumiałem zwrot "to takie protekcjonalne"?

Jak odczytujesz zamiary uke? Czym się różnią od reakcji uke?
  • 0

budo_tokugawa
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 126 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Aikido

Napisano Ponad rok temu

Re: Pokaz mi swoje irimi-nage a powiem kim jestes
"przewyższa rozwiązaniami ruchowymi aikido" To trochę za mocne sformułowanie. To rozwiązanie które wprowadziłeś do swojego irimi nage jest trochę pomieszaniem sił i psuje coś do czego prowadzi irimi nage w założeniach. Dlatego takie mieszanie czasem szkodzi technice i burzy jej porządek.

Jersey miałem na myśli, że w aikido czasem specjalnie się odsłaniamy i prowokujemy ataki na które mamy przygotowaną obronę. A zasłanianie się to już ostateczność. Nie ma potrzeby zasłaniać się od ataku uke którego trzymamy za drugą rękę, Jak będzie chciał uderzyć to od razu się go skontroluje, albo dźwignią albo się go obróci to już zależy od inwencji :D

Trzeba wejść w zamiar. Nie w technikę bo może być już za późno, no chyba że ktoś ufa swojemu refleksowi bardziej niż ja. No zamiar ataku można odczytać. Robisz to za każdym razem kiedy blokujesz cios. Nie rozumiem czemu się dziwisz. :)
  • 0

budo_jersey
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2071 postów
  • Pomógł: 0
1
Neutralna
  • Lokalizacja:Jersey
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Pokaz mi swoje irimi-nage a powiem kim jestes

Nie ma potrzeby zasłaniać się od ataku uke którego trzymamy za drugą rękę, Jak będzie chciał uderzyć to od razu się go skontroluje,


-na szczęście nie nalezę już do tego oderwanego od realiów "magicznego kręgu" :roll:
  • 0

budo_tokugawa
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 126 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Aikido

Napisano Ponad rok temu

Re: Pokaz mi swoje irimi-nage a powiem kim jestes

Nie ma potrzeby zasłaniać się od ataku uke którego trzymamy za drugą rękę, Jak będzie chciał uderzyć to od razu się go skontroluje,


-na szczęście nie nalezę już do tego oderwanego od realiów "magicznego kręgu" :roll:


Ja też nie ale zaliczasz mnie do niego bo się nie rozumiemy. Może to ja nie dość jasno się wyrażam.

Wszystko zależy od sytuacji. Jeśli ktoś stoi na przeciwko mnie i ja go złapie za rękę a on mi sprzeda bułę no to jasne, że go nie skontroluje. Ja mówię o sytuacji w, której uke atakuje podczas wykonywania techniki bo na przykład znalazł lukę w wykonaniu i ma możliwość ataku. Wtedy łatwiej jest odczytać intencję ataku i sprawić, żeby uke miał większe zmartwienia w tym momencie niż atakowanie.
  • 0

budo_jersey
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2071 postów
  • Pomógł: 0
1
Neutralna
  • Lokalizacja:Jersey
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Pokaz mi swoje irimi-nage a powiem kim jestes
Tak, tak yokomen-uchi i druga ręka schowana za plecami... :cool: np.

-dobranoc
  • 0

budo_adam_gka
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 91 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Aikido

Napisano Ponad rok temu

Re: Pokaz mi swoje irimi-nage a powiem kim jestes

(...)Jak odczytujesz zamiary uke? Czym się różnią od reakcji uke?


Zamiar uke zazwyczaj jest znany ;-) Reakcje również są przewidywalne nie tylko dlatego że przeważnie w klubie wszyscy się znają, ale że kształtowane są wzorce zachowań. Kihon ma dwie strony. :|
Znany jest patent dlaczego "mistrzowie" są tacy szybcy - bo zaczynają pierwsi. I nie mam tu na myśli inicjowanie jakiejś prowokacji do ruchu, ale start z obroną gdzie uke musi szybciutko wykonać atak - efekt jest piękny, wygląda jakby mistrz odczytywał zamiary przeciwnika i był szybki jak myśl ;-)

Reakcja przed atakiem zajmuje trochę czasu (odebranie informacji i wysłanie polecenia do mięśni żeby coś zadziałać). Dlatego kluczowe w aikido jest rozwijanie nadzwyczajnej szybkości i intuicji. I nie dopuszczanie do bliskiego dystansu umożliwiającego chwyt. W kontekście tego uwagi o "wolnych rękach" - no to jest temat rozległy o całym aikido a ma być o irimi-nage...
Jeżeli nage nie potrafi wejść z techniką to znaczy że użył niewłaściwej do sytuacji albo przeciwnik jest lepszy. W tym momencie nie ma znaczenia jaka to sztuka walki.
  • 0

budo_grzegorz toś
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 132 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:tarnobrzeg
  • Zainteresowania:Różne

Napisano Ponad rok temu

Re: Pokaz mi swoje irimi-nage a powiem kim jestes

Trzeba wejść w zamiar. Nie w technikę bo może być już za późno, no chyba że ktoś ufa swojemu refleksowi bardziej niż ja. No zamiar ataku można odczytać. Robisz to za każdym razem kiedy blokujesz cios. Nie rozumiem czemu się dziwisz. :)


No, ja się jednak dziwię. Blokowanie ciosu to jednak coś innego niż ,,wejście w zamiar".
  • 0

budo_zanshin
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 702 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Śląsk Dolny i Górny

Napisano Ponad rok temu

Re: Pokaz mi swoje irimi-nage a powiem kim jestes

"przewyższa rozwiązaniami ruchowymi aikido" To trochę za mocne sformułowanie.


Mocne, ale prawdziwe. Parafrazując klasyka, aikidoka nie ma luzu, rusza się jak wóz z węglem. ;-) Wszystko jest pięknie i aiki i techniczne. Dopóki nie robisz techniki na kimś z nie swojego dojo. I wtedy pojawia się argument "rozluźnij się", "źle mnie zaatakowałeś", "to nie jest aikido".

Nie ma potrzeby zasłaniać się od ataku uke którego trzymamy za drugą rękę, Jak będzie chciał uderzyć to od razu się go skontroluje,


-na szczęście nie nalezę już do tego oderwanego od realiów "magicznego kręgu" :roll:


Co nie? A wystarczyłoby wprowadzić sparingi i zaraz by się te iluzjie skończyły, połowa dyskusji stałaby się niepotrzebna i ludzie zaczeliby po prostu ćwiczyć. ;-) Wiem, że temat jest o iriminage, ale skończył się jak zwykle, o skuteczności. I każdy temat będzie się tak kończył, póki aikido nie ustosunkuje się jednoznacznie do tej kwestii. Bo nie można dystkutować o żadnej technice w oderwaniu od skuteczności.
  • 0

budo_adam_gka
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 91 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Aikido

Napisano Ponad rok temu

Re: Pokaz mi swoje irimi-nage a powiem kim jestes

(..)Co nie? A wystarczyłoby wprowadzić sparingi i zaraz by się te iluzjie skończyły, połowa dyskusji stałaby się niepotrzebna i ludzie zaczeliby po prostu ćwiczyć. ;-)

Ten problem nie jest specyficzny tylko dla aikido.

Wiem, że temat jest o iriminage, ale skończył się jak zwykle, o skuteczności. I każdy temat będzie się tak kończył, póki aikido nie ustosunkuje się jednoznacznie do tej kwestii. Bo nie można dystkutować o żadnej technice w oderwaniu od skuteczności.

To czemu nie piszesz o irimi-nage tylko podczepiasz się pod czyjś komentarz i robisz offtop? Chętnie poczytam jak wykonujesz, ja opisałem, Szczepan, możesz i ty - po to powstał ten temat.
Aikido jest ćwiczone rekreacyjnie czyli na niskim poziomie w większości sekcji, ale irimi-nage nie jest techniką która wymaga kooperacji. Bardzo często muszę ćwiczyć z "nowymi" którzy mnie sprawdzają i muszę zrobić po prostu coś, zawsze. Jeżeli ktoś nie potrafi wykonać irimi-nage na osobie spoza klubu to współczuć.
  • 0

budo_shouryu
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 997 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Lublin
  • Zainteresowania:Różne

Napisano Ponad rok temu

Re: Pokaz mi swoje irimi-nage a powiem kim jestes

Wiem, że temat jest o iriminage, ale skończył się jak zwykle, o skuteczności. I każdy temat będzie się tak kończył, póki aikido nie ustosunkuje się jednoznacznie do tej kwestii. Bo nie można dystkutować o żadnej technice w oderwaniu od skuteczności.


AMEN!

I Szczepan może wycinać i kasować. Nic to nie da. Tak samo jak nic nie dało zamknięte podforum "aikido po 30 latach".
Albo zostaną zaprezentowane filmy, na których dyskutanci wykonują techniki na nietresowanych uka, albo nie ma o czym rozmawiać.
  • 0

budo_grzegorz toś
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 132 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:tarnobrzeg
  • Zainteresowania:Różne

Napisano Ponad rok temu

Re: Pokaz mi swoje irimi-nage a powiem kim jestes
Obawiam się, że nie doczekamy się nawet filmików z tresowanymi uke. Ciekawe, że większość tu piszących ma kilkunasto- kilkudziesięcioletnie doświadczenie z aikido, a w swoich domowych pieleszach nie zachował się choćby jeden pamiątkowy klip video z treningu, stażu czy obozu. :cool:
  • 0

budo_adam_gka
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 91 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Aikido

Napisano Ponad rok temu

Re: Pokaz mi swoje irimi-nage a powiem kim jestes
Ponieważ cokolwiek byś nie zamieścił i tak będzie "ale" - ZAWSZE. Łatwiej krytykować niż zaprezentować, czy nawet opisać.
Z filmikami to jest taki problem dodatkowo że nie wolno filmować treningów, za każdym razem trzeba mieć "namaszczenie" i nie może to wyjść poza klub. Ja sam chciałbym mieć jakiś film ze sobą bo człowiek się starzeje - i nie mam.
Próbowałem namówić kolegów na jakieś filmiki (z myślą o takim wątku na przykład) ale odmówili po przejrzeniu kilku tematów. Jedyny cenzuralny cytat jaki mogę tu zamieścić brzmi "zaglądanie tam to jak zaglądać do śmierdzącej skarpetki z pchłami".
Nie jestem orłem, ale z drugiej strony nie mam jakiegoś wstydu czy coś - nie mam póki co możliwości.

Dziś odświeżyłem sobie książkę "Budo" - tam jest oddzielnie opisane irimi jako zasada, a samo irimi-nage wydaje mi się że wykonywane jest różnie. Przy ćwiczeniu irimi poprzez zawijanie ramienia wokół szyi i ściągnięcie w dół, przy ataku shomen przez nacisk na brodę i wejście jak przy tenchi-nage prawie, a yokomen - w zasadzie ściągając w dół oburącz za głowę.
I te cenne wskazówki ;-) "w walce rzeczywistej uderz z pełną siłą twarz przeciwnika".
  • 0

budo_kristof
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 427 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:copacabana
  • Zainteresowania:BJJ

Napisano Ponad rok temu

Re: Pokaz mi swoje irimi-nage a powiem kim jestes
Irimi nage, jak i każda technika będzie martwe, dopóki sposób jej trenowania będzie martwy. Jeśli ćwiczyć je w żywy sposób, to po kilku usprawnieniach jest skuteczną techniką. Tak jak każda technika, wytrenowana w żywy sposób. Nie ma tu żadnej filozofii. Dopóki twój partner biega dookoła, macha łapami i udaje, że próbuje cię uderzyć, żadna "technika", której się "nauczysz", nie zadziała w walce. Co najwyżej na pokazie lub w teatrze.

Wklejany już przeze mnie Matt Thornton tłumaczy to znacznie lepiej ode mnie, dlatego polecam ponownie. Każdy aikidoka i każdy "tradycyjny" trenujący martwe formy powinien się z tym zapoznać i przemyśleć swoje życie ;)

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
  • 0

budo_shouryu
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 997 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Lublin
  • Zainteresowania:Różne

Napisano Ponad rok temu

Re: Pokaz mi swoje irimi-nage a powiem kim jestes
Namaszczenie ?? Pozwolenie ??
I to jest właśnie przykład sekciarstwa.

Mi namówienie senseja na nagranie technik, zajmowało zwykle 2 min. Poza tym, na stronie zawsze były filmy i zdjęcia po obozach, seminariach itp. Czasem lokalne media robiły materiał. Głowa szkoły, nagrał dla TV kilka filmów o samoobronie.
Miałem chyba nawet gdzieś fotki, jak majta mną śp. m. Savegnago.

Dzisiaj do nagrywania wystarczy pierwszy lepszy telefon.

Jeżeli trzeba prosić się o pozwolenia, znaczy, że jest coś do ukrycia. I to raczej , nie zabójcze techniki, a zwykła niekompetencja.

Ps. Szczepan pokazał filmiki ze sobą. Ale były to prezentacje, a nie interpretacje. Może czas na coś więcej ?

Pss. Pro po tego co Kriss napisał o "tradycyjnych" . W Katorii Shinto Ryu praktycznie nie stosujemy sparringów ( chociaż pracuję nad zmiękczeniem senseja w tej sprawi ;) ) ale chociażby w kata, operujemy na "złośliwym" uke, który ma wytknąć każdy błąd. Zatem, nawet w "układzie baletowym" jakim jest kata, nie myśląc, tylko klepią element po elemencie, można się nieprzyjemnie nadziać na miecz.
  • 0

budo_warhead
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4469 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:Różne

Napisano Ponad rok temu

Re: Pokaz mi swoje irimi-nage a powiem kim jestes
Tam gdzie jest biznes tam nie ma nagrywania. Ot i tyle. Odnosi sie to do kazdego stylu, sportu czy czegotam jeszcze chcecie.

Ci co prowadza zajecie z pasji, nie pobierajac oplat (czy na utrzymanie sali) zawsze latwo ich namowic na film czy inna demonstracje :D .
  • 0

budo_shouryu
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 997 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Lublin
  • Zainteresowania:Różne

Napisano Ponad rok temu

Re: Pokaz mi swoje irimi-nage a powiem kim jestes
War, w klubach mma idzie o pieniądze, a jednak nagrywają. ;)


  • 0

budo_warhead
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4469 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:Różne

Napisano Ponad rok temu

Re: Pokaz mi swoje irimi-nage a powiem kim jestes
Nie w kazdym. Szczerze to nie pamietam juz klubu komercyjnego, który zgodzilby sie na nagrywanie treningu, w celu innym niz promocja.
  • 0

budo_kristof
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 427 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:copacabana
  • Zainteresowania:BJJ

Napisano Ponad rok temu

Re: Pokaz mi swoje irimi-nage a powiem kim jestes
Generalnie (piszę z dyńki, więc nie proszę speców o nie czepianie się) nauka walki od strony technicznej od fazy bezkontaktowej do sprawdzianów umiejętności to są takie kroki:

1. Obejrzenie techniki i wysłuchanie wskazówek
2. Robienie techniki na luźno
3. Drille na luźno
4. Drille z oporem stopniowanym
5. Zadaniówki
6. Sparring
7. Zawody
8. Realna walka bez reguł

Gdzieś tam sztuki walki wszystkie by chciały osiągnąć miszczostwo w punkcie 8, natomiast droga inna niż 1-8 to w zasadzie nie istnieje ;)

Sparringi to taka ostateczna forma, może być ciężka do osiągnięcia w zależności od reguł i uzbrojenia, zwłaszcza bez odpowiedniego sprzętu. To jest jedna z przewag styli graplerskich nad innymi - można sparować w zasadzie wszędzie i w zasadzie bez żadnego sprzętu. Natomiast można (i trzeba) w zależności od posiadanych skilli i sprzętu umieścić gdzieś na tej skali - umówić dokąd dochodzimy. I tak jak większość sportowców realizuje punkty 1-7, tak aikidocy zamykają się niestety w 1-2. Z mieczami pewnie można w miarę bezpiecznie ogarniać zadaniówki, przy odpowiednik sprzęcie sparując, tak jak robią to koledzy średniowieczni (ale kontuzjogenność tej akurat dyscypliny jest o ile wiem absurdalna).

Także wracając do irimi nage (żeby nie było nie na temat :P ) to dalej trzeba by:
- próbować wywrócić na coraz bardziej oporującym przeciwniku (ale jeszcze nie walczącym)
- luźna walka z założeniem, że musisz zrobić irimi nage
- sparringi (yay!)
- programowanie siebie na robienie w sparringach tylko i wyłącznie irimi nage

I po paru latach, w których wykonasz 10 000 irimi nage na oporujących kolegach można już myśleć o następnych technikach! ;)

Taki mamy klimat.
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024