Paweł Kasprzak

U mnie na siłowni chyba tylko z 5-6 osób MAKS robi nogi, reszta to ciska właśnie klata, plecy, bary a nogi takie jak u kurczaka.

Oszz kurdę. Może kiedyś w przysiadach Cię dogonię

W końcu problemy z szkoła skończone, spiny z matką też ogarnięte. Laptop odzyskany i będzie już do końca.

Moje przemyślenia

To tak, chcę dietę na razie zacząć trzymać na 3900 i starać się jeść nie smieciowo a jak się zdarzy to z waszą pomoca jak najbardziej ją oczyszczać. Jak na razie obwody poszły w górę, sylwetka bardzo się poprawiła, jestem bardzo zadowolony. To dzięki właśnie waszemy zdeterminowaniu, krzyczeniu na mnie i uczeniu mnie na błędach mogłem osiągnąć w koncie zadowolenie powoli w lustrze, polecam to kazdemu, z początku bylo mi bardzo ciężko, kto przegląda mój dziennik to wie o co chodzi, każdego dnia inny problem itd. Lecz z dietą poszło 9 kg więc jest dobrze, ale ostatnio przez szkołę, czas waga spadła do 61.3 ale w lustrze się poprawiło więc myślę że to tylko woda, w ogóle zauważyłem że mi idzie czysta masa a nie tluszczowa, dużo osób mi to mówi.

PLAN

Aktualnie od 2 tygodni jadę FBW i po nim dopiero widzę co to trening nóg, przysiady i wykroki z maks powtórzen dają w kość. Planuję nim jechać dp wakacji a potem na profesjonalnej siłowni planem 4 dniowym.

Ciekawostka

Od dziś zaczął ze mną trenować Zieluch, jak się wkreci to zagadam czy ogarnie się i będzie normalnie prowadził dziennik, ma dość wyzwisk i od chudzielców. Oczywiście patrzę u niego nie na ciężar, tylko na technikę a akurat FBW jest idealny na początek dla niego.


Tak więc dziękuje wszystkim, a chyba najbardziej Mateuszom że tak nazwę, czyli Grammatik, Litwin. Oczywiście reszcie też bardzo dziękuje, bez was bym nie dał rady, czuję się na tym forum jak w zwariowanej kochanej rodzinie wspierającej się nawzajem.

Za mało go dostarczasz, musisz dostarczać min. 2g/kg masy ciała. To nie jest trudne. Popatrz na dzienniki treningowe ludzi i zobacz co oni jedzą i jak dostarczają, nie którzy tutaj jedzą po 250.

Mi się akurat podobało, nie jakaś muzyczka z dupy - właśnie masz fajną, fajnie jej się słucha. Ćwiczenia ogólnie dobrze wykonane, tylko jak robisz na barki to podciąganie do klatki(wiesz pewnie o co chodzi, 1:14m) to najlepiej jakbyś miał coś pod nogi i wtedy ciało proste, jeszcze bardziej pompuje.

Witam, w nowo powstałym dzienniku moim wszystkich czytelników. Zakładam nowy dziennik, ponieważ chcę zacząć wszystko na nowo, dostałem szansę od naszego ukochanego administratora i nie zamierzam jej zmarnować. To opiszę coś o sobie, jestem Paweł, mam 18 lat, w tym roku kończę 19, a dokładnie 14 Czerwca. Aktualnie uczę się w zawodówce na kierunku monter-mechatronik, bardzo ciekawy zawód. Interesuję się kulturystyką oraz hodowlą gołębi, właśnie jestem w trakcie przebudowy gołębnika, więc małe Cardio jest , z drabiny i z deskami trzeba latać w tą i z powrotem. Od czasu do czasu lubię pograć w nogę, najczęściej to chyba jeżdżę rowerem. 

 

 

Aktualne wymiary:

Waga: 60kg

Talia: 74cm

Biceps: 32cm(poszedł 0.5cm )

Klatka: 93cm

Łydka: 36cm

Udo: 49cm

Przedramię: 25cm

 

Fotki podglądowe(Nie umiem pozować, starałem się jak mogłem):

 

Dieta:

 

Posiłek I(6:30):

Kasza manna 65g

Kakao 27g

Cukier 40g

Mleko 3.2% 250ml

Jaja ugotowane na twardo 120g

Chleb zwykły 80g

 

Posiłek II

Naleśniki z twarogiem(50g) i dżemem (60g)

Chleb zwykły 120g

Masło osełkowe 30g

Szynka wieprzowa gotowana 70g

 

Posiłek III

Ziemniaki późne 350-400g zazwyczaj

Wieprzowina karkówka lub pierś z kurczaka 100g

Chleb zwykły 120g

Masło osełkowe 15g

Ser gouda tłusty 20-22g

Szynka wieprzowa gotowana 35-40g

 

+ 100 kcal z dżemu truskawkowego

 

 

Plan treningowy:

 

Split  #1

Dni treningowe: 5

Rozpiska: 

• Poniedziałek: Klatka + Barki + Triceps
• Wtorek: Brzuch w domu
• Środa: Nogi
• Piątek: Plecy + Kaptury + Tył barków + Biceps
• Sobota: Brzuch w domu

 

Poniedziałek:

 

Klatka:

​​Wyciskanie na ławce płaskiej 4s

Wyciskanie hantli na ławce skośnej 3s

Rozpiętki na ławce płaskiej 3s

Pompki na poręczach 2s

 

Barki:

Wyciskanie żołnierskie 3s

Unoszenie sztangi do brody 3s

Unoszenie hantli na boki 3s

Unoszenie sztangielki w leżeniu 2s

 

Triceps:

Wyciskanie francuskie jednorącz stojąc 3s

Ściąganie drążka wyciągu górnego 3s

Pompki odwrotne na dobicie 2s

 

Środa:

 

Nogi:

Przysiady na maszynie smitha 4s

Pochylnia(suwnica) 4s

Uginanie nóg na maszynie 3s

Zginanie nóg do pośladków 4s

Spięcia na palce stojąc 3s

Spięcia na palce siedząc 3s

 

Piątek:

 

Plecy:

Martwy ciąg 4s

Wiosłowanie sztangą podchwytem 4s

Ściąganie wyciągu górnego do klatki 4s

Podciąganie na drążku szeroko nachwytem 4s

 

Kaptury:

​Szrugsy z sztangą z przodu 5s

 

Tył barków:

Unoszenie sztangielek w opadzie 5

 

Biceps:

Uginanie przedramion z sztangą łamaną na modlitewniku 3s

Uginanie przedramion z sztangą podchwytem 3s

Siódemkowanie 2s(na dobicie)(Chcę tego spróbować ćwiczenia)

 

Tak, więc możecie mnie krytykować, poprawiać a ja to będę tym razem przyjmowałem na klatę, jak na mężczyznę przystało. POZDRO!

Wszystko idzie w dobrą stronę, nie przejmuj się aż tak bardzo rozmiarami bo wpadniesz w paranoję i motywacja upadnie . Dobrze jest, progres bardzo ładnie widoczny

 

Wątróbka z ziemniakami i sosem własnym

Ty masz wyliczyć wzorem na samym dole

Myślę że możesz tak rozbić:
Pon:Klatka + Triceps + Barki
Wtorek: Nogi
Środa:Plecy + Biceps + Przedramie
Czwartek:To samo co poniedziałek
Piątek: Wtorek
Sob: Środa
Niedziela: Wolne

Ale nie wiem czy to najlepszy pomysł, poczekaj też lepiej na opinię innych użytkowników

I najlepiej odejmuj sobie z tego wzoru wyżej 300 kcal i jak waga nie będzie spadać, to odejmij kolejne 200-300 kcal.

Rozbij sobie to na 3 dni a najlepiej tak:

Plecy+Biceps+Tył barków
Nogi
Klata+Tricepa+Przód barków

Brzuch sobie dodaj gdzie chcesz, tylko nie w nogi.

Myślę, że mógłbyś zacząc trening FBW na początek, a potem zmienić na typowy pod rzeźbę jak chcesz uwidocznić mięśnie

Myślę, że to nic nie zaszkodzi ale staraj się utrzymać mniej więcej ten sam poziom.

Zarabiscie stary, przeczytałem cały temat, około godziny czytania ale motywacja wzrosła o 30%