Opis rezonansu kolana
Napisano Ponad rok temu
Miałem o tyle szczęście, że u mnie rezonans wykazał tak poważne zniszczenia, że nie było mowy o atroskopii, tylko o operacji. Zaś rekonstrukcja wiązadeł była w drugim rzucie.
Napisano Ponad rok temu
Do tego np. u mnie w mieście, w jednym szpitalu są 2 maszyny z czego jedna chujowa, druga dobra i trzeba powiedzieć, że sie chce tą nowszą bo wpakują na starocie (ps. nie miałem o tym pojęcia, chirurg mi powiedział) i te całe kolejkowanie będzie nic nie warte bo nie wyczyta się nic.
Napisano Ponad rok temu
Tzn. byłem właśnie dzisiaj u ortopedy sportowego, terminy udało ustalić się tak, że nie trzeba było prywatnie.Sos idź prywatnie do ortopedy sportowego. Dobrego. Problem jest taki, że ortopedzi - chirurdzy nie uznają rezonansu za wiarygodne narzędzie diagnostyczne i dlatego najpierw robią atroskopię. Takie mają procedury. Mają skalpel w ręce i chcą tylko ciąć. Jeśli można uniknąć zabiegu - lepiej tak zrobić.
Miałem o tyle szczęście, że u mnie rezonans wykazał tak poważne zniszczenia, że nie było mowy o atroskopii, tylko o operacji. Zaś rekonstrukcja wiązadeł była w drugim rzucie.
Ciekaw jestem co chirurg wypatrzy no ale spodziewam się, że będzie chciał artroskopii bo te zdjęcia jakiejś wyjebistej jakości nie są. Widziałem w googlu takie co wyglądają jak fullHD w porównaniu do moich.
Napisano Ponad rok temu
a z tego co wiem w USA tez tak maszyny chodza, maja one po prostu na siebie zarabiac.....
Napisano Ponad rok temu
tylko ze trzeba placic. i tu jest problem z systemem zdrowia.
no, ale nie o ekonimi mielismy.
Jak ja kolano rozwalilem mialem tomograf i rezonans robione.
Wyszlo na nich, ze lekotka cala, wiezadla tez.
ostatecznie artroskopia poszla, bo chondromalacja byla to sobie poskrobali. troche czekac trzeba bylo.
O tyle o ile rezonans mozna sie prywatnie pokusic czy na pare wizyt, to wiadomo ze operacja to inna para kaloszy.
ale termin raczej przygnebiajacy
Co do kolana, jezeli cale wiezadla, cala lekotka to najgrozniejsze rzeczy niby sa w porzadku.
Chrzastka chyba mniej powazna jest niz wiezadla i latwiej ogarnac, rehabilitacja trwa znacznie krocej i mniejsze ryzyko bledu ludzkiego.
Takze jezeli to tylko to by bylo + jakies tam naciagniecia, przeciazenia i inne nietrwale urazy to by mozna powiedziec ze jest dobrze.
P.S. mnie tez chcieli prewencyjnie pokroic zeby zobaczyc co w srodku. ostatecznie po manualnych testach 2 lekarzy tomografie i rezonansie zdiagnozowali i pociapali kolano.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
ja naprawde nie rozumiem tej atroskopii po to aby sobie popatrzec az nawet do lekarza (chirurga sportowego ksztalconego w USA) zadzwonilem i on nawet o czyms takim nie slyszal.... uwaza ze cos zle zrozumialem.... dla niego jest jakas bzdura aby robic operacje poniewaz to jest operacja nie oszukujmy sie aby sobie popatrzec skoro masz MRI i badania manualne i widac czy staw dziala czy nie.... tak tez po co go kroic... to mozna cos spierdolic tylko krojac (atroskopia to tez krojenie)
Pocieszam się więc tym, że chirurg, do którego wybieram się, szkolił się i operował w USA : >
Napisano Ponad rok temu
Myślałem, że to mniej inwazyjne jest a to kurde też trzeba rehabilitacje jakieś.
W bielsku podlaskim odpalili jakąś nową maszynkę niby bardzo nowoczesną więc chyba wybulę się tam i zrobię drugie badanie.
Napisano Ponad rok temu
marnotrastwo czasu generalnie mi sie wydaje.
bo tam zrobienie tych dwoch dziurek to mysle ze nie jest jakims powaznym obciazeniem dla organizmu.
mialem robiona artroskopie razem ze skrobaniem chrzastek i poczatkowo bolalo ale szybko przeszlo.
a zrobienie samych dwoch ranej i ich zszycie nie powinno chyba powodowac komplikacji gigantycznych.
tak samo jak mi sruby w noge wkreacli to 2 miesiae stanac nie moglem.
a jak wyjeli (czytaj rozcieli lydke na dlugosci okolo 15 cm do samej kosci po zewnetznej stronie), to po tygodniu chodzilem a sama rana bolala mnie tego samego dnai tylko i nastepnego z rana troszke a pozniej nic.
Napisano Ponad rok temu
Jeden i drugi ortopeda nie widzą tam zerwanego więzadła, jedynie troche uszkodzone (+ lekko uszkodzona chrząstka, płyn w kolanie i lekko nadszarpnięta łąkotka + mięsień czworogłowy uda znacznie słabszy). Czyli wszystkiemu się dostało ale nic nie trzeba wymieniać i powinno być wszystko spoko : )
Na rehabilitacji dowiedziałem się o co chodzi z tym zesztywnieniem, myślałem, że to przez płyn w kolanie czy coś. Okazuje się, że mocno pospinane ścięgna mam i z tego wynika zesztywnienie w stawie a także ostry ból przy pełnym zgięciu. No i plan jest taki aby przywrócić pełny zakres ruchu i później koksić udo.
Z tygodnia na tydzień coraz lepiej, wprawdzie powoutku ale już po pierwszej wizycie jak następnego dnia schodziłem po schodach to było zupełnie inaczej, bez bólu. Już nawet jak budze się rano to noga w kolanie nie jest zgięta tylko prosta (bo wcześniej musiałem ją rozruszać).
Z ciekawości też wysłałem mejla do pracowni robiącej opis. Skoro nikt nie widzi zerwanego acl to niech powiedzą gdzie to zobaczyli. Dostałem poprawiony opis.. : > zawierający już całe więzadło i część uszkodzeń, które opisałem wyżej.
W sumie to ciekawe, nie wiedziałem, że ścięgna mogą taką spinę robić
Napisano Ponad rok temu
czyli teraz masz rozumiem wciaz problemy z chodzeniem/bieganiem/skakaniem (wybrac wlasciwe ) trzy miechy po wypadku tak?
Napisano Ponad rok temu
Yep, dziękito rozumiem gratulacje
Tak, bieganie, skakanie i jakieś ruchy okrężne, np. pływanie żabką, narazie trzeba darować sobie.czyli teraz masz rozumiem wciaz problemy z chodzeniem/bieganiem/skakaniem (wybrac wlasciwe ) trzy miechy po wypadku tak?
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Pilates
- Ponad rok temu
-
rehabilitacja kolana - cwiczyc codziennie?
- Ponad rok temu
-
Zwichnięta jedynka i powrót do gry
- Ponad rok temu
-
ból w przedniej części biodra.
- Ponad rok temu
-
ubiór termoaktywny
- Ponad rok temu
-
kinesio tape - czy mozna sobie zaszkodzic?
- Ponad rok temu
-
Budowa ciała a wskazania składu:kości,mięśni,tłuszczu
- Ponad rok temu
-
Wykłady dla sportowców! Popraw jakość swoich treningów!
- Ponad rok temu
-
Kondycja.
- Ponad rok temu
-
Strefa początkującego wojownika..
- Ponad rok temu