Karate Ne Waza
Napisano Ponad rok temu
Pytanie Gawła jest arcyciekawe, bo gdyby takie coś istniało to całkowicie zmieniało by wszystkie poglądy nt.samoobrony.
Napisano Ponad rok temu
Ogolnie japonskie sztuki walki nie specjalizowaly sie nigdy w parterze. Moze trohe judo i jujitsu. Oczywiscie nei mowie o podstawowych technikach typu ude-hishiji-juji-gatame (balacha) ktore moglo byc po akcji w kazdym systemie karate tez ale o typowym silowaniu sie w parterze. Japonczycy niechetnie podchodzili zawsze do walki w zwarciu jako hmmm niegodnej samuraja ... rzuty tez byly bardziej odrzucajace niz pod siebie kiedys. Prawde mowiac dopiero judo to zmienilo w japonii pod przepisy sportowe. Troche inaczej to bylo w w ju-jitsu (choc tym malo japonskim) ktore rozwijalo sie poza japonią juz od XIX wieku i połączyło sie z różnymi zapasami regionalnymi. Przystosowalo sie do myslenia nie japonskiego i ewoluowalo. Brazylia, Republiki Radzieckei, zmodernizowane szkoly europejskie. W pewien sposob taka ewolucje 100 lat pozniej przechodzi i karate. Z czasem pozostaja tylko korzenie a reszta to marketing o tajnych zwojach Buddy
Co do balachy - ma tyle odmian i możliwości ze nawet czarne pasy judo czy jujitsu musza sie tego ciagle uczyc ...
Napisano Ponad rok temu
Nie jest to prawda co wacpan prawisz, aprzynajmniej prawda nie jest taka prosta.Prawde mowiac dopiero judo to zmienilo w japonii pod przepisy sportowe.
Czytalem sobie ostatnio nowo wydana biografie Kano Stevensona - bardzo polecam facet fajnie pisze i bogato w zrodla. Gdzie zwraca uwage, ze Kano w duzym uproszczeniu - ale wyeliminowal dzwignie na nogi i neck cranks itp techniki wlasnie dlatego m.in. ze nimi czesto gesto poslugiwali sie przedstawiciele starych szkol jiu jitsu uzyskujac wg. niego niezbyt fair przewage ad jego podopiecznymi.
Oczywiscie argumentowal to tez potrzeba walki w stojce itd.
Napisano Ponad rok temu
Druga sprawa - dzwignei na nogi mozna zakładac tez bedac w stojce (i one pozostaly w judo - goshin jitsu nadal - nie trzeba do tego wcale ne-waza.
Warto zapoznac sie z rycinami japonskimi sprzed XIX wieku -jak malo jest technik parterowych - tzn kiedy dwie osoby sa w parterze a nie jedna.
Po prostu to był zamkniety kraj i kulturowo turlanki po ziemi nie byly w ich stylu. Nawet ich zapasy w wiekszosci to stójka jak widac. No chyba ze chikura kurabe troche tego mialy ale poszlo w wiekszsci w zapomnienie.
Napisano Ponad rok temu
Nie oznacza to, że nie było wcale technik gdzie "zainteresowany" znajdował się na glebie. Jest jakiś taki styl Psa czy coś, gdzie zdecydowana większość technik jest wykonywana "na glebie" ale dotyczą one głównie uderzania i kopania.
Napisano Ponad rok temu
Jak taki samuraj zostal napadniety przez zbojcow to tez nie walczyl z nimi w parterze, jesli juz zostal obalony to jego zadaniem bylo jak najszybciej stamtad uciec. Na okinawie to samo po pierwsze samurajowi nie wypadalo sie turlac z byle chlopem po ziemi po drugie mial miecz, naginate lub cos innego. Ludnosc z okinawy tez nie bawila sie pojedynczo z samurajem w parteze tylko albo go w kilku na ziemi zaciukali albo jakims wioslem go tam w gorze prala. Wartosci bojowych na polu bitwy kulanki nie mialy a pojedynki nie odbywaly sie bez broni.
Co innego europa gdzie dla zabawy bylo silowanie bez broni modne ku uciesze gawiedzi i takim zapasnikiem mogl byc nie tylko szlachetka ale i chlop a marynarze napieprzali sie w kazdym porcie w roznych czesciach swiata. Pozbadzmy sie wreszcie kompleksu zoltego czlowieka inne kraje nie maja sie czego wtydzic chociaz takiego mistycyzmu do lania sie po mordzie nigdy nie przykladano
Juz wiecej w indiach mozna znalesc styli zapasniczych i kulanek niz w Japonii czy Chinach
Napisano Ponad rok temu
Martius, sam wrzucales baaardzo stary filmik o kendo gdzie w pewnym momencie chlopaki ubrani w bogu tarzaja sie po ziemi i sobie wykrecaja konczyny
a tak wogole to jedna ze starych szkol jj (za cholere nie moge sobie nazwy przypomniec) specjalizowala sie wrecz w "turlaniu" i zdaje sie ze to z niej Kano zaczerpnal idee walki parterowej dla judo
wiec z tym parterem to nie do konca tak ze go unikali
Napisano Ponad rok temu
Tam gdzie nie ma sportu w tym kierunku to jest cos ale tak naprawde szczatkowe podlug systemow innych ukierunkowanych na to ... specjalizujacych sie w tym - druga sprawa pamietaj to juz byly czasy tego filmiku gdzie juz i w sporcie parter byl wykorzystywany w okrojonej ilosci ale jednak ... to zawodnicy uniwersyteccy zapewne a wiec tam i kendo i judo bylo
Przegladajac sredniowieczne ryciny europejskie tez juz wiekszosc technik np dzwigni japonskich mozna tam odszukac
Kiedys wciskano nam kit ze to japonskie i doskonale od tego czasu wiedza spoleczenstwa znacznie wzrosla i jest dostep do materialow, widac ze duzo u nas bylo tylko bez takiej promocji;)
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
wesolo to sie zaczyna jak sie czlowiek zainteresuje catch wrestlingiem i sie okazuje ze wlasciwie ludzie z roznych stron swiata wymyslaja to samo, lacznie z garda z bjj itp
Poki czlowiek ma dwie rece i dwie nogi ....
Ale mamy tu glownie temat o karate a wiec wracam ...
Czy ktos z Was ma jakis materialy (osobiscie sie nie zetknalem) z dawnych czasow minimum powiedzmy 50 lat i technikami walki w parterze w karate ?
Nie chodzi mi o terazniejsze mutacje.
Napisano Ponad rok temu
Nie chodzi mi o terazniejsze mutacje.
No właśnie, ma ktoś?
Napisano Ponad rok temu
1. Okinawskie? Czy japońskie też?
2. Parter to walka w pozycji siedzącej? I utrzymanie partnera na ziemi po np.rzucie?
Napisano Ponad rok temu
No to dwa pytania bo namieszaliście mi maksymalnie
1. Okinawskie? Czy japońskie też?
2. Parter to walka w pozycji siedzącej? I utrzymanie partnera na ziemi po np.rzucie?
1. Niewazne czy okinawskie czy japonskie - przynajmniej moim zdaniem
2. Kontrola po rzucie i przejscie np do balachy to chyba kazdy system ma Suwari waza ciezko nazwac parterem ale ok - bo inaczej bedzie chyba ciezej cokolwiek znalezc. Starajmy sie jednak unikac kontrolowania w suwari waza po ataku tsuki bo to ciezko walka w parterze nazwac
Napisano Ponad rok temu
Jak znajdziemy duzo ogolnych to potem mozemy zawęzić troche parametry. Ale obawiam sie, ze i tak bedzie kłopot z tym.
Jesli nie znajdzie nikt danych sprzed min 50 lat o parterze w karate to znaczy chmmm ... wszystko co jest teraz robione to wlasna tworczosc instruktorow. Nie mowie ze to zle ... ale poki nie podpierane jest tradycja i tajnymi manuskryptami ktorych nikt nie widzial
Napisano Ponad rok temu
i info. skąd się to wzięło
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
a na Okinawie- hasło Tegumi i ebigatama
Napisano Ponad rok temu
Holandia 1.31 i 1.37
Czyli nie akcja walki w parterze a przejscie do techniki ktora konczy sie w parterze - ale to nie kulanki nawet w formie zapasow. Zaczynasz ze stojki konczysz w parterze.
Ok standard
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
napiszcie coś wiecej o okinawskim karate o Tegumi itd itp
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Przesiadka z Shotokan na Shorin-Ryu...?
- Ponad rok temu
-
Specjalne elitarne seminarium Azjatycjich Sztuk Walki
- Ponad rok temu
-
kyokushin body conditioning
- Ponad rok temu
-
Metodyka nauczania karate - prośba do instruktorów
- Ponad rok temu
-
Adepci Sztuk Walki, Pomóżcie!
- Ponad rok temu
-
37 British Open IFK Kyokushin 16.11.2013
- Ponad rok temu
-
ksiazka- Soshu Shigeru Oyama "The Bouncer"
- Ponad rok temu
-
uznawanie stopni w shotokan/karate tradycyjnym
- Ponad rok temu
-
Promocje na stopnie w Karate
- Ponad rok temu
-
kontuzja
- Ponad rok temu