15 odpowiedzi w tym temacie

[budo_jusi]

Na wstępie poproszę forumowiczów o nie zjechanie mnie po przeczytaniu pierwszych dwóch zdań mojego wątku. Ostatnio miałam z kolegą dyskusję na temat suwari waza. Kolega jest po AWFie i generalnie ogarnia temat wszelkich stawów, mięśni i innych takich. Ale... jego zdaniem prawidłowe suwari waza nie powinno nadwyrężać kolan, gdyż głównie działają przy takim poruszaniu biodra. Czy to jest w ogóle możliwe?? Moim zdaniem, ale ekspertem nie jestem i kończyłam jedynie kurs instruktorski na AWFie, więc nijak się to ma do studiów, nie ma opcji, żeby po paru latach chodzenia w suwari waza nie było jakiś następstw tego. Sam fakt tego, że cały ciężar, który zwykle znajduje się na stopach przekładamy na kolana, które nie są do tego przystosowane powoduje jakieś kontuzje, ból itp. Co myślicie??? czy możliwe jest to, że prawidłowe chodzenie w suwari waza będzie skutkowało brakiem jakiegokolwiek bólu??

Peace

[budo_prorock]

Sam fakt tego, że cały ciężar, który zwykle znajduje się na stopach przekładamy na kolana

Jak to?

[budo_jusi]

No suwari waza robi się na kolanach nieprawdaż? A generalnie człowiek chodzi na stopach.

[budo_prorock]

No suwari waza robi się na kolanach nieprawdaż?

A co robią stopy podczas suwari waza? Lewitują?

A generalnie człowiek chodzi na stopach.

Wróćmy może do kolan. Zacznij od najprostszego do analizy przypadku - człowiek stojący na jednej nodze. Zastanów się najpierw, jakim ciężarem w tym przypadku obciążasz stopę. Potem zastanów się, jakim ciężarem obciążasz w tym samym przypadku kolano.

[budo_juhas]

No suwari waza robi się na kolanach nieprawdaż?

Niekoniecznie ;-) Można robić też na całych podudziach ( )
A najlepiej w ogóle nie robić. Szkoda sobie niszczyć i niepotrzebnie nadwyrężać te i tak spracowane kolana...

[budo_akahige]

Ale... jego zdaniem prawidłowe suwari waza nie powinno nadwyrężać kolan, gdyż głównie działają przy takim poruszaniu biodra. Czy to jest w ogóle możliwe?? Moim zdaniem, ale ekspertem nie jestem i kończyłam jedynie kurs instruktorski na AWFie, więc nijak się to ma do studiów, nie ma opcji, żeby po paru latach chodzenia w suwari waza nie było jakiś następstw tego.

Należy przede wszystkim wyjaśnić, co rozumiemy pod pojęciem "prawidłowe suwari waza". Ten temat zafrapował mnie kiedyś do tego stopnia, że zacząłem przyglądać się pod tym kontem filmom z M. Ueshibą. Ostatnio przeglądałem jego mniej znaną książkę "Budo renshu", tę z 1933 roku z ilustracjami pani Takako Kunigoshi. Znajdują się tam 22 techniki w suwari waza i 13 w hanmihandachi waza. W ani jednym przypadku O Sensei nie wykonuje spacerów na kolanach, tenkanów czy irimi tenkanów. W większości przypadków prawie się nie przesuwa, w niektórych robi jeden mały kroczek ( jak przy ikkyo omote ), czasami unosi tyłek, czasami siada na nim w siadzie płaskim ( przy ryote dori kokyu nage rzucanym "za siebie" ). Siedzi w seiza ( stopy płasko ) a nie w kiza ( palce stóp podwinięte ). W seiza grzbiet stopy ( haisoku/ashikubi ) tworzy z podudziem jedną linię, obie nogi dają więc w miarę "płaską" podstawę, na której rozkłada się ciężar całego ciała. W podobny sposób ćwiczyłem techniki suwari waza szkoły Iwama. Nikt tam nie łaził na kolanach, za przeproszeniem, jak ciul tam i z powrotem. Te rozbudowane do absurdu irimi tenkany na kolanach, to wymysł późniejszy, charakterystyczny dla aikido z Honbu Dojo. Pierwszą ofiarą takiego durnego trenowania, jaką spotkałem, był Urban Aldenklint, jeden z pierwszych zagranicznych instruktorów przyjeżdżających do Polski. Pod koniec lat siedemdziesiątych spędził dziesięć miesięcy w Honbu ( bo chciał być, naiwny, "u źródła" ) i wrócił z rozpieprzonymi kolanami.
Jeżeli chodzi o moje osobiste doświadczenia. Trenuję aikido od 1980 roku i nie mam jakichkolwiek problemów z kolanami. Nigdy jednak nie ćwiczyłem intensywnie w suwari waza ponieważ uważałem to za absurd. W jakim celu ktoś miałby walczyć w tej pozycji? Nawet jeżeli przyjmiemy, że była to typowa codzienna pozycja Japończyków, to i tak, po rozpoczęciu walki z kolan należy jak najszybciej wstać, gdyż stojący przeciwnik zawsze będzie szybszy niż klęczący.
Podczas różnych seminariów/staży stykałem się też z bzdurami w rodzaju: "trenowanie w suwari waza pozwala lepiej zrozumieć techniki w tachi waza" ( ta bzdura wymagałaby założenia odrębnego tematu ) chociaż nikt nie potrafił podać teoretycznych podstaw tej mądrości.
Był też okres, kiedy trenowałem bez maty, na gołej podłodze, a musiałem przygotować uczniów do egzaminów. Stosowaliśmy wtedy obowiązkowo ochraniacze siatkarskie zakładane pod spodnie, bo nawet zwykłe klękanie w takich warunkach jest niebezpieczne.
Odpowiadając więc na Twoje pytanie: tak, można ćwiczyć suwari waza nie tylko przez kilka lat, ale nawet przez trzydzieści i nie mieć problemów z kolanami. Ponieważ jednak napisałaś dosłownie: "nie było jakichś następstw tego" należy powiedzieć: tak, następstwa są - intelektualne. Refleksja nad sensem tego, co się robi. ;-)

P.S. Kurcze, od kilku lat, za sprawą BJJ znowu spędzam więcej czasu na kolanach. ;-)

[budo_akahige]

O, mniej więcej taki sposób trenowania w suwari waza mi odpowiada:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[budo_ninja_usuniety]

kątem...

tez bardzo mało robię suwari waza. Ale ja mam od kordupla problemy z kolanami...

[budo_grzegorz toś]

Jakiś czas temu w dziale fimiki- pokazy był taki clip z młodym Ueshibą co tak popierdykał na kolanach. To że robił to płynnie to jedyne co dobrego można o tym powiedzeć.

[budo_nakazawa]

Unikam ćwiczenia technik w suwari-waza ze względu na oszczędzanie stawów kolanowych chociaż w trakcie rozgrzewki zawsze "przejdziemy się" kilka długości dojo dla wprawy, ale wykonywanie technik ograniczam do absolutnie niezbędnego minimum chociaż rozumiem potrzebę takiego treningu. Wiele osób trenuje w średnim wieku, którzy mieli różnego rodzaju kontuzje, urazy, więcej kilogramów niż powinni i trening w siadzie jest dla nich "męką pańską", ale faktycznie jeśli byśmy się przyjrzeli technikom wykonywanym w formie "hanmi handachi", którą prezentował Joe Thambu Shihan (pokaz można znaleźć na vortalu) to mogę pozazdrościć umiejętności poruszania się w suwari waza.

[budo_bujin]

Mialem kiedys takiego tenera, hans hop, ktory sie mienil uczniem Chiba sensei. On sprzedawal studentom bajke, ze w Japonii przez pierwsze 2 lata ludzie cwicza aikido tylko w suwari waza . Aikido w ogole nie jest zdrowe, a suwari waza w szczegolnosci, dlatego dobra intuicje masz Jusi.

[budo_mr smail]

wiekszosc elementow treningu prawidlowo wykonywana nie przynosi kontuzji

klopot w tym ze zanim sie to wykona prawidlowo jakis (dosc dlugi najczesciej) czas wykonuje sie to nieprawidlowo - i tu sa kontuzje lub trwale uszczerbi na zdrowiu

japonskie ludzie od dziecka wiecej czasu spedzaja (spedzali) w tej pozycji, byl wiec czas sie nauczyc zanim zaczeli aikido robic :-)
na naszym gruncie chodzenie w suwari waza takie jak je demonstruje np Moriteu jest csalkowicie oderwane od jakiegokolwiek sensu i kontekstu.
Cwiczy sie je dal samego cwiczenia bo to aikido i zeby niby bylo trudniej... itp itd i inne farmazony
Ja sporo robilem w suwari waza kiedy, od lat ok 15 prawie wcele
jak jestem na stazu gdzie sie tak cwiczy i "musze" to troche sobie polaze a potem odpuszczam.
Kolana meczylem i na aikdo i na iaido i byly zdrowe nie szkodzilo im suwari waza, zaszkodzilo co innego i teraz poprostu szanuje je bardzo
na bjj nosze nakolanniki i puki co kolanka nie cierpia zbytnio :-)

reasumując, samo w sobie suwari waza kolan nie musi zepsuc, ale moze ze wzgledu na bledy oraz spora ilosc powtorzen czegos nienaturalnego dla nas

[budo_grzegorz toś]

Reasumując; jeżeli wszyscy na różnych przykładach widzieli że całe aikido na kolanach w zasadzie można zrobić, to czy w suwari mozna zrobić jeszce coś innego, np. takie mawashi geri na łeb

[budo_kiod]

Ja se postanowiłem że gdy już będę miał dziesiątkę to zlikwiduję suwari waze

[budo_mr smail]

Reasumując; jeżeli wszyscy na różnych przykładach widzieli że całe aikido na kolanach w zasadzie można zrobić, to czy w suwari mozna zrobić jeszce coś innego, np. takie mawashi geri na łeb

mozna, tylko niewygodnie chyba

[budo_ninja_usuniety]

w niektorych systemach nie robią suwari waza np. Masatomi Ikeda nie robi.