51 odpowiedzi w tym temacie

[budo_kogan]

a co jesli przed treningiem "oporowym" zjem 100g wegli?

malo intensywny bieg za to pali miesnie.

Gwoli prawdy, to biegacze długodystansowi ciągną z kolei jakiś silikon białkowy z tubek. Czy im to pomaga - nie wiem. Patrząc po obwodach nie bardzo.

[budo_ry-you]

silikon bialkowy? A nie przypadkiem zel energetyczny?

[budo_zapach]

Ten silikon to węgle...

A czy oni więcej ćwiczą siłowo, czy biegają?

Dlaczego kulturyści stosują aeroby a hiita mniej albo wcale ponieważ on im się strasznie gryzie z treningiem właściwym.
I jeżeli już go stosują to zamiennie z treningiem siłowym w okresach przejściowych.

Oczywiście sam (bez trening siłowego) hiit jest lepszy od samego aero dla rozwoju mięśni. I w ten sposób przy bieganiu będzie się miało większe nogi... ale jeśli priorytetem dla nas jest siła( nie siła hiitowa) i będziemy zastępować aeroby typowym hiitem zniszczymy nasze włókna w zależności od jego intensywności

[budo_matee]

[kurwa nie, wywalcie ten post - 3 raz edytuje i za każdym razem jakieś bzdury pisze. ide dalej spać]

zapach - treningu siłowego nie robi się po biegach, raczej odwrotnie, poza tym glikogen chyba dość szybko się odnawia ;-)

[budo_ry-you]

po pierwsze kulturyscie kardio robia tylko przed zawodami. Po drogie kondycyjnie i wytrzymalosciowo po prostu nie dali by rady, bo oni kondycji wogole nie cwicza. Po trzecie nawet jakby udalo im sie zrobic pozadny hiit to nie mieli by sily na trening dla nich wlasciwy nawet jesli odbywalby sie po poludniu a hiity z rana.

[budo_kogan]

silikon bialkowy? A nie przypadkiem zel energetyczny?

Żel białkowy.

Nie energetyczny. Białkowy.

Oni wiedzą, że bieganie pali mięśnie i wydaje im się, że jak wciągną żelatynę czy co to tam jest, to będzie OK.

Kulturystów to ja mam w głębokim poważaniu. ;-) Wielkim bólem polskiego internetu jest to, że treningi pod SW piszą bodybuilderzy.

[budo_mort]

Oni wiedzą, że bieganie pali mięśnie i wydaje im się, że jak wciągną żelatynę czy co to tam jest, to będzie OK.

Kulturystów to ja mam w głębokim poważaniu. ;-) Wielkim bólem polskiego internetu jest to, że treningi pod SW piszą bodybuilderzy.

+1

[budo_novocaine]

od poczatku.

HIIT strasznie dewastuje mięśnie, więc jak komuś na nich zależy i jednocześnie chce się pozbyć tłuszczu to lepszy będzie długi bieg z niską intensywnością

i dlatego HIIT nie powinno sie stosowac wiecej niz 2, max 3 razy w tygodniu. ale tak samo mozesz powiedziec, ze trening silowy strasznie "dewastuje" miesnie. nie wiem nawet, czy do konca sie zgodze z tym stwierdzeniem, a nawet jesli, to przy odpowiedniej regeneracji nie jest to nic zlego.

chodzi mi o to że jeżeli celem jest siła, mięśnie i robisz trening oporowy to glikogen przeznaczony na to jest marnowany w hiit. długi (nie za długi) mało intensywny bieg nie ciągnie tak glikogenu, a poprawia kondycje, redukuje tłuszcz i stanowi też czynny wypoczynek.

glikogen na tyle latwo uzupelnic ze jest to nieistotny element. za to malo intensywny bieg pali miesnie bardziej, niz interwaly. interwaly moga byc skuteczniejsze w paleniu tluszczu. a na odpoczynek lepszy jest intensywny marsz.

Dlaczego kulturyści stosują aeroby a hiita mniej albo wcale ponieważ on im się strasznie gryzie z treningiem właściwym.

I jeżeli już go stosują to zamiennie z treningiem siłowym w okresach przejściowych.

a co to ma do rzeczy? jak ktos robi taki trening nog, ze potrzebuje 6 dni na regeneracje, to wiadomo, ze nie ma gdzie upchnac sprintow.

Oczywiście sam (bez trening siłowego) hiit jest lepszy od samego aero dla rozwoju mięśni.

HIIT z odpowienio dopasowanym treningiem silowym jest lepszy od treningu silowego i aerobow.
a HIIT z treningiem silowym i aerobami jest jeszcze lepszy. dlatego ja mam finishery po silowce, a w dni wolne basen.

ale jeśli priorytetem dla nas jest siła( nie siła hiitowa) i będziemy zastępować aeroby typowym hiitem zniszczymy nasze włókna w zależności od jego intensywności

co masz na mysli przez "zniszczymy wlokna"?

[budo_zapach]

zapach - treningu siłowego nie robi się po biegach, raczej odwrotnie, poza tym glikogen chyba dość szybko się odnawia ;-)

Zależy to od priorytetów...
Szybkość odnowy glikogenu zależy przede wszystkim od stopnia jego wyczerpania

po pierwsze kulturyscie kardio robia tylko przed zawodami. Po drogie kondycyjnie i wytrzymalosciowo po prostu nie dali by rady, bo oni kondycji wogole nie cwicza. Po trzecie nawet jakby udalo im sie zrobic pozadny hiit to nie mieli by sily na trening dla nich wlasciwy nawet jesli odbywalby sie po poludniu a hiity z rana.

Profesjonalny i mądry kulturysta kardio robi cały czas. Przed zawodami im się to nasila jak taki uzna, że ma za dużo tłuszczu

Nie energetyczny. Białkowy.
Oni wiedzą, że bieganie pali mięśnie i wydaje im się, że jak wciągną żelatynę czy co to tam jest, to będzie OK.
Kulturystów to ja mam w głębokim poważaniu. ;-) Wielkim bólem polskiego internetu jest to, że treningi pod SW piszą bodybuilderzy.

Oni mają tam węgiel bo niby po co im na trasie białko
Kulturyści ogólnie mają największą wiedzę o treningu siłowym, ponieważ robią go przekrojowo. Warto z tego korzystać.

1. glikogen na tyle latwo uzupelnic ze jest to nieistotny element. za to malo intensywny bieg pali miesnie bardziej, niz interwaly. interwaly moga byc skuteczniejsze w paleniu tluszczu. a na odpoczynek lepszy jest intensywny marsz.

2. HIIT z odpowienio dopasowanym treningiem silowym jest lepszy od treningu silowego i aerobow.
a HIIT z treningiem silowym i aerobami jest jeszcze lepszy. dlatego ja mam finishery po silowce, a w dni wolne basen.

3. co masz na mysli przez "zniszczymy wlokna"?

1. Glikogen to podstawowy element w budowaniu formy sportowej i po ciężkim treningu potrzebuje dużo czasu na odnowe. Superkompensacja na nim się opiera. Każdy trening w gruncie rzeczy pali tak samo tłuszcz i dlatego aeroby będą lepsze a zaoszczędzony glikogen przeznaczymy na trening właściwy.

2. Dla jednego lepszy dla drugiego gorszy w zależności od celów. Dla samej siły lepsza będzie moja konfiguracja.
Jak robisz typowy hiit po siłce to robisz jakiś miks sprawnościowy, jeśli to jest Twoim celem to ok.

3. Katabolizm

[budo_novocaine]

Szybkość odnowy glikogenu zależy przede wszystkim od stopnia jego wyczerpania

dokladnie. i o ile nie bierze sie udzial w maratonie, to nie widze zadnego powodu do martwienia sie o glikogen.

1. Glikogen to podstawowy element w budowaniu formy sportowej i po ciężkim treningu potrzebuje dużo czasu na odnowe. Superkompensacja na nim się opiera. Każdy trening w gruncie rzeczy pali tak samo tłuszcz i dlatego aeroby będą lepsze a zaoszczędzony glikogen przeznaczymy na trening właściwy.

2. Dla jednego lepszy dla drugiego gorszy w zależności od celów. Dla samej siły lepsza będzie moja konfiguracja.
Jak robisz typowy hiit po siłce to robisz jakiś miks sprawnościowy, jeśli to jest Twoim celem to ok.

3. Katabolizm

1. superkompensacja, w treningu silowym, to glownie regeneracja wlokien miesniowych. rowny udzial wegli i bialek w tym.
duzo czasu jak duzo czasu. jak sie rano pocwiczy i zje trzy -cztery posilki, to na wieczor bedzie uzupelniony. goprzej z naprawa wlokien czy odpoczynkiem dla CUN.
znowu. nie widze sensu "oszczedzania" glikogenu. musialby byc spory niedobor wegli, zeby watroba miala problem z uzulepnieniem.

2. dla samej sily najlepsze bedzie nie robienie nic poza sila . jednak goscie z elite fts np robia glownie spacery, albo uphille/prowlery. jim wendler na przyklad.

3. no to trzeba odpowiednio dopasowac. wszystko w nadmiarze zwieksza katabolizm.

[budo_matee]

Profesjonalny i mądry kulturysta kardio robi cały czas. Przed zawodami im się to nasila jak taki uzna, że ma za dużo tłuszczu

whaaat? jasne, widać to zwłaszcza po fotkach "poza sezonem". na pewno biegają kiedy na masie podchodzą pod 150kg, jak nic ;-)

[budo_kogan]

Oni mają tam węgiel bo niby po co im na trasie białko
Kulturyści ogólnie mają największą wiedzę o treningu siłowym, ponieważ robią go przekrojowo. Warto z tego korzystać.

Eh no... ja się suplami nie zajmuję, bo uważam je za niepoważne. Ale skład tych żeli jest taki:

oczyszczona woda, mieszanka białkowa (hydrolizowany izolat białka kolagenowego, izolat białka serwatki, izolat białka kazeinowego - otrzymany z mleka), żelatyna, cytrynian potasu, karagenina (środek żelujący), wzmacniacz smaku (kwas jabłkowy), smaki, aminokwasy rozgałęzione BCAA (L-leucyna, L-izoleucyna, L-walina), słodziki (acesulfam K, sukraloza), kolor E129.

Stosunek białka do węglowodanów mniej więcej 10:2. W przypadku, żeli energetycznych zawartość węglowodanów podchodzi pod 80%, a białka są ilości śladowe. Więc to nie jest to samo. A jednak biorą białko. Nie wiem. Nie znam się. Może są zjebani. Ja tam jem obiad codziennie i mam przyrost mięśni mimo dewastującego treningu siłowego.

Co do wiedzy kulturystów o treningu siłowym to powiem tak: oglądam czasem stronki dla kulturystów, porównując jedne z drugimi, bo chcę znać poprawną technikę pracy z ciężarami. I tyle. O treningu siły to oni niewiele wiedzą. Wydaje im się, że robiąc ćwiczenia izolowane wzmacniasz siłę ciosu. Wywal sztangę, a będziesz miał piorun w pięści. No litości