Skocz do zawartości


Zdjęcie

Czary mary i szamani, czyli Aikido wg Jeżyka


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
219 odpowiedzi w tym temacie

budo_thufir hawat
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 736 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gdynia

Napisano Ponad rok temu

Re: Czary mary i szamani, czyli Aikido wg Jeżyka

A czy możesz sobie wyobrazić postawę która po uświadomieniu sobie tego co napisałeś, zdaniu sprawy z konieczności w jakiej nasz intelekt działa, narzucaniu i pośredniczeniu świata przez kategorie języka i umysłu, kultury, własnego doświadczenia, przechodzi dalej, szukając odpowiedzi? Dlaczego tak jest, czy tak musi być, co zrobić by jednak poznać, skąd będę wiedzieć że to nowe poznanie to nie kolejne zapośredniczenie. itd.
Wszystko było.


Jak najbardziej mogę :) Po przyjęciu założenia, że nie mamy do czynienia z rzeczywistością bezpośrednio, a jedynie tworzymy jej mapy (a jest to tylko założenie ;) ), można załamać ręce nad niepoznawalnością świata. Można też badać, w jaki sposób ludzie tworzą swoje tunele rzeczywistości, w jaki sposób się nimi ograniczają i w jaki sposób je zmieniają. Można samemu bawić się w zmienianie na jakiś czas swojego tunelu rzeczywistości (fajna rozrywka, niebywale rozwijająca :) ) Można ulec pokusie przyjęcia, że nasza mapa jest rzeczywistością i poznaliśmy Prawdę :) (mało użyteczne , bo skutecznie blokuje rozwój). Możliwości jest wiele :)

Logika wielowartościowa odnosi się do języków sztucznych, sama nim jest.
Logika wielowartościowa nie ma odniesienia w przedmiotach dyskretnych.
Byt jest niebytu nie ma. Stanów pośrednich brak.


Jesteś pewien? :) Czy kot Shroedingera jest żywy, czy martwy?


Troszkę sprawy upraszczasz jednak, krytykujesz jednostronne interpretacje (choć innych nie ma) jednoczesnie przyjmując bezkrytycznie "dysonans poznawczy" jako prawidło wymuszające owe "tunele". (kiedy wreszcie przyjmiecie do wiadomości że mówiąc o dysonansie, racjonalizacji, oczywiście w kategoriach "naukowej psychologii", mówicie o niczeańskim resentymencie).


Oczywiście, że upraszczam :) Opisując jakiekolwiek zjawisko z konieczności upraszczamy, nie da się inaczej (prawdopodobnie nie da się ;) ) Dysonans poznawczy to jedno z możliwych wyjaśnień przywiązania do swojego tunelu rzeczywistości, IMO dość sensowne wyjaśnienie.

Pozdrawiam, Thufir
  • 0

budo_akahige
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2407 postów
  • Pomógł: 1
5
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Czary mary i szamani, czyli Aikido wg Jeżyka
Aleś się Thufir wciągnął! A ja myślałem, że Ciebie to tylko uliczne naparzanie interesuje... :? :roll: :wink: :D
  • 0

budo_thufir hawat
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 736 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gdynia

Napisano Ponad rok temu

Re: Czary mary i szamani, czyli Aikido wg Jeżyka
Bom ci jest wojownik filozof, mimo ze nie aikidoka ;)

Pozdrawiam, Thufir
  • 0

budo_mr smail
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3937 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Opole
  • Zainteresowania:Aikido

Napisano Ponad rok temu

Re: Czary mary i szamani, czyli Aikido wg Jeżyka
sie ta zaraza rozprzestrzenia na inne SW widze :)
  • 0

budo_mr smail
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3937 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Opole
  • Zainteresowania:Aikido

Napisano Ponad rok temu

Re: Czary mary i szamani, czyli Aikido wg Jeżyka

Ja myśle, że czasy są takie, że tak w ogóle jest w nas bardzo dużo frustracji...Mam wrażenie, że udało mi się częściowo wyrwać ze świata takich emocji i właśnie dlatego sobie tu pisze tak, a nie inaczej...,a ponieważ w sposób zupełnie niesamowity rzeczywistość mnie za to nagradza na każdym kroku, to pomyślałem, że szkoda to trzymać tylko dla siebie i można chociaż kilku ludziom pokazać, że da się inaczej i, że warto inaczej ;)


ale my nie negujemy tego stanu ani mozliwosci jego osiagniecia, mamy watpliwosci ze to dzieki aikido, a o tym tutaj dyskutujemy :)
ze sie dzielisz to wspaniale, witam w dwuosobowym klubie :)
  • 0

budo_aikia
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 641 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Czary mary i szamani, czyli Aikido wg Jeżyka

[jego osiagniecia, mamy watpliwosci ze to dzieki aikido, a o tym tutaj dyskutujemy :)
ze sie dzielisz to wspaniale, witam w dwuosobowym klubie :)


A ja sie nie dzielę? Krew z krwi. Nikt nie docenia prawdziwego poswięcenia.
  • 0

budo_jeżyk
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1211 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:WaWa

Napisano Ponad rok temu

Re: Czary mary i szamani, czyli Aikido wg Jeżyka

ale my nie negujemy tego stanu ani mozliwosci jego osiagniecia, mamy watpliwosci ze to dzieki aikido, a o tym tutaj dyskutujemy :)
ze sie dzielisz to wspaniale, witam w dwuosobowym klubie :)


Ależ drogi Smilu właściwie to nie chodzi o to czy przy pomocy Aikido, można i przy pomocy 1000 innych rzeczy... Chodzi o to, że pewne założenia, z którymi mamy do czynienia w tym systemie są poniekąd uniwersalne dla holistycznego postrzegania rzeczywistości.
Ja wykorzystuje na przykład Aikido w negocjacjach biznesowych i generalnie w pracy jako takiej, a ponieważ pracuje w dużej korporacji i w warunkach wysokiego stresu to mogę sobie sprawdzać na co dzień co działa, a co nie i jestem w tym bardzo skuteczny ;)

Jestem przekonany, że dla pewnej grupy ludzi Aikido jako takie jest atrakcyjne i, że fajnie jest opierać swój rozwój wewnętrzny na rzeczach, których robienie sprawia ci frajdę i tyle :)
  • 0

budo_mr smail
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3937 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Opole
  • Zainteresowania:Aikido

Napisano Ponad rok temu

Re: Czary mary i szamani, czyli Aikido wg Jeżyka
nadal sie z Toba zgadzam :) tylko ciagle szukam tego co juz opisalem wczesnniej, zeby aikido i dal mnie bylo atrakcyjne i pelne...

aikia, chcesz byc w klubie - spoko witaj :)
  • 0

budo_przemek
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1208 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Czary mary i szamani, czyli Aikido wg Jeżyka

... Niejednokrotnie robiłem sobie "aikido" myśląc o 100 innych sprawach. jest to możliwe bo aikido nie angażuje, ma ową "harmonię" która pozwala na olewkę, bo uke zamiast przypierdolić podczas naszej nieuwagi sobie robi swoją część teatru ......


:lol: to wiele wyjaśnia :idea:

Co konkretnie wyjaśnia?


To konkretnie wyjaśnia że generalnie masz w dupie ćwiczenie i to co się na treningu dzieje.
Dziwne że: "dorobiłeś" się hakamy (to stawia w niezbyt jasnym świetle Twoja sekcję, instruktora, organizację-ich poziom-że facet który nie wie co to jest aikido ma hakame i naucza innych (sam gdzieś kiedyś pisałeś że prowadziłeś treningi u siebie w klubie), że tak długo ćwiczyłeś (ja jako instruktor gdybym zorientował się w takim postępowaniu to albo byś je zmienił albo byś wyleciał z sekcji- kto był Twoim instruktorem że brał odpowiedzialność za takie Twoje postępowanie, za taka bezsensowna bezmyślność?za to że uszkodzisz kogoś albo ktoś uszkodzi Ciebie :?: -ja w czasie treningów AIKIDO miałem połamane oba barki, ponaciąganie nadgarstki, łokcie, powybijane paluchy, siniory od bokkena itp-wystarczył mały błąd, chwilka opóźnienia w reakcji ), kto powiedział że w razie chwili nieuwagi nie dostaniesz :?: (nieraz widziałem i słyszałem jak ktoś dostał w papę bo nie zorientował się że leci atemi (a może zamyślił się..)- więc "myślenie o 100 innch rzeczach w czasie treningu" jest skrają nieodpowiedzialnościa i po prostu głupotą (no chyba że miałeś wtedy 7 lat-dzieci wtedy faktycznie myślą o wszystkim na treningu (dotyczy to wszystkiego-ciężko się skoncentrować na bezpieczeństwie bo są ważniejsze inne rzeczy)
Więc z mojego doświadczenia wynika że piszesz po prostu głupoty o aikido (a może to robisz z przekory, żeby wziąźć pod włos aikidoków z forum i żeby coś się działo na forum a faktycznie postępujesz inaczej- bo coś nie chce mi się w to wierzyć że tak jest naprawdę :P )
Inną opcją jest że może tak straszliwie zawiodłeś się na aikido, piszesz na bani (juz nie do końca kontrolujesz co piszesz)
:) :wink:
  • 0

budo_ralman
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 345 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Aikido

Napisano Ponad rok temu

Re: Czary mary i szamani, czyli Aikido wg Jeżyka

.......................


Dzięki Przemku za rozminięcie mojej myśli. Z klawiatury mi to ściągnąłeś :D
  • 0

budo_garry
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2514 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:wawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Czary mary i szamani, czyli Aikido wg Jeżyka
W sumie to trochę temat tabu, ale co mi tam i tak już nie ćwiczę :)

Ja to patrze na to patrze na to troche inaczej. Dużo wysokich stopni uciekło od shihana Jacka Wysockiego. Czy to pod skrzydła shihana Cognarda, czy też sensei Lemana. Ostatnimi czasy nawet Mr Smail coś wspominał o chęci nawiązania kontaktów z sensei Kimurą.
Myśle że Randall też doszedł do tego etapu, bo nawet jak sam tu kiedyś przyznał nie jeździ już na staże do shihana Jacka Wysockiego. Ale zamiast sobie czegoś poszukać (bo TKD to inny temat) to siedzi na wortalu i dziamga :lol:
  • 0

budo_mr smail
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3937 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Opole
  • Zainteresowania:Aikido

Napisano Ponad rok temu

Re: Czary mary i szamani, czyli Aikido wg Jeżyka
to zaden temat tabu :)
mozesz spokojnie o tym z sensei Jackiem pogadac, jak i z kazdym z jego uczniow ktorzy odeszli, kazda ze stron dosc jawnie i dobitnie mowi co i jak i dlaczego :)

ja nie odszedlem, poprostu obecnie nie stac mnie na staze z sensei Jackiem w takiej czestotliwosci jak kiedys, a wspolpraca z sensei Kimura to tzw druga noga, nie kolidujaca z pierwsza.

A dlaczego ludzie odchodza - moim zdaniem nastepuje konflikt interesow ego kazdej ze stron
  • 0

budo_randall
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2751 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Dziki śmiercionośny południowy-wschód

Napisano Ponad rok temu

Re: Czary mary i szamani, czyli Aikido wg Jeżyka

Myśle że Randall też doszedł do tego etapu, bo nawet jak sam tu kiedyś przyznał nie jeździ już na staże do shihana Jacka Wysockiego. Ale zamiast sobie czegoś poszukać (bo TKD to inny temat) to siedzi na wortalu i dziamga :lol:

Mistrz JW to doskonały szołmen estradowy. Co do aikido, jak to aikido, jak każde inne, nie działa bo nie może. TKD to inny temat, taka zabawa, szermierka na nogi. Za to trening daje frajde, uczy czegoś i męczy. No i można sobie kogoś bezkarnie kopnąć w głowę :D
  • 0

budo_kogan
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1008 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Czary mary i szamani, czyli Aikido wg Jeżyka
Ta żenada z przerostem ego, podziałami i rozdziałami na organizacje, unie i federacje to jest świadectwo, że w Polsce SW zdominowali niewłaściwi ludzie. I to abstrahując nawet od aikido, rzecz jest po prostu powszechna.
  • 0

budo_randall
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2751 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Dziki śmiercionośny południowy-wschód

Napisano Ponad rok temu

Re: Czary mary i szamani, czyli Aikido wg Jeżyka
Zarówno w Polsce jak i na świecie. Te podziały organizacyjki kluby itp, są wszędzie. W naszym świecie to po prostu biznes i wszystko. Ludzie jacy są, ta cy są, zawsze byli, zawsze będą. Idealistą jest każdy na jakimś etapie swego życia, pragmatykiem jest każdy w drugiej połowie swego życia.
  • 0

budo_łabędź
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2100 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Swanderful country :)

Napisano Ponad rok temu

Re: Czary mary i szamani, czyli Aikido wg Jeżyka

Zarówno w Polsce jak i na świecie. Te podziały organizacyjki kluby itp, są wszędzie. W naszym świecie to po prostu biznes i wszystko. Ludzie jacy są, ta cy są, zawsze byli, zawsze będą. Idealistą jest każdy na jakimś etapie swego życia, pragmatykiem jest każdy w drugiej połowie swego życia.

A kiedy staje się cynikiem? :idea:
  • 0

budo_mr smail
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3937 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Opole
  • Zainteresowania:Aikido

Napisano Ponad rok temu

Re: Czary mary i szamani, czyli Aikido wg Jeżyka
wtedy kiedy porasta piorami Labedziu :) :):)
  • 0

budo_aikia
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 641 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Czary mary i szamani, czyli Aikido wg Jeżyka

Idealistą jest każdy na jakimś etapie swego życia, pragmatykiem jest każdy w drugiej połowie swego życia.

Oczywiscie zdajesz sobie sprawę, ze uzycie słowa " każdy" jest nieuprawnione.
Najlepszym przykładem jest ćwiczenie Aikido w drugiej połowie zycia (z pragmatyzmem ma niewiele wspólnego :D ).
  • 0

budo_łabędź
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2100 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Swanderful country :)

Napisano Ponad rok temu

Re: Czary mary i szamani, czyli Aikido wg Jeżyka

wtedy kiedy porasta piorami Labedziu :) :):)

Wtedy staje się raczej tetrykiem, Smailu. Blisko, choć nie to samo 8) :lol:
  • 0

budo_randall
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2751 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Dziki śmiercionośny południowy-wschód

Napisano Ponad rok temu

Re: Czary mary i szamani, czyli Aikido wg Jeżyka

Idealistą jest każdy na jakimś etapie swego życia, pragmatykiem jest każdy w drugiej połowie swego życia.

Oczywiscie zdajesz sobie sprawę, ze uzycie słowa " każdy" jest nieuprawnione.
Najlepszym przykładem jest ćwiczenie Aikido w drugiej połowie zycia (z pragmatyzmem ma niewiele wspólnego :D ).

Zachęcam do zapoznania się z pragmatyzmem najpierw, a potem oceniania co nim jest a co nie.
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024