Kordian Skibinski

ja jestem dobrej myśli , zreszta zazwyczaj jestem a ostatnio nawet bym powiedział ze pozytyw non stop 

bardziej angażuje piersiowy mniejszy , mniejsze zaangażowanie tricepsów , dużo większa praca piersiowego w przyczepie końcowym 

Co do samego wykonywania - opuszczamy gryf na wysokość pępka/pasa zbliżając łokcie blisko tułowia , staramy sie wykonywać jak najmniejszą pracę w stawie łokciowym , unosząc gryf w górę odwodzimy łokcie na zewnątrz tak aby w końcowej fazie ruchu pozycja była jak przy klasycznym wyciskaniu 

Napewno nie jest to ćwiczenie dla osob początkujących , raczej dla ludzi ktorzy mają juz dosyć stażu i znaja przyczepy mięśni , ich funkcję - uwierzcie ze bez tego naprawde jest ciężko świadomie trenowac - nie mozna tego robic w 100% nie mając świadomości własnego ciała - wiedząc ktorym elementem ciała poruszyć i w jaki sposob aby zaangazowac dany mięsień w zakresie na jakim nam zalezy - to nei chodzi o to ze ruchy mają być pełne , idealna technika ?? - sa cwiczenia ktore na pozór wydaja byc sie wykonywane źle technicznie z punktu widzenia serwowanej wszedzie wiedzy na temat treningu siłowego - uwierzcie mi ze np trening pleców - powiedzmy ściaganie drążka dla klatki chwytem szerokim wykonywany tak jak ja to robie to wiekszość z was napewno musiałaby stos na wyciągu zmniejszyc o połowę i po 2 seriach jeszcze by jechała w doł z obciążeniem - mam tak za kazdym razem jak komus pokazuje to cwiczenie - jest szok i niedowierzanie bo po 2 seriach ma ... pompe na plecach - mysle ze ok 90% cwiczacych nigdy nie miała pompy na tej partii miesniowej (nie mylić z bólem) JA cały czas ucze sie siebie od nowa i widze efekty stosując teoretycznie mniejsze obciążenie. Dlaczego teoretycznie? Bo w praktyce ciagle jest to to samo obciążenie czyli 100% tylko używane konkretnie w miejscu w ktorym powinno byc użyte - organizm nie odczytuje wartośći wyrażonych w kg - przeciążmy go wartościami procentowymi a nie kg - tzn dzisiaj np dla organizmu 100% jego możliwości to wycisniecie 100 kg 10 razy a za tydzien te 100% to moze byc juz 110 kg jak i 95 - zalezy od wielu czynników

Fajnie ze ktoś czyta te moje wypociny - prowadze ten dziennik na 4 forach i tylko tutaj widze jakies zainteresowanie i zaangażowanie - napewno nagram filmiki jak piszecie ze tego potrzebujecie - postaram sie wytłumaczyć w trakcie trwania filmu dlaczego tak a nie inaczej wykonujemy to cwiczenie 

w ćwiczeniu ktore ja wykonuje praca zaczyna sie od przyczepu końcowego do początkowego to raz , po drugie inny jest łańcuch kinematyczny w obu ćwiczeniach - myśle ze np dla was ( amatorów jak to nazwałes ) uginanie przedramion ze sztangą stojąc i z drązkiem wyciągu dolnego stojąc to te same ćwiczenia a tak nie jest - różnią sie one bardzo znacznie od siebie

sa tutaj gdzies inne fotki niż plecy ? 

co do ćwiczenia to dzieki pozycji na podwyższeniu mozesz zejść niżej z hantel/kettebelsem i dzieki temu mocniej zaangażować pośladki - co do diety to masa - czyli masa mięsniowa a redukcja to redukcja TKANKI TŁUSZCZOWEJ , kwestia jak reagujesz na różne produkty i różny rozkład makroskładników w planie zywieniowym , wbrew pozorom to nie jest takie proste ze wyliczasz sobie zapotrzebowanie - to jest kwestia bardzo umowna organizm to nie komputer - to sa dane wyjsciowe ale najwięcej w układaniu planu żywieniowego ma wywiad środowiskowy - ja dzięki temu potrafie dobrać odpowiednie produkty i przyjąć wartośc wyjściową ilośći Białka Węglowodanów i Tłuszczu - bo to jest wazne a nie ilość kcal. 

Czyli co? Jak staram się jeść mało węgli i dużo białka to nie mam diety i nie ma się co brać, bo efektów nie będzie ?

jakieś tam będą ale z takim podjeściem to będa takie same jak podejście proste i logiczne 

co do ćwiczeń - przysiad klasyczny nie angażuje tak samo mocno jak przysiad sumo przywodzicieli i odwodzicieli , do tego pośladkowy pracuje mocniej gdyż możemy go bardziej zaangażować poprzez wypychanie bioder w tył - w przysiadzie klasycznym główną pracę przejmują mięśnie czworogłowe uda 

co do roznicy między 1 a 5 to pierwsze ot przysiad jednonóż z podparciem nogi  - pracuje tutaj głownie noga niepodparta (czyli zaangażowana w pracę) , drugie ćwiczenie to klasyczne wykroki - pracują tutaj obie nogi , dodatkowo przysiad z podparciem mocno anagażuje mięsnie core , Polecam ci robic wykroki klasyczne na steper (w moim temacie jest film z tego ćwiczenia) - gwarantuje to mocniejsze zaangażowanie mięsni pośladkowych i dwugłowych uda a dodatkowo mocno rozciąga mięsien czworogłowy na nodze zakrocznej 

Dodatkowo proponuje ci wykonywac przysiadu sumo z hantlą w ręku (kettebelsem) na podestach ze steperów - postaram sie wrzucić zdjęcie jak to powinno wyglądać 

Ogolnie trening ok ale to jest tylko dół ciała (góra pracuje ale jedynie jako mięśnie stabilizujące i wspomagające) - góre też musisz trenować !!!

ja dodam trochę o siebie - to co wytłuszczam o tym pisze obok 

1 posiłek, 5 rano:

chleb razowy z masłem i wędliną, białko 

B-39g, W-44g, T-14g.

łącznie ok460kCal

- w jakim celu ta wędlina ? przeciez jest ona zupełnie bezwartościowa - same wypełniacze skrobia i sól - mięso ?? zapomnij o mięsie w tym czymś , zrób sobie samemu pieczeń ze schabu , wołowiny i wtedy nei bedziesz musial białka dawac - taka pieczeń to roboty max 30 min plus ok 2h pieczenia i masz na cały tydzien 

2 posiłek, 10 rano:

bułki graham z masłem i wędliną, jabłko, 2 jajka na twardo

B-34g, W-100g, T-27g.

łącznie ok750kCal

j.w

3 posiłek, 13godz:

ryż, kurczak, surówka, sos, sok

 B-50g, W-114g, T-5g.

łącznie ok700kCal

niżej pisze o tym soku , daj w surówce sałatę - zwiększa produkcje tlenku azotu czyli krótko mówiac lepsza pompa podczas treningu 

Trening 16 lub 17godz:

białko, baca, carbo, wafle ryżowe:

 B-28g, W-44g, T-2g.

 łącznie ok305kCal

jak dajesz białko mozesz spokojnie odpuścic bcaa - mozesz je dac przed treningiem bedzie lepiej wykorzystane - zamiast carbo dałbym miód pomimo ze ma fruktoze to zawiera sporo przeciwutleniaczy , witamin , mineralów i enzymów oraz działa antybakteryjnie i antywirusowo , opieraj sie na produktach ktore daja wiele dla twojego organizmu a nie tylko wartości B W T 

4 posiłek 18,30godz:

ryż, kurczak, surówka, olej, sok

 B-49g, W-107g, T-23g.

 łącznie ok830kCal

soki wywal chyba ze sa warzywne - w to miejsce juz duzo lepiej gdybys zjadl cały owoc 

5 posiłek 21godz (przed snem)

 twaróg B-40g, W-6g, T-0g.

łącznie ok185kCal

dodaj orzechy lub masło orzechowe - białko do trawienia wymaga obecności tłuszczu 

Witam
Nazywam sie Kordian Skibiński - za namową kolegów ze strony siłacze.org będe prowadził na tym forum dziennik treningowy z przygotowań do zawodów w sezonie 2015. 
W zasadzie przygotowania już się rozpoczęły - zamiast wypisywać moj plan treningowy dam po prostu wpisy treningowe z całego tygodnia. 
Kilka słów o mnie
W tym roku wystapiłem w Debiutach w Ostrowii Mazowieckiej , Mistrzostwach Śląska i Mistrzostwach Polski fedracji IFBB w kulturystyce klasycznej w kategorii 180+ . 
21 września wystartowałem w Pucharze Polskie federacji WBBF gdzie zająłem 3 miejsce w kategorii Men Classic. 
Aktualnie przygotowania są skierowane ku Mistrzostwom Polski WBBF które odbęda się z końcem kwietnia/początkiem maja - mam zamiar walczyć o wyjazd na Mistrzostwa Europy WBBF - zagwarantuje mi to pozycja pierwsza lub druga w mojej kategorii na MP.
Jestem zawodnikiem NANOX ATHLETE TEAM POLSKA czyli moim sponsorem jest firma  Nanox Nutriceuticals która ma główną siedzibę w Belgii . Firma ta dostarcza mi co miesiąc suplementy i odżywki. 
Trenuje od ok 12 lat. Jestem tez Trenerem Personalnym i Dietetykiem.

Dzięki podjętej współpracy z firmą NANOX będe mógł przygotować się do startów w sezonie 2015 – być większym i po prostu lepszym niż obecnie !

wiosna 2014r:

jesień 2014

Wpisy z ostatniego tygodnia treningowego 

Środa 12.11.14

Piątek 14.11.14