Dzienniki treningowe (sztuki walki i nie tylko)
Napisano Ponad rok temu
Zawsze prowadziłem luźne notatki z treningów, ale chciałbym to usystematyzować. Może cudze pomysły i inne podejście otworzy mnie na jakieś nowe idee, bo mam wstępny szkic jakby miało to wyglądać, ale chcę to zrobić jak najlepiej i od razu unikając błędów. Tak żeby pierwszy i ostatni wpis w 2012 roku był zrobiony według tej samej, doskonałej formuły. A to może być trudne, zwłaszcza, że chcę połączyć SW, siłownię i wszystko inne w jednym miejscu.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
i masz moj w moim podpisie, chociaz na macie mnie dawno nie bylo
Napisano Ponad rok temu
A jak wyobrażasz sobie prowadzenie dziennika pod SW?
Przede wszystkim jako notowanie poznanych technik, progresu umiejętności. W momencie pisania jest dobry moment żeby uświadomić sobie z kim idzie mi najgorzej, co warto pooglądać na youtubie, w którym momencie nie wykorzystuję w pełni treningu. Do tego zapisywałbym wszystkie luźne obserwacje, żeby móc kiedyś sobie spojrzeć wstecz, przyjrzeć się temu z góry i zobaczyć pewne zależności.
Oprócz tego myślałem nad przyznawaniem każdemu treningowi oceny samopoczucia od 1 do 100 z krótkim komentarzem. Trochę lamerskie, ale mogą wyjść ciekawe rzeczy - kiedy dokładnie się przetrenowuję, co potrafi mi spieprzyć trening, co daje mi dobrego kopa, a może nie zdawałem sobie z tego sprawy. Jakie są odpowiednie przerwy i kombinacje treningów, żebym czuł się jak młody bóg.
To wszystko chciałbym uzupełnić tagami. Jedno kliknięcie i mogę zobaczyć jaki program robi trener od judo, jak wyglądały moje postępy na basenie, albo jakie mam techniki w kimonach, o których zapominam.
Dużo trenerów i zawodnikach mówi o notatkach z treningu i dziennikach - Draculino, trenerzy judo z AZS UW, Nic Gregoriades i wielu innych, których w tej chwili nie pamiętam. Ale żaden z nich nigdy jasno nie określił jak to ewoluowało i jak udoskonalali swoje zapiski. Albo to po prostu ściema
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Teraz chodzę na siłownię i też nie zapisuję przeszłych treningów. Mam w telefonie notatkę z aktualnymi obciążeniami. Zwiększam je po każdym treningu i od razu nadpisuję notkę i tyle. Nie mam, co prawda, konkretnych celów do których dążę, zależy mi tylko na tym żeby na każdym treningu dźwignąć ciut więcej, ale nawet gdybym miał takie cele, to też bym nie notował poprzednich treningów. Bo w sumie po co mi wiedzieć, że dwa miesiące temu podniosłem tyle a tyle, skoro i tak już teraz podnoszę sporo więcej? Wystarczy mi wiedzieć, ile było na ostatnim treningu.
Diety również nie zapisuję, ponieważ nawet jeśli jem to samo, to proporcje i tak się zmieniają zależnie od rozmiaru steku, rodzaju orzechów i wielu innych rzeczy. Mam więc tylko rozpiskę na jeden dzień lub kilka dni pod rząd, ale potem i tak ją wywalam. Prościej mi policzyć od nowa, zwłaszcza że wystarczy mi podać wagę danego pokarmu i wszystko się liczy samo.
Oczywiście w przypadku treningów walki sprawa wygląda ciut inaczej - mogę zrozumieć, że ktoś chciałby zapisać pewne istotne szczegóły technik, żeby je sobie potem w razie czego przypomnieć. Ale koniec końców na macie czy w ringu nie ma czasu na sprawdzanie zapisków, więc też mi się nie chce tym zajmować.
Napisano Ponad rok temu
nigdy nie zmieniasz metod treningu? zawsze jestes w stanie dolozyc i zrobic wiecej? ja np moge wrocic i sprawdzic, co glupiego zrobilem dwa lata temu, i nie zrobic tego znowu albo co zrobilem dobrze w zeszlym roku, i zrobic to znowu.Teraz chodzę na siłownię i też nie zapisuję przeszłych treningów. Mam w telefonie notatkę z aktualnymi obciążeniami. Zwiększam je po każdym treningu i od razu nadpisuję notkę i tyle. Nie mam, co prawda, konkretnych celów do których dążę, zależy mi tylko na tym żeby na każdym treningu dźwignąć ciut więcej, ale nawet gdybym miał takie cele, to też bym nie notował poprzednich treningów. Bo w sumie po co mi wiedzieć, że dwa miesiące temu podniosłem tyle a tyle, skoro i tak już teraz podnoszę sporo więcej? Wystarczy mi wiedzieć, ile było na ostatnim treningu.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Takie rzeczy się pamięta. To, co w głowie jest i tak dużo ważniejsze, niż to co na papierze.nigdy nie zmieniasz metod treningu? zawsze jestes w stanie dolozyc i zrobic wiecej? ja np moge wrocic i sprawdzic, co glupiego zrobilem dwa lata temu, i nie zrobic tego znowu albo co zrobilem dobrze w zeszlym roku, i zrobic to znowu.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Trening propriocepcji-kolano
- Ponad rok temu
-
Boląca głowa
- Ponad rok temu
-
Skills Training Center - Crossfit Łódź
- Ponad rok temu
-
Biodra i przysiad
- Ponad rok temu
-
Trenowac wiecej??
- Ponad rok temu
-
dieta jajka
- Ponad rok temu
-
Bezpieczny i zdrowy trening siłowy (wydzielony)
- Ponad rok temu
-
waga łazienkowa
- Ponad rok temu
-
Spuchnięty nos
- Ponad rok temu
-
Rakieta do squasha
- Ponad rok temu