Napisano Ponad rok temu
Re: Powstaje Rodzinne Centrum Rekreacji, Sportów i Sztuk Walki
No remont idzie całą parą, powoli kończymy oddawać 1 poziom, mam nadzieję, że do końca następnego tygodnia będzie wszystko skończone. Magda lekko się zdenerwowała, ale ma rację, przecież także prosiłem by nie używać tego tematu do wylewania swoich żółci na wszystko wokół. Każdy chce sobie przypisać pierwszeństwo, kto zaczął, kto rozpowszechnił, kto jest wielki i wspaniały. Tylko zapominamy, że to ludzie nas będą oceniać i historia. Jest takie polskie powiedzenie, mężczyznę poznajemy po tym jak kończy a nie jak zaczyna, pamiętajcie o tym Marcinie i Grzegorzu. Pamiętajmy także, o tym, co często nam ucieka i bardzo rzadko jest tu przytaczane, pełnimy dużą rolę w procesie wychowawczym młodego człowieka. Zamoyski mawiał, taka Rzeczpospolita będzie, jakie jej młodzieży chowanie, a jak my wychowujemy młodzież naszą gdy tylko prywata, kłótnie i wylewane pomyje. Nic nie wyciągamy z naszej historii i ciągle aktualne jest powiedzenie Potockiego "Polak przed i po szkodzie głupi" . Tylko proszę pozwólcie tym, co chcą pracować by robili to w spokoju. Magda proponuje Wam pojedynek przy ścianie, ja proponuję coś innego. Od lat realizuję wraz z osobami z naszej federacji projekt treningów świetlicowych. Na chwilę obecną uczęszcza na nie ok 50-60 dzieciaków z rodzin patologicznych z Zabrza i Gliwic, macie dużo czasu i energii? zapraszam do programu, każda pomoc się przyda. Problem jest tylko taki, że robimy to za darmo, względnie z dotacji miejskich ( tylko Zabrze) a przecież łatwiej jest usiąść przed komputerem i marnować energię na spory i doszukiwać się w prywacie racji, które tak naprawdę nic nie znaczą. Ostatni cytat " kiedy śmieję się jedno dziecko, śmieję się cały świat" zgadnijcie kto to powiedział, jak już dojdziecie do tego, przemyślcie sobie co jest naprawdę ważne w naszym życiu. Michał Wachowicz, tylko 2 DAN, żaden jedyny przedstawiciel Aikido Yoshinkan na Polskę, pedagog, nauczyciel i wychowawca, Osu.