Przypakowane uda - jak sie pozbyć?
Napisano Ponad rok temu
Mam takie pytanie. Mam nieproporcjonalnie rozbudowane uda w porównaniu do reszty ciała. Co robić, by spalić mięśnie? Sporo biegam, pływam i ćwiczę na stepperze.
Co powinienem zastosować?
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Poza tym muszę mieścić się w wadze do 83 kg i nie będę dopakowywał góry. Góra jest ok, lecz uda mam jak bym... no nie wiem sam jak kto, ale są zdecydowanie zbyt masywne. kopię potężnie, ale przeszkadza mi ich wygląd. Wiem, że są metody palenia mięśni, ale chciał bym pozbyć się z ud jedynie.
Da się coś zrobić z tym?
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Napisano Ponad rok temu
ja też mam problem z udami. Są dużo masywniejsze od łydek, generalnie bardzo mocno zbudowane... a jestem niski więc trochę głupio to wygląda. A od pedałowania mięśni się nie pozbędziesz jeśli ćwiczysz coś siłowo. Ja pedałuję codziennie i jakoś nie widzę, żeby moje uda robiły się węższe...hm.....a ja bym polecił rower, wiem, że pogoda niezbyt, ale mtb w terenie zimowym zapewne zniweluje bycze uda, a bardziej je wyrzeźbi i góra ciała nie będzie na pewno masywna przez taki trening.
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Napisano Ponad rok temu
Problemy pierwszego świata: "Jeżdzę dużo na rowerze, wciąż mam za grube uda." Buu-huu!
Modelami chcecie być? Otworzyć kółko adoracji szczupłych ud?
Co to, kurwa, jest?
Napisano Ponad rok temu
Dobrze ujete
od kiedy to faceci dyskutuja kwestie jak dobrze wygladac
jakby sie okazalo ze do sztuk walki przydaja sie w huj wielkie lydy i chude uda to mowi sie trudno i jedzie na lydy!
Napisano Ponad rok temu
1) Nie ma miejscowego spalania tłuszczu/mięśni
2) Można nóg nie trenować wcale, a trenować inne rzeczy, wtedy proporcje trochę się wyrównają
3) Rower, bieganie, a także pływanie - to wszystko jest trening nóg. Patrz punkt 2. Bonus jest taki, że może łydki trochę urosną, ale to też lepiej robic na siłowni (np. wznoszenie na palcach ze sztangą z różnym kątem ustawienia stóp)
Ale przede wszystkim: jedni maja grube uda, inni - np. ja - mają wąskie nadgarstgki i łydki. Choćbym nie wiem ile pakował, nawet same przedramiona, zawsze takie będą. Jeszcze inni są z natury krępi i mają "grube kości" i nigdy nie będa mieli postury Korzeniowskiego.
Suck it up.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Ważyłem kiedyś sporo ponad 100 kg i od tego ciężaru uda się rozbudowały tak że mam 65 w obwodzie uda. Łydy też mam potężne. Obecnie ważę dużo mniej, gdyż pozbyłem się zwałów tłuszczu z przeszłości, lecz potężnie umięśnione uda zostały.
I nie robię tego ze względu na wygląd co niektórzy fachowcy próbują mi tu wcisnąć, chociaz też, lecz to dodatkowa sprawa.
Naprawdę to chciał bym przybrac na lile rąk i plerów, ale to wiąże się z rozbudową mięśni górnej partii ciała, lecz mając tak wielkie kopyta nie będe się ni ch...a mieścił w moich 83 kg. i tyle.
Ale jak się nie da, to się nie da. Spalenie ogólne mięśni i odbudowa tylko góry nie wchodzi w grę. Nie mam już 18 lat i mój organizm mógł by się już całkiem wyprowadzić ode mnie po takim eksperymencie
Dzięki za informacje w każdym razie.
Podro
Napisano Ponad rok temu
ja powiem tak, że nauczyłem się z tym żyć ale jest to kłopotliwe pod względem zakupu i użytkowania ubrań. Spodnie średnio przecierają mi się po 2 miechach użytkowania, a zaznaczam, że nie chodzę w jednych spodniach cały czas No i zakup to prawdziwa udręka... jak dobre w udach to za luźne w pasie, a jak sprzedawca da ci pod względem obwodu w pasie to nawet nie naciągniesz ich na noge...
To znam aż za dobrze
Do tego marynarki ze sklepu, nie na miarę. Jak dobra w barach, to rękawy do kolan.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Jedna ważna kwestia. Ćwicząc mięśnie nóg nie możesz doprowadzać mięśni do punktu napięcia maksymalnego. Występuje ono nie tylko przy ćwiczeniach z dużym obciążeniem, ale także przy mniejszym obciążeniu i dużej liczbie powtórzeń. Jak na pewno wiesz, przy pokonywaniu oporu przy napięciu maksymalnym dochodzi do uszkodzenia tkanki, a później do jej odbudowy i rozrostu. Wyczytałem jednak gdzieś niedawno, że można je osiągnąć również przy większej liczbie powtórzeń z mniejszym obciążeniem, nie tylko przy dużych ciężarach (jak głosi stara szkoła).
W kwestii ćwiczeń na nogi ja bym poprzestał na samej pływalni i bieganiu.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
gumy treningowe.
- Ponad rok temu
-
CrossFit Mjollnir - szkolenia z gimnastyki i kettlebells
- Ponad rok temu
-
zatoki
- Ponad rok temu
-
Haluksy
- Ponad rok temu
-
buty do turystyki gorskiej
- Ponad rok temu
-
Półmaraton warszawski 24 marca 2013
- Ponad rok temu
-
Regeneracja
- Ponad rok temu
-
Uraz klatki piersiowej
- Ponad rok temu
-
Jakie piguły na stawy?
- Ponad rok temu
-
uraz nadgarstka
- Ponad rok temu