Kogan
Z takim językiem do baru a nie na forum. Tydzień przerwy.
Jestem back z Hong Kongu, a tu widze Kogan pojechal na lawke kar. jakos mi te jego wulgaryzmy umknely. przgladnalem ostatnie trzy stroniczki w tym temacie i nic mnie w tekstach Kogana nie zbulwersowalo. sam wladam dobrze rozwinieta barowa lacina wiec moze prog tolerancji mi sie przesunal.