S.O.S nie poczuwam się do winy, zła diagnoza była autorstwa pewnego ortopedy - rzeźnika. Diagnoza dokładna sporo kosztuje. Byłem wtedy znacznie młodszy i mniej wyszczekany, niż teraz. Jakoś funkcjonowałem przez te wszystkie lata i ćwiczyłem bardzo intensywnie. Ale wszystko się kończy. Z drugim kolanem jest w miarę OK. Na pewno nie będę go przeciążał ponad miarę.
Nie ma co tego roztrząsać.
Zadanie brzmi: jest facet, ma sprawne 2 ręce i 1 nogę przez pół roku. Chce ćwiczyć. Należy ułożyć plan ![:)](http://forum-kulturystyka.pl/public/style_emoticons/default/smile.png)
ze cwiczyles intenstynie to ja wiem o tym bardzo dobrze
ja kiedys bylem u 3 ortopedow z kregoslupem i kazdego diagnoza byla inna, u dwoch chuji bylem prywatne...u nas nie ma lekarzy tylko diagnosci %-)
rozumiem ze nic z udzialem kolana nie mozesz robic? martwe ciagi na prostych nogach tez odpadaja?
ogolnie mysle ze FBW sie fajnie sprawdzi, 5 dni silowni to bardzo duzo jesli chodzi o budowe sily, zupelnie wystarczaja 3, tym bardziej ze u Ciebie nie ma co dzielic skoro dol ciala jest wylaczony, jedna noga mozna cwiczyc ale nie jakos super intensywnie bo pomimo tego ze potem chorej bedzie latwiej wrocic dysproporcje moga byc zbyt duze a potem mozliwe kolejne kontuzje itd...patrzmy na to ze jesli noga jedna jest mocniejsza i bardziej cwiczona prawdopodobniej czesc kregoslupa po stronie sprawnej nogi tez moze byc mocniejszaz powodu nieuzywania tej chorej
z tego co pisales z "sila" masz malo wspolnego, z Rossa pewnie brales treningi bardziej wytrzymalosciowe i kondycyjne pomimo tego ze o sile tez bardzo duzo pisze
ja bym podzielil to tak:
A
1a Wyciskanie poziomo
1b Podciaganie na drazku lub wyciag gorny jesli nie dasz rady wykonac zalozonej liczby pwtorzen
2a Wyciskanie na barki
2b Uginanie na biceps sztanga siedzac
3a Wypychanie na sownicy zdrowa noga
3b Ugiecia podudzi lezac
B
1a Wyciskanie skos +
1b Wioslowanie (w Twoim wypadku pewnie wyciag)
2a Wyciskanie wasko lub pompki na poreczach jesli kolano nie przeszkadza
2b Podciaganie hantli na wysokosc klatki siedzac/od biedy szruksy siedzac hantlami
3a Wyprosty uda na maszynie
3b Martwy ciag na jednej nodze-noga prosto (zakladam ze na 2 nie mozesz)
jesli dajesz rade to w poniedzialki i piatki wyprosty na lawce rzymskiej (odwrotnosc brzuchow) schematem:
poniedzialek 15, piatek 10, poniedzialek 5, piatek 15, poniedzialek 10, piatek 5 itd
reszta planu
Cwiczysz co drugi dzien:
A-W-B-W-A-W-W
B-W-A-W-B-W-W
poniedizalki maja byc lekkie robisz 3 serie po 15 powtorzen, srody srednio 4 serie po 10 powtorzen, piatki mocno 5 seri po 5 powtorzen
cwicznia sa ulozone w serie laczone tzn "1a" i "1b" wykonujesz jedno po drugim, zrobisz zalozona ilosc seri i przechodzisz do "2a" i "2b" itd
plan wydaje mi sie w miare ogolnorozwojowy, sila pojdzie na bank z racji tego ze przypuszczam ze jej nie robiles wiec nie ma co kombinowac i sie bawic w jakies wymyslne treningi lub super metody dla "koksow", z powodu kolana odpadaja fajne cwiczdenia ale coz...szybkiego powrotu do zdrowia i mam nadzieje ze w silke sie wkrecisz rownie mocno co w BJJ