2274 odpowiedzi w tym temacie

[budo_viniciuss]

Jestem napalony na tego małego FireMastera Fox Labs, pytanie czy to się wygodnie nosi (w kaburce) i czy równie łatwo można z niego skorzystać jak z flip-topa?

Swego czasu chciałem kupić Frontiersmana ale rozmiar (wymiarów nie znam bo ani producent ani dystrybutor nie raczy ich podać) mnie przeraża i w sumie nie widzę dla niego zastosowania, chciałbym go mieć dla samego "mania" ale to jednak za mało, w moim mieście pieniądze nie leżą na ulicy.

[budo_ebenezer555]

Raczej nie polecam... wyciągnięcie gazu i zdjęcie zawleczki to coś co chwile trwa i jest bardziej na dwie ręce...

Co do psikania to taki dwustrzałowiec. Myślę, że lepiej duży pojemnik ( 100-120ml) tradycyjnej mgły. Swoją drogą foxy 5.3 we mgle wyrzucają zawartość w postaci bardzo drobnych cząstek. Z jednej strony to zaleta, bo silniejszy jest efekt inhalacyjny, z drugiej wada, bo zasięg się zmniejsza.

90ml firemaster nieco innej firmy, ale po foxie można się spodziewać podobnego miotania:


pozdrawiam
E.B.

[budo_viniciuss]

Szału nie ma (wideo). Szukam czegoś fajnego i nietuzinkowego do kaburki, bo po przemyśleniu Arm II się nie nadaje z fabryczną głowicą która jak zauważył Cizzia (o ile mnie pamięć nie zawodzi) wymusza użycie palca wskazującego a nie mam najmniejszej ochoty na zmianę przyzwyczajeń i nabranie złych nawyków.

118ml Foxa zapewne fajna sprawa (z 9s solidnego psikania) ale zwykły flip-top i cone nie interesuje mnie w tym rozmiarze. Już wolę mniejsze 89ml ale pewnie wybiorę Sabre z naklejką Walthera. A mały Fox do kieszeni jako miotacz pierwszego kontaktu.

[budo_b011]

NAJDOKŁADNIEJSZĄ DEFINICJĘ wraz z wykładnią podał na Vortalu kilka lat temu Varangian83 ( chyba nic nie pokręciłem ? ) - a mam ją do tej pory wydrukowaną i noszę na sercu w portfelu

Czy drogi Kolega mógłby się podzielić?

[budo_cizzia]

oczywiście BO11 cała przyjemność po mojej stronie

MIOTACZ GAZU - legalny czy NIE ? ( temat z przed 5 lat )

http://www.forum-kul...showtopic=91263

cizzia

[budo_ebenezer555]

Rzeczywiście dokładne rozwinięcie tematu legalności... Ja w swojej ( skromnej ) opinii przychylałbym się jedna, że gazy wielkości 500ml zwane gaśnicami to także ręczne miotacze, to tak jak te małe mogą być obsługiwane jedną ręką. Różnice w budowie.. cóż, nie przesadzajmy, twist lock i flip-top też ma różnice w budowie.
Tak czy owak, nie ma ograniczeń w sprzedaży dla pełnoletnich cywili większych gazów typu gaśnica i nie słyszy się o skazaniach za posiadanie ich.

A'propo

Widziałem w którymś sklepie internetowym gazo pojemności 1L, był chyba dość drogi i niespecjalnie znanej firmy... odnajdzie ktoś link wolną chwilą? wiemy coś o tym gazie :>

pozdrawiam
E.B.

[budo_viniciuss]

Popatrzyłem sobie na ceny małych pojemników (~2 oz) w stanach. Police Magnum ~20zł, Mace i Sabre oraz Uzi ~40zł, Fox i UDAP ~50zł. Czasami cena nie jest adekwatna do jakości ale w tym konkretnym przypadku mam wrażenie że jest.

[budo_cizzia]

Widziałem w którymś sklepie internetowym gazo pojemności 1L, był chyba dość drogi i niespecjalnie znanej firmy... odnajdzie ktoś link wolną chwilą? wiemy coś o tym gazie :>

pozdrawiam
E.B.

kupisz takowa w inter arku jednak nie polecam , BO 11 ma taką widziałem na zdjęciu - może się pochwali i opisze własne odczucia

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

cizzia

[budo_ebenezer555]

BO 11 ma taką widziałem na zdjęciu

Cóż za subtelna spostrzegawczość
Skoro ma, niech się chwali...
Szczególnie istotny wydaje się sposób miotania... Przy gazach większych niż 150ml ten podział jest dość czytelny na gazy typu bear które opróżniają się szybko i gazy typu duży (475ml chyba) fox, dla których producent określa liczbę strzałów jako 50+
Tu bardziej spodziewam się drugiego wariantu, ale konstrukcja jest nietypowa.
Myślę, że gaz ten jakość nadrabia ilością, natomiast cenę określiłbym jako dyskwalifikującą.

pozdrawiam
E.B.

[budo_zgred60]

Szybkość ewakuacji zależy w dużym stopniu od głowicy najbardziej łatwy do obliczenia jest strumień potem żel najtrudniej ilość strzałów ustalić przy mgle bardzo ważna jest kompozycja gazu wyrzutowego i rozpuszczalnika a ten litrowy pojemnik jest na wyposarzeniu polskiej policji, jak ktoś ma tam znajomych to może zapytać.

[budo_b011]

Owszem posiadam, jednak niestety nie opiszę ponieważ stoi jeszcze zaplombowana i czeka na specjalną okazję... Szczerze mówiąc to kupiłem ją bardziej kolekcjonersko a po drugie trochę szkoda zrywać mi plomby tylko po to żeby oddać jeden strzał testowy ;-)
Mimo wszystko jeśli będę jej kiedyś używał (a będę na pewno ), to specjalnie dla Was nakręcę nawet filmik :smile:

Cizzia - wielkie dzięki za link.

PS. Ten litrowy miotacz w Inter-Arku wygląda mi na jakiś bubel a przy okazji cena kosmiczna...
Ja swój kupiłem w HPE (za około 400 zł) i przynajmniej mam pewność, że to oryginalny Hi-max.

[budo_cizzia]

panowie czy to samo w sobie nie świadczy dobrze o Foxie i to w dodatku 2 oz. / 59 ml pojemności !



cizzia

[budo_ebenezer555]

I dobrze i źle świadczy...

Nic się nie weźmie z powietrza, więc jeśli doliczył się 19 strzałów z 59ml to jeden strzał niósł 3,1ml. Oczywiście średnio, pierwsze pewnie bliżej 4-5ml, późniejsze 1-2ml. Co kto lubi, ale ja skłaniałbym się ku gazowi, który z 60ml miałby max 5 strzałów, za to jak widać - mocniejszych.

Mam pewien ciekawy materiał dotykający tą kwestię, gdy czas się rozmnoży postaram się dodać

pozdrawiam
E.B.

[budo_użytkownik]

I dobrze i źle świadczy...

Nic się nie weźmie z powietrza, więc jeśli doliczył się 19 strzałów z 59ml to jeden strzał niósł 3,1ml. Oczywiście średnio, pierwsze pewnie bliżej 4-5ml, późniejsze 1-2ml. Co kto lubi, ale ja skłaniałbym się ku gazowi, który z 60ml miałby max 5 strzałów, za to jak widać - mocniejszych.

Mam pewien ciekawy materiał dotykający tą kwestię, gdy czas się rozmnoży postaram się dodać

pozdrawiam
E.B.

Tylko trzeba wziąć pod uwagę to, że gazu w chmurze zużywa się szybciej na jedną sekundę psiknięcia. Ale jeżeli napastnik stoi w odległości np. 2 metry od miotacza to z gazu stream dotrze do niego 90% z tych 3ml, a z chmury do głowy napastnika dotrze 40% z tych 5ml reszta zostanie "przestrzelona" obok głowy lub jeszcze przed głową z wiatrem.

Te liczby które napisałem powyżej to tylko moje spostrzeżenia teoretyczne. Wszystko zależy od ciśnienia, rodzaju głowicy, wiatru i odległości od napastnika. Przy bliskiej odległości od napastnika np. 0,5 metra przewaga rośnie na korzyść chmury. Najlepiej nosić 2 stream i cone.

[budo_ebenezer555]

Tylko trzeba wziąć pod uwagę to, że gazu w chmurze zużywa się szybciej na jedną sekundę psiknięcia. Ale jeżeli napastnik stoi w odległości np. 2 metry od miotacza to z gazu stream dotrze do niego 90% z tych 3ml, a z chmury do głowy napastnika dotrze 40% z tych 5ml reszta zostanie "przestrzelona" obok głowy lub jeszcze przed głową z wiatrem.

Te liczby które napisałem powyżej to tylko moje spostrzeżenia teoretyczne. Wszystko zależy od ciśnienia, rodzaju głowicy, wiatru i odległości od napastnika. Przy bliskiej odległości od napastnika np. 0,5 metra przewaga rośnie na korzyść chmury. Najlepiej nosić 2 stream i cone.

To wszystko prawda. Dlatego należy zadać sobie pytanie o strategię jaką się przyjmuje. Rzecz normalna - każdy ma inną. Ja opiszę swoją. Zrezygnowałem z wszelakich strumieni i pianek, tylko mgła. Mgła mgle nie równa, ale ogólnie mówiąc mgła. Strumień pianka jest nie dla mnie bo:
- ryzyko użycia gazu przeciw zwierzętom jest równie duże jak przeciw ludziom, a tu jak wiemy żel/piana się nie nadaje.
- operowanie żelem wymaga obycia,treningu - a ja go nie mam.
- może się okazać, że nie uda się obezwładnić nawet jednego napastnika. Żelem trzeba trafić w oczy, polecam film:

Nie mam oporów by stosować mgłę w pomieszczeniu zamkniętym, nie zakładam atakować z 3 metrów bo straciłbym element zaskoczenia. Atut żelu pozostaje przy silnym wietrze gdzie z mgłą może być różnie.

Więc tylko mgła. Noszę ze sobą dwa gazy, mniejszy i większy.
Mniejszy - nazwijmy go podręcznikiem ma być przede wszystkich maksymalnie dostępny i możliwy do pewnego uchwycenia w ciągu chwili. W moim przypadku jest to wszystko do rozmiaru 60ml z głowicą cop-top. Większe kleszczą się przy wyciąganiu ręki z kieszeni. Funkcja myślę dość oczywista, pierwsze natarcie, bardzo dostępny. Rynek oferuje wiele w tym temacie.

Drugi gaz, większy, nazwijmy go zalewacz Noszony głębiej, oczywiście wyciągany jako główny gdy zagrożenie da się przewidzieć. także mgła. Pojemność 200-300ml. Ubolewam, że fox nie posiada w ofercie tego typu miotacza... Tej wielkości cacuszko można użyć nawet z ponad 1,5m, i zależnie od modelu, da się nim pokryć powierzchnie tak jak, żelem, tylko łatwiej...

pozdrawiam
E.B.

[budo_viniciuss]

Cop top to IMO średnia opcja do kieszeni, idealna natomiast do kabury.

Jak to jest z tym hotsprayem i świeżością gazów w promocji? Można teraz taniej kupić dużego Mean Greena cone, średnią i dużą pianę Serious Business oraz średni stream Five Point Three.

Kiedyś kupiłem od nich gaz w promocji, był wyprodukowany 14 miesięcy wcześniej co zniechęciło mnie do zakupów po promocyjnych cenach. Jest to regułą? Kupiłbym średnią piankę ale może warto poczekać na nową dostawę...

[budo_cizzia]

niestety tak to bywa z "promocjami"

osobiście gdybym dostał foxa z datą z przed 14 miesięcy to bym odesłał do zwrotu - żarty sobie robią ...

cizzia

[budo_viniciuss]

Kupiłem go za 60% normalnej ceny więc sobie głowy nie zawracałem, nie mniej jednak niesmak pozostał. Jak było w Waszym przypadku? Czy w promocyjnych cenach sprzedają resztki ze starych dostaw czy może też stosunkowo niedawno wyprodukowane?

Sprawdziłem sobie co można kupić w Niemczech, w Czechach i na Słowacji - w większości sklepów króluje dziadostwo. Jedyne co ciekawego znalazłem to to:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Nie wiem czy do Polski wysyłają, nawet jeśli nie to pewnie przy grupowym zamówieniu myślę że by się ugięli. ;-)

Ps. Cizzia, masz PW.

[budo_viniciuss]

No to już wiem dlaczego zniknęły z sieci miotaczegazowe.pl - skoro nawet bezpośrednio zainteresowani dobrych gazów nie kupują to kto ma kupować coś innego niż NATO i KO. :roll: Pozdrawiam!

[budo_anics]

Sprawdziłem sobie co można kupić w Niemczech, w Czechach i na Słowacji - w większości sklepów króluje dziadostwo. Jedyne co ciekawego znalazłem to to:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Nie wiem czy do Polski wysyłają, nawet jeśli nie to pewnie przy grupowym zamówieniu myślę że by się ugięli. ;-)

Obydwa produkty są niedostępne.