Skocz do zawartości


Zdjęcie

Po co ćwiczymy Aikido?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
110 odpowiedzi w tym temacie

budo_kiwi
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 54 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Po co ćwiczymy Aikido?

to czy pozostaniesz dłużej przy aikido będzie zależało od Ciebie, nie od naszych odpowiedzi

ja ćwicząc aikido już jakiś czas trenuję także inne sztuki walki, od pewnego czasu także bardziej kontaktowe gdzie jest sporo walki i powiem Ci że ciągle przegrywam sparingi, bo nadal jestem aikidoką, bo wciąż myślę o tym żeby kierować walką tak żeby nie zrobić krzywdy koledze, że nie widzę potrzeby bić mocniej niż trzeba dla sparingu itd...
Czasami mam wrażenie że jestem jedynym przewidującym pewne niebezpieczeństwa na sali, że innym wisi to czy będzie kontuzja czy nie, liczy się wygrana, może po prostu nie jestem wojownikiem...


Nie znam Cię, kiedyś trenowałem Aikido. Dlaczego nie trenuję ? moja sprawa, ale twoja wypowiedź mnie ujęła. Być może nie jesteś wojownikiem ale masz pasje . Jesteś wzorem do naśladowania ponieważ masz charakter. Fajne jest również to, że nie ograniczasz się wyłącznie do jednej sztuki walki . Masz otwarty umysł. Fajnie że są tacy jak Ty
  • 0

budo_szczepan
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 8153 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:dzika,śmiercionośna Północ

Napisano Ponad rok temu

Re: Po co ćwiczymy Aikido?

Sparing nie zawsze jest formą walki w pełnym tego słowa znaczeniu. W aikido jest walka, pisał o tym sam Założyciel, a ja go cytowałem ( np w zwrocie take musu "take" oznacza walką, a cały zwrot tłumaczy się jako "walko - twórczy"). We współczesnym aikido istnieje sparring, np. oyo henka, ale nie wszyscy go praktykują, itd.


Po pierwsze, bez doskonalej znajomosci japonskiego, tudziesz kontekstu kulturalnego i socjologicznego w jakim te slowa zostaly wypowiedziane jest dosc niebezpiecznie cytowac co Dziadek powiedzial.
Polecam przeczytac to:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Ten czlowiek ma doskonala znajomosc w/w przeze mnie elementow.

Pokrotce:
Oto co Dziedek powiedzial:
武産とは引力の錬磨であります。

"Take Musu is the training of Attractive Force."
(Take musu jest treningiem Sily Przyciagania)

Techniczne tlumaczenie "Take Musu Aiki":

"Fitting together opposing forces with Ki and training the attractive forces that are thereby created."
(Laczenie ze soba przeciwnych sil za pomoca KI i trening Sil Przyciagajacych ktore w ten sposob sa wytworzone)

Sorry za niezdarne tlumaczenie z angielskiego.
  • 0

budo_mags
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2359 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Mayaxatl

Napisano Ponad rok temu

Re: Po co ćwiczymy Aikido?

W kwestii emocji wywoływanych przez sparringi, też nie do końca mogę się zgodzić, taka forma treningu uczy radzenia sobie właśnie z emocjami w sytuacji konfrontacji i w jakimś stopniu przygotowuje do zagrożeń realnego starcia. Podkreślam w jakimś stopniu, żeby nie było wątpliwości, natomiast jedyne co uważam za częsty błąd w SW to zbyt wczesne wprowadzanie sparringów, gdy dany student SW nie jest gotowy technicznie do takiej formy treningu.


Mysle ze sparringi sa zbyt trudnym narzedziem, zeby skutecznie pracowac nad wlasnym umyslem, oprocz olbrzymiej presji fizycznej, dominuje tam strategia i taktyka walki(czyli mozg pracuje na pelnych obrotach), co oznacza ze oderwanie sie od uzywania 'logicznego' umyslu, wygaszenie emocji do zera jest przedsiewzieciem moim zdaniem niemozliwym.


jest dokładnie na odwyrtkę ;-)
w czasie walki włącza się stan "flow". to jest właśnie oderwanie się od myślenia analitycznego które na ogół uniemożliwia prowadzenie skutecznej walki. u wprawnego w walce mózg nie pracuje na pełnych obrotach, tylko "płynie" na luzie i to jest efekt "stałego przeżywania stanów emocjonalnych" czyli - po ludzku - nabycia wprawy w tym co się robi.
  • 0

budo_akahige
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2407 postów
  • Pomógł: 1
5
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Po co ćwiczymy Aikido?
Dzięki Mags, że wpadłeś i mnie wyręczyłeś. ;-)

Po pierwsze, bez doskonalej znajomosci japonskiego, tudziesz kontekstu kulturalnego i socjologicznego w jakim te slowa zostaly wypowiedziane jest dosc niebezpiecznie cytowac co Dziadek powiedzial.

Dlatego nie posiłkuję się słownikiem tylko tym, co na temat takemusu powiedzieli K. Ueshiba i M. Saito. Nie spotkałem jeszcze japońskiego nauczyciela starszej generacji, który by twierdził, że aikido nie zawiera walki ( chociażby w znaczeniu etycznej samoobrony ). Spróbuj coś takiego powiedzieć np. sensei Isoyamie.

Tez podczas sparringu zastawiasz roznego rodzaju pulapki na partnera, ale poniewaz on jest toba to w istocie zastawiasz pulapki na siebie samego. Co jest wysoce watpliwe ze w nie wpadniesz, bo przeciez z gory znasz gdzie i jak ta pulapka bedzie dzialac...

Szczepan, sam dałeś przykład na to, że można wpaść w taką pułapkę. Zawiera się on w zdaniu:

Oczywiscie ze uzywaja technik walki podczas treningu - ale czy w celu osiagniecia 'Jednosci z Universum"?

Sam przyznałeś, że w aikido używa się technik walki, a technika walki to nawyk ruchowo - czuciowy wykonany w walce ( reakcja ruchowa ). Inaczej ni chuchu. Jako rzekłem, w procesie treningowym stawiane są i realizowane różne cele, szczegółowe, pośrednie oraz jakiś cel główny. Ćwicząc technikę chodzi o jej przyswojenie, o kształtowanie zdolności wysiłkowych, w konsekwencji - o przekraczanie własnych barier, o transgresję. Rozwijając postrzeganie doskonalimy procesy poznawcze, przyswajamy wiedzę o sobie i otoczeniu czyli stajemy się lepsi jako ludzie. Osiągnięcie celu nr 1 stanowi niezbędny warunek ( punkt wyjścia ) osiągnięcia celu nr 2 i kolejnych. Wyeliminowanie walki ze sztuki walki całkowicie niweczy ten proces.

P.S. Jedność z uniwersum nie może być celem tak długo, jak długo nie określisz zakresu "jedności" i "uniwersum" ( nie zdefiniujesz tych pojęć ). Podobnie jest z frazą "doskonalenie umysłu".
  • 0

budo_shairin
  • Użytkownik
  • Pip
  • 43 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:KB

Napisano Ponad rok temu

Re: Po co ćwiczymy Aikido?
tak czytam i czytam i jestem trochę przerażona. Czym dla Was jest aikido? Bo z niektórych wypowiedzi można wywnioskować, że jakimś mistycznym sposobem do udoskonalania własnej duszy za pomocą medytacji podczas wykonywania magicznych ruchów. Ekhmmm...jak można napisać, że Aikido to nie sztuka walki się pytam? Mam rozumieć, że dziadek "tworząc" Aikido siedział na kamieniu nad strumieniem i wsłuchując się w szum wody zapisywał na kartce techniki, których nigdy nie miał zamiaru używać? Zawsze wydawało mi się, że odkrywał je "organoleptycznie" dzięki temu, że ktoś go atakował a on uczył się co jest skuteczne a co nie. Nie wydaje mi się również żeby u niego w Dojo czy też w dojo u Gozo było tak pięknie i różowo, i że nigdy się nie zdarzało aby jakiś uke oberwał po nosie czy wyszedł z podbitym okiem. Nie zapominajcie również, że np. Yoshinkan był wprowadzony do tokijskiej policji. Nie zgodzę się również z tym, że tylko Aikido dzięki temu, że nie ma zawodów potrafi spowodować, że pracuje się nad własną osobą. Uwierzcie, że zawody to nie tylko rywalizacja z drugą osobą. Same przygotowania to ciężka praca właśnie nad sobą. Zmuszenie siebie do wstania o 5 nad ranem, włożenia dresu i pójścia pobiegać wymaga dużego samozaparcia (porównywalnego z pilnowaniem się aby przednia noga była odpowiednio obciążona podczas kihona). Uważam również, że bzdurą jest teoria, że aikido nie sprawdza się w samoobronie....
Co do sparingów....wytłumaczcie mi jaka jest różnica między nim a ju waza....chodzi mi tu nie o samą formę tylko o to, że podczas ju wazy nie mamy wolnego umysłu, bo myślimy jaką technikę zrobić....
  • 0

budo_akahige
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2407 postów
  • Pomógł: 1
5
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Po co ćwiczymy Aikido?

tak czytam i czytam i jestem trochę przerażona. Czym dla Was jest aikido? Bo z niektórych wypowiedzi można wywnioskować, że jakimś mistycznym sposobem do udoskonalania własnej duszy za pomocą medytacji podczas wykonywania magicznych ruchów.

Bez przesady. Taką skrajną wizję wyznaje tu chyba tylko Szczepan.

Nie zapominajcie również, że np. Yoshinkan był wprowadzony do tokijskiej policji.


To nic nie znaczy. Tokijska policja ćwiczy też judo, kendo i gra w bejsbol.

Uważam również, że bzdurą jest teoria, że aikido nie sprawdza się w samoobronie....

"Uważam" i "bzdura" to trochę za mało na rzeczowe argumenty, prawda?
Czym jest samoobrona i dlaczego aikido nią nie jest pisałem wielokrotnie. Bardzo dobrze wyjaśnia to też Thufir Hawat, przejrzyj jego stare posty.
  • 0

budo_shairin
  • Użytkownik
  • Pip
  • 43 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:KB

Napisano Ponad rok temu

Re: Po co ćwiczymy Aikido?

"Uważam" i "bzdura" to trochę za mało na rzeczowe argumenty, prawda?

Przykład....szliśmy kiedyś większą ekipą po treningu....zaczepili nas jacyś faceci, którzy generalnie szukali problemu....rozmowa...od słowa do słowa i nagle jeden z owych "napastników" wycelował sierpa....kolega odruchowo obronił się jak przed yokomenem....facet zwątpił i rozeszło się po kościach. Drugi przykład....jechałam z bratem tramwajem...przyczepiło się do nas dwóch..krótka rozmowa...chęć rozwiązania konfliktu na następnym przystanku....z czego jeden z nich powiedział: "lepiej odpuść on wygląda jakby miał czarny pas"....to się nazywa wewnętrzne ki;) a tak poważnie Aikido wyrabia pewne odruchy które w życiu się przydają....mi też raz uratowały skórę.

To nic nie znaczy. Tokijska policja ćwiczy też judo, kendo i gra w bejsbol.

Pomijając baseball właśnie znaczy, a konkretnie to, że jest skuteczne na ulicy co wiele osób tutaj neguje:)
  • 0

budo_juhas
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 203 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wawa/Kielce

Napisano Ponad rok temu

Re: Po co ćwiczymy Aikido?
Kendo i baseball też mogą być skuteczne na ulicy - jeśli się walnie napastnika kijem po łbie :lol:


A tak btw, czytałem kiedyś że komandosi z armii usa trenują (maja kurs) gracie jiu-jitsu. Czy robią to po to by na wojnie tarzać się z wrogiem po ziemi? Czy może raczej zamiast korzystać z jiujistu od razu chwycą nóż i zabiją, by się obronić?
To że policja coś tam sobie ćwiczy to nic nie znaczy, mają kurs aikido prowadzony masowo, przez niewielki okres czasu, raczej niewystarczający by się czegoś naumieć ;-)
  • 0

budo_shairin
  • Użytkownik
  • Pip
  • 43 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:KB

Napisano Ponad rok temu

Re: Po co ćwiczymy Aikido?
Na ten temat można długo dyskutować....chodzi mi o fakt, że Aikido nie jest tylko po to żeby sobie "aikidować" w domu i na ulicy jest zupełnie nieefektywne....myślę, że jeżeli chodzi o policję pare dźwigni na pewno jest wykorzystywanych;):)

Kendo i baseball też mogą być skuteczne na ulicy - jeśli się walnie napastnika kijem po łbie :lol:

racja;)
  • 0

budo_vaccinium
  • Użytkownik
  • 9 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Po co ćwiczymy Aikido?
Sharin wreszcie jakiś głos rozsądku, bo podobnie jak tobie oczy mi rosły coraz większe ze zdumienia z każdym postem o odnajdywaniu własnego ja, scaleniu z wszechświatem itd. Ja rozumiem, że można być zafascynowanym ideą wschodu i wszystkim tym po kolei ale uważanie, że aikido zostało w tym celu stworzone to jakaś parodia. Choć jak w każdym hobby zawsze znajdzie się grupka fanatyków.
  • 0

budo_sentiel
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 159 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Savageland

Napisano Ponad rok temu

Re: Po co ćwiczymy Aikido?
Heh - stara prawda: jak trenujesz, tak walczysz... można trenować zen, można harować na treningu jak wół. Ja treningi aiki wspominam pozytywnie - ale u nas ideą nie była jedność ze wszechświatem, tylko jak skasować kolesia, żeby nie wstał. Każda technika miała omawianą wersję "twardą", a przy każdym rażąco błędnym wykonaniu kończyło się na kontrujących wejściach w oczy, krocze, grdykę i ogólnym tarzaniu się po ziemi. Na macie byli bokserzy, karatecy, kombatowcy i każdy ruch rozpatrywany był pod względem ergonomii, a nie duuuużych kręgów. Istotą aikido jest prostota, po co komplikować?
  • 0

budo_mr smail
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3937 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Opole
  • Zainteresowania:Aikido

Napisano Ponad rok temu

Re: Po co ćwiczymy Aikido?
mniej wiecej jednak w tym celu aikido zostalo stwozone niestety lub stety :-)
my teraz sobie kombinujemy co z tym fantem zrobic i dzielimy wlos na 4 i dyskutujemy
jedni sie godza z tym faktem, inni nie, inni jeszcze cos tam wymyslaja...

jest jak jest, i inaczej chyba nie bedzie
fajnie jak mimo roznic mamy wspolne zainteresowanie
ze mimo roznic potrafimy usiasc i pogadac, nawet poklócić w myśl aikido :-)
że nam sie chce ...
  • 0

budo_mr smail
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3937 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Opole
  • Zainteresowania:Aikido

Napisano Ponad rok temu

Re: Po co ćwiczymy Aikido?

Nie znam Cię, kiedyś trenowałem Aikido. Dlaczego nie trenuję ? moja sprawa, ale twoja wypowiedź mnie ujęła. Być może nie jesteś wojownikiem ale masz pasje . Jesteś wzorem do naśladowania ponieważ masz charakter. Fajne jest również to, że nie ograniczasz się wyłącznie do jednej sztuki walki . Masz otwarty umysł. Fajnie że są tacy jak Ty

dziękuję, milo jest cos milego o sobie przeczytac. mam nadzieje ze jest tak jak piszesz w istocie, chcialbym zeby tak bylo :-) w kazdym razie bede pracowal bardziej, zeby wypelnic Twoje wyobrazenie o mnie w pelni. Pozdrowionka
  • 0

budo_aikia
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 641 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Po co ćwiczymy Aikido?

mniej wiecej jednak w tym celu aikido zostalo stwozone niestety lub stety :-)
...


Smail,

No teraz to przegiąłeś.
Aikido zostało stworzone do tego, jak napisał Sentiel, " jak skasować kolesia, żeby nie wstał." ???????
Gdyby to napisał człowiek bez pojęcia, po roku czy dwóch ćwiczenia to jeszcze rozumiem , ale Ty ?
To przeciez brednie.


"Uważam" i "bzdura" to trochę za mało na rzeczowe argumenty, prawda?

Przykład....szliśmy kiedyś większą ekipą po treningu....zaczepili nas jacyś faceci, którzy generalnie szukali problemu....rozmowa...od słowa do słowa i nagle jeden z owych "napastników" wycelował sierpa....kolega odruchowo obronił się jak przed yokomenem....(...)
znaczy, a konkretnie to, że jest skuteczne na ulicy co wiele osób tutaj neguje:)


Shairin,

Mam wątpliwosci czy czytasz zamieszczane tu wypowiedzi i przez ich pryzmat starasz sie przekazać swoje zdanie.
Poruszyłas tu najczulsze struny Vortalowców ćwiczone od kilkunastu lat w walce piórem na kartach tego forum.

M.in. ja, przedstawiałem tu kilka przemysleń i przykładów a szacowni Koledzy począwszy od prehistorii Pmaszów, Szczepanów, MrSmaili przez takich fajterów jak np. Randall, przedstawili 100 razy tyle. Wiele się w temacie nie zmieniło.Polecam arcyciekawe polemiki Akahige.

A co do Twojej, Shairin wypowiedzi , zważ co nastepuje:

Skutecznosc na ulicy rządzi sie swoimi prawami i wiara w wykorzystanie umiejetnosci z maty moze sie okazać złudna. Stanowczo radze Ci zmienic to entuzjastyczne podejscie do Aikido jako realnego systemu samoobrony! Chyba , ze myslisz ogólnej sprawności potrzebnej do błyskawicznego oddalenia sie z miejsca konfliktu.

Nota bene , to bardzo ciekawe, takie zafascynowanie poczatkujacych wartoscią " bojową" Aikido, poza matą.
  • 0

budo_mr smail
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3937 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Opole
  • Zainteresowania:Aikido

Napisano Ponad rok temu

Re: Po co ćwiczymy Aikido?

byc moze w twoim wypadku jest to mozliwe, nie wiem, zobaczymy za pare lat. W kazdym razie, wystapuje tu wiele sprzecznosci, ktore utrudniaja proces.
N.p.: podczas sparringu walczysz o lepsza pozycje od twojego partnera, ale poniewaz on jest toba to w istocie walczysz o lepsza pozycje niz twoja wlasna - ale wlasciwie dlaczego?

Tez podczas sparringu zastawiasz roznego rodzaju pulapki na partnera, ale poniewaz on jest toba to w istocie zastawiasz pulapki na siebie samego. Co jest wysoce watpliwe ze w nie wpadniesz, bo przeciez z gory znasz gdzie i jak ta pulapka bedzie dzialac...

Doskonaly umysl po prostu stwierdza rzeczywistosc jaka jest i tyle.

Te przyklady to napisalem wlasciwie zartem, ale troche ilustruja co chce powiedziec...Z mojego punktu widzenia takie podejscie(w sensie wprowadzienia sparringow ) wywoluje tylko wiecej niezrozumienia i zamieszania jesli celem jest doskonalenie umyslu.


tak, w sumie racja. ale...
na chwilę obecna nie umiem inaczej szukać tego czego szukam, czuję że jest to niezbędne, byc może po to żeby za kilka lat przekonać się że to zbędne...
ale będę to wiedział sam z siebie....
Aikido na poziomie technicznym, nie powinno byc "gorsze" od tego n apoziomie mentalnym czy duchowym
zauważam że chyba wiekszość aikidoków dba bardziej umysł i ducha, a cialo pozostawia w tyle
techniki sa slabe, nieadekwatne do niczego, zatracja swoj pierwotny sens. ukladaja si etylko w wyimaginowanym kontekscie. Jesli na takiej bazie bedziemy budowac kolejne stopnie rozwoju umyslu i ducha, to jaki rozwoj osiagniemy, takze wyimaginowany?
dlatego szukam rozwiazania w zmianie bazy czyli rozwoju fizycznego aikido
chialbym zeby aikidocy byli sprawni, gibcy, silni itd, zeby techniki aikidokow "dzialaly" rownie dobrze jak innych trenujacych sztuki walki, bez specjalnej "strefy dla aikidokow"... jesli to sie uda osiagnac (a mam coraz wieksze o to obawy) to na tej bazie kolejnym etapem bedzie rozwoj mentalny i dalej duchowy.
latwo nie bedzie, zycia chyba braknie choc plan jest ze bede zyl dlugo :-)
mysle ze mamy w aikido odwrocona kolejnosc, albo na pewno zaburzone proporcje
dlatego nie docieramy do tych wszystkich ktorzy tej kolejnosci nie odwracja
zaczynamy budowac dom od dachu i dziwimy sie ze fundamenty sa jakies nie takie...
  • 0

budo_mr smail
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3937 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Opole
  • Zainteresowania:Aikido

Napisano Ponad rok temu

Re: Po co ćwiczymy Aikido?

mniej wiecej jednak w tym celu aikido zostalo stwozone niestety lub stety :-)
...


Smail,

No teraz to przegiąłeś.
Aikido zostało stworzone do tego, jak napisał Sentiel, " jak skasować kolesia, żeby nie wstał." ???????
Gdyby to napisał człowiek bez pojęcia, po roku czy dwóch ćwiczenia to jeszcze rozumiem , ale Ty ?
To przeciez brednie. .


odpisalem do Vaccinium
na ten post

Sharin wreszcie jakiś głos rozsądku, bo podobnie jak tobie oczy mi rosły coraz większe ze zdumienia z każdym postem o odnajdywaniu własnego ja, scaleniu z wszechświatem itd. Ja rozumiem, że można być zafascynowanym ideą wschodu i wszystkim tym po kolei ale uważanie, że aikido zostało w tym celu stworzone to jakaś parodia. Choć jak w każdym hobby zawsze znajdzie się grupka fanatyków.

Sentiel swoim postem zdążył przede mną :-)

tak naprawdę nie wiemy który post to brednie :-)
  • 0

budo_aikia
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 641 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Po co ćwiczymy Aikido?

odpisalem do Vaccinium
na ten post (...)

:-)


Uffff...
  • 0

budo_akira bayushi
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 250 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Toruń/ Hull Uk
  • Zainteresowania:Aikido

Napisano Ponad rok temu

Re: Po co ćwiczymy Aikido?
Zajęcia z Aikido w Policji Tokijskiej to taki rodzaj zajęć wychowania fizycznego a nie kurs ulicznej walki.Techniki interwencyjne wyglądają podobnie ale jest w nich więcej z jujitsu niż aikido.W Japonii podobno bardzo rzadko spotyka się z użyciem krótkiej broni palnej to też i wyszkolenie policjanta idzie bardziej w kierunku użycia ciała jako narzędzia interwencji i tutaj też bardziej przyda mu się judo niż aikido. Pozdrawiam
  • 0

budo_kiod
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 797 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Zabrze

Napisano Ponad rok temu

Re: Po co ćwiczymy Aikido?

Oczywiscie , istnieją " fajterzy" [nie pisze tu Tobie, Smail, bo Ty jestes jednostką niekwalifikowalną ;-) ] trzymajacy sie z niewiadomych przyczyn Aikido, dla osiagnięcia celów, do których Aikido nie zostało stworzone (czyli walki). Powoduje to frustracje, bo jak się okazuje, niepotrzebne próby reformowania systemu Aikido o elementy rywalizacji, prowadzą do powstania "hybrydy" mającej coraz mniej wspólnego z Aikido.


Jo se tak w swojej główce myślę, że należę do tych "fajterów" o których piszesz, ale jakoś mocno "sfrustrowany" to ni jestem, w sensie mojego obiektywnego odczucia które ponoć nie istnieje.
Pisałem o o pojmowaniu w sensie largo Aikido już z Akahige, ale spróbuję raz jeszcze.
Ja potrafię przyjąć do wiadomości że dla Ciebie Aikido nie ma nic wspólnego z walką i szeroko rozumianą samoobroną, że nie osiągnąłeś po kilkunastu latach (po sposobie w jaki piszesz wydaje mi się że tyle mniej więcej trenujesz), umiejętności bojowych, które byłbyś w stanie zastosować poza matą, bądź w czasie sparingu. Potrafię zaakceptować to że nawet nie poszukujesz tej skuteczności, tylko czegoś więcej zwał jak zwał: rozwój duchowy, emocjonalny, nieważne.
Więc dlaczego nie potrafisz Ty zrozumieć że istnieją ludzie, którzy według siebie osiągnęli na Aikido umiejętności które są w stanie wykorzystać podczas sparingu, lub prawdziwej walki?
Piszesz Ty, ale nie z resztą jako jedyny na tym forum, autorytatywnie, czym jest Aikido a czym nie jest. A ja sobie dam głowę obciąć że mimo tego ze obydwoje bawimy się na macie w "Aikido" to trenujemy w zupełnie inny sposób, zupełnie co innego. Nie rozumiem dlaczego osoby które nie osiągnęły tzw. szeroko rozumianej "skuteczności" tutaj piszę w kontekście samoobrony, na siłę starają się wmówić innym początkującym, albo nawet i ba! osobom któe też już się ładnych kilka lat kulają na macie, że Aikido się do walki nie nadaje...
Dla mnie osobiście Aikido nie ma nic wspólnego z rozwojem duchowym, jak chcę pomedytować to se wychodzę do kościoła i "rozmawiam" z Bogiem, Aikido do tego nie potrzebuję i nie będę potrzebował. Samego praktykowania technik na treningu, również nie postrzegam przez aspekt spirytystyczny czy jakikolwiek inny nie związany z formą ruchową. Dla mnie Aikido to środek do osiągnięcia skilli bojowych, tak było kiedy zaczynałem jako dziecko i pozostało do dzisiaj. I mimo tego że z tego co widzę mój sposób pojmowania Aikido jest zupełnie inny aniżeli Szczepana (który ma o wiele większe doświadczenie w Aiki) dla którego droga Aiki to sposób na życie, a nie jedynie pasja jak dla mnie, to nie uważam żeby pojmowanie sposobu trenowania i celu dla którego trenuję, było gorsze od jego, badź kogokolwiek innego, jest zwyczajnie inne.

M.in. ja, przedstawiałem tu kilka przemysleń i przykładów a szacowni Koledzy począwszy od prehistorii Pmaszów, Szczepanów, MrSmaili przez takich fajterów jak np. Randall, przedstawili 100 razy tyle. Wiele się w temacie nie zmieniło.Polecam arcyciekawe polemiki Akahige.

To ja Ci również polecam poczytać prawdziwą "prehistorię" tego forum kiedy to jeszcze Pancer i Łabędź pisali ;-)

Skutecznosc na ulicy rządzi sie swoimi prawamiStanowczo radze Ci zmienic to entuzjastyczne podejscie do Aikido jako realnego systemu samoobrony!

Tutaj się z Tobą zgodzę, wielu forumowiczów nie zdaje sobie zwyczajnie sprawy z tego, że "sparing" a "walka na ulicy" to zupełnie dwa różne tematy. Większość osób postrzega "samoobronę" przez pryzmat sparingów, a jak wiadomo 95% aikidoków zwyczajnie nie ma kondycji, jest "słaba", jak i prawdopodobnie ten sam odsetek, nie ważne jaki ma staż, czy kilkunasto, bądź nawet kilkudziesięcioletni zwyczajnie w czasie sparingu dostało by mocno wklupane od byle amatora trenującego 5 lat , czy to parter czy to stójkę. Sama kwestia natomiast walki na ulicy kształtuje się zupełnie inaczej, ale to raczej już nie w tym temacie.

Nota bene , to bardzo ciekawe, takie zafascynowanie poczatkujacych wartoscią " bojową" Aikido, poza matą.

Ej no, Sharin do początkujących raczej się nie zalicza, uwierz mi nie chciałbyś jej spotkać w ciemnym zakamarku po 24, tzn. ja na pewno nie :)
  • 0

budo_kiod
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 797 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Zabrze

Napisano Ponad rok temu

Re: Po co ćwiczymy Aikido?

Wszystko byłoby dobrze gdybym nie czytał wypowiedzi innych ludzi w tym trenujących od wielu lat Aikido i nie dostawał tego rodzaju wypowiedzi:

-Aikido nie jest pod samoobronę, bo nie do tego zostało stworzone.
-Aikido nie nadaje się do jakiejkolwiek walki bo nie do tego zostało stworzone.
-Aikido jest dobre, ale poćwicz sobie jeszcze coś innego np. Karate lub Bjj.
-Aikido to sztuka duchowego i moralnego rozwoju.
-Nie znasz sensu Budo.

Skoro nie zostało stworzone do wykorzystania w walce to po co je ćwiczyć? Jaki jest sens tych treningów? W jaki sposób ćwiczy się w niej ducha i rozwój moralny i w czym jest on inny niż w pozostałych SW? Jaki jest sens Budo?


Ishida, to forum uwierz mi na słowo, nie stanowi miejsca dobrego dla początkującego to rozwiewania swoich wątpliwości ;-) Pisałem o tym w poście powyżej, mimo że to forum "Aikido" i mimo tego że tutaj wszyscy użytkownicy trenują Aiki, to tak naprawdę każdy z nas trenuje coś innego i w inny sposób. Tak samo jest z Tobą. To czy kiedykolwiek zastosujesz Aiki w samoobronie na ulicy w głównej mierze zależy od tego jak zajęcia prowadzi Twój instruktor ( nie ważne czy to Nishio, Aikikai, czy Yoshinkan) i od tego jakim Ty człowiekiem jesteś.
Jedni uważają że Aikido nadaje się do samoobrony, drudzy że nie, a prawda jest taka ze nikt tej prawdy do końca nie zna;]
Trenowałeś kiedyś kung fu, poproś może swojego instruktora o sparing, bądź kogoś z zaawansowanych kolegów (radziłem Ci to w innym temacie), to może Ci wiele wyjaśnić. Zresztą nie zawsze skuteczna samoobrona może być najlepszym rozwiązaniem paradoksalnie, dlatego może i lepiej że znakomita większość aikidoków nie jest w zwyczajnie w stanie zastosować swojego Aikido.
Ostatnio pisałem mgr ze stanów konieczności w polskim kodeksie karnym, czyli między innymi o instytucji obrony koniecznej i prawda jest taka że stosując środek obrony niewspółmierny do niebezpieczeństwa, np. łamiąc rękę przez dźwignię aikidocką, można sobie mocno narobić problemów, które nie koniecznie są warte w odniesieniu do całej sytuacji. Najlepiej trenować dla funu i przyjemności, a po imprezach w stanie nietrzeźwości omijać zwyczajnie ciemne zakamarki, dzwoniąc po kumpli albo po taksę i problem skuteczności rozwiązany;]
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024