Skocz do zawartości


Zdjęcie

Randall, o co Ci chodzi?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
110 odpowiedzi w tym temacie

budo_randall
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2751 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Dziki śmiercionośny południowy-wschód

Napisano Ponad rok temu

Re: Randall, o co Ci chodzi?

...

No i ten ostatni post jest praktycznie manifestem tego co zarzucam aikido.

Wielki szacunek dla Ciebie.

Moje pobudki są podobne.
Sam gdy zacząłem ćwiczyć aikido, było to pod koniec lat 90tych, ćwiczyłem równocześnie i inne SW. Ćwiczyłem kombat aikido z Fiodorem, który wówczas był na podobnym etapie rozwoju co ja i MrSmail, zaczął przerabiać aikido by miało sens SW. Olał , poszedł w bjj, trochę się kulaliśmy. Wbrew temu co inni tu sugerują, wiedziałem że aikido nie działa "na ulicę", nie nadaje się do walki. Zawsze chciałem robić aikido dla aikido, dla jego estetyczno-technicznej formy, która zwyczajnie mi się podobała i choć miałem pomysły urealniania szybko sobie je odpuściłem. Przez cały ten okres czasu ćwiczyłem inne SW, judo na azs, tkd, potem kickboks, kravat, boks klasyczny, teraz znów TKD. Wobec tych doświadczeń i ciągłej konfrontacji wyzbyłem się złudzeń co do utylitarnej natury aikido.

I dokładnie tak jak Panie Smail napisałeś, ja też się nauczyłem wiele na aikido, znam takie fajne techniki, sztuczki itp. tyle, że nic z tego nie przekłada się na umiejętności walki. Dlatego mówię o tym nic nie umieniu, czy to 4 kyu czy 4 dan. Biorę do konfrontacji kogoś z jajem po roku ćwiczenia i jest jak piszesz (jeśli idzie o aikido) mam przewagę lat, psychiki, techniki, w aplikacji żadnej.

Jest zarzutem i to dyskwalifikującym, że aikido nie podejmuje próby nauczenia aikido.

  • 0

budo_aikia
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 641 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Randall, o co Ci chodzi?

...

No i ten ostatni post jest praktycznie manifestem tego co zarzucam aikido.

Wielki szacunek dla Ciebie.

Moje pobudki są podobne.
Sam gdy zacząłem ćwiczyć aikido, było to pod koniec lat 90tych, ćwiczyłem równocześnie i inne SW. Ćwiczyłem kombat aikido z Fiodorem, który wówczas był na podobnym etapie rozwoju co ja i MrSmail, zaczął przerabiać aikido by miało sens SW. Olał , poszedł w bjj, trochę się kulaliśmy. Wbrew temu co inni tu sugerują, wiedziałem że aikido nie działa "na ulicę", nie nadaje się do walki. Zawsze chciałem robić aikido dla aikido, dla jego estetyczno-technicznej formy, która zwyczajnie mi się podobała i choć miałem pomysły urealniania szybko sobie je odpuściłem. Przez cały ten okres czasu ćwiczyłem inne SW, judo na azs, tkd, potem kickboks, kravat, boks klasyczny, teraz znów TKD. Wobec tych doświadczeń i ciągłej konfrontacji wyzbyłem się złudzeń co do utylitarnej natury aikido.

I dokładnie tak jak Panie Smail napisałeś, ja też się nauczyłem wiele na aikido, znam takie fajne techniki, sztuczki itp. tyle, że nic z tego nie przekłada się na umiejętności walki. Dlatego mówię o tym nic nie umieniu, czy to 4 kyu czy 4 dan. Biorę do konfrontacji kogoś z jajem po roku ćwiczenia i jest jak piszesz (jeśli idzie o aikido) mam przewagę lat, psychiki, techniki, w aplikacji żadnej.

Jest zarzutem i to dyskwalifikującym, że aikido nie podejmuje próby nauczenia aikido.


Kurde, miałem zamilknąc , ale nie mogę , bo mnie trzęsie :twisted:

Twój powyższy post jest jak najbardziej o.k. !!!!!!!!!!!

Poza ostatnim zdaniem., które zawraca nas na poczatek i dowodzi, ze dotychczasowe paroletnie dyskusje trzeba zacząć od nowa.

Ja mam dosyć, bo to do niczego nie prowadzi.
Powodzenia.
  • 0

budo_mr smail
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3937 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Opole
  • Zainteresowania:Aikido

Napisano Ponad rok temu

Re: Randall, o co Ci chodzi?
dlatego mowie, przestanmy mowic, zacznijmy robic...
  • 0

budo_garry
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2514 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:wawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Randall, o co Ci chodzi?

Trudno czlowiekowi przyznac sie ze wtopil iles tam lat w cos bez przyszlosci i obojetnie czy to jest malzenstwo czy SW

Możesz rozwinąć myśl dlaczego aikido jest bez przyszłości?

powiedzmy ,ze wymyśle sobie sztukę walki talią kart.

nie wymyślisz, istnieją opracowane techniki rzucania kartami. Wśród iluzjonistów krąży legenda jakoby kiedyś używano kart jako broni. Karty rzekomo miały być podklejane żyletkami ;)

Tutaj masz filmik na temat mocy i celności rzutu wizytówką:


Tutaj filmik jakiegoś Chińskiego majstra :)
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
  • 0

budo_redakcja budojo
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 857 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Polska

Napisano Ponad rok temu

Re: Randall, o co Ci chodzi?

Sam gdy zacząłem ćwiczyć aikido, było to pod koniec lat 90tych, ćwiczyłem równocześnie i inne SW. Ćwiczyłem kombat aikido z Fiodorem,


Ach to tak!? To wiele wyjaśnia po prostu nigdy nie ćwiczyłeś zwykłego aikido. To okropne jakiego sputoszenia może dokonać brak właściwego podejścia i trudne doświadczenia za młodu. :oops: :wink:
  • 0

budo_redakcja budojo
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 857 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Polska

Napisano Ponad rok temu

Re: Randall, o co Ci chodzi?

[
Tutaj masz filmik na temat mocy i celności rzutu wizytówką:



Brawo Garry, gość mnie zauroczył toż to czyste aikido w wersji kartonikowej - niemożliwe jest jednak możliwe, z tym, że ci od bjj na pewno robią to skuteczniej :) :) :) z drugiej strony czy można celnie strzelać kartonikiem bez sparringów na kartoniki. Może Randall nam objaśni
  • 0

budo_dar75
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3410 postów
  • Pomógł: 1
1
Neutralna
  • Lokalizacja:kiedyś z O, teraz z P.
  • Zainteresowania:BJJ

Napisano Ponad rok temu

Re: Randall, o co Ci chodzi?

[
Tutaj masz filmik na temat mocy i celności rzutu wizytówką:



Brawo Garry, gość mnie zauroczył toż to czyste aikido w wersji kartonikowej - niemożliwe jest jednak możliwe, z tym, że ci od bjj na pewno robią to skuteczniej :) :) :) z drugiej strony czy można celnie strzelać kartonikiem bez sparringów na kartoniki. Może Randall nam objaśni


My od bjj robimy to na leżąco. I nie rzucamy, ale toczymy się z kartonikiem po ziemii. :)
  • 0

budo_randall
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2751 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Dziki śmiercionośny południowy-wschód

Napisano Ponad rok temu

Re: Randall, o co Ci chodzi?

Sam gdy zacząłem ćwiczyć aikido, było to pod koniec lat 90tych, ćwiczyłem równocześnie i inne SW. Ćwiczyłem kombat aikido z Fiodorem,


Ach to tak!? To wiele wyjaśnia po prostu nigdy nie ćwiczyłeś zwykłego aikido. To okropne jakiego sputoszenia może dokonać brak właściwego podejścia i trudne doświadczenia za młodu. :oops: :wink:

Redakcja powinna zacząć czytać całe posty, ja oprócz aikido ćwiczyłem z Fiodem. czasy studenckie piekna rzecz, cwiczylo sie po 2-3 treningi dziennie, co tylko się dało.

Ale rozumiem rozumiem. Wiadomo, tylko czysty nieskażony umysł da się zindoktrynować na tyle by bezkrytycznie wierzyć w dyrdymały jakie pokazuje się na aikido, jak ktoś ma jakiekolwiek pojęcie o walce to od razu zwietrzy ściemę. ;) I znowu Ci się chłopie bold załącza.
Widzisz Randall objaśnił :twisted: U łelkom.
  • 0

budo_spid
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 713 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Randall, o co Ci chodzi?
Na forum Aikido zawsze można przeczytać temacik z jakąś pikantną dyskusją :)
  • 0

budo_prorock
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2145 postów
  • Pomógł: 0
1
Neutralna
  • Lokalizacja:Dania

Napisano Ponad rok temu

Re: Randall, o co Ci chodzi?

Ci panowie dawno zapomnieli o brzytwie ockhama.

Bzdura.

Analogiczne do dokładania kilkudziesięciu kolejnych epicykli by model ptolemejski zgadzał się z obserwacjami.

Wolę mieć w zanadrzu zrozumiały dla fachowca model zgodny z obserwacjami niż zrozumiały dla byle kogo model niezgodny z obserwacjami.

Dlatego jedynym rozsądnym poglądem na naukę jest dziś instrumentalizm.

Jedynym fajnym wynikiem takiego ograniczenia byłoby to, że skończyłoby się pozowanie filozofów i filatelistów na naukowców.

Czekamy na rewolucję.

Nie czekamy. Robimy. W nauce rewolucje dzieją się codziennie.

Nijak się to ma do "świata rzeczywistego" jak i antykolorowe kwarki. To tylko forma opisu z punktu widzenia.

To co piszesz nijak się ma do "świata rzeczywistego", w przeciwieństwie do chromodynamiki kwantowej. To tylko forma opisu z punktu widzenia.
  • 0

budo_randall
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2751 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Dziki śmiercionośny południowy-wschód

Napisano Ponad rok temu

Re: Randall, o co Ci chodzi?
Nie no Prorock, toś teraz dowalił.
Rewolucje nie dzieją się na co dzień, rewolucje to gruntowna przemiana u podstaw danej nauki, zerwanie ze starymi paradygmatami. Niewątpliwie zerwanie z kilkoma aksjomatami, jak przestrzeń czy czas były taką rewolucją, fizyka zaszła daleko dzięki temu. Ale teraz się gotuje już w tym modelu. I jakie obserwacje, czego, ntych z rzędu cząstek elementarnych, wielowymiarowych przestrzeni? Zaobserwować można szklankę na stole albo ruchy godowe słonia, dalej to obserwowanie przyrządów, zbudowanych w oparciu o teorię, interpretowanych przez teorię, dających wyniki wedle teorii (lub nie) i jej aksjomatów/paradygmatów.
Wbrew temu co postulujesz model i jego zgodność z obserwacjami nie jest podstawowym kryterium (bo bardzo łatwo zrobić teorię która będzie zgodna i nie naukowa - vide przykład z astrologiem), wystarcza owa historyczna analiza. Przecież model ptolemejski w swojej końcowej fazie był dokładniejszy niż model kopernikański, dlaczego został zastąpiony? Przecież nie było przesłanek empirycznych do tego.
Zapoznaj się (jesli tego nie zrobiłeś) z pracami koła wiedeńskiego, sporami z Popperem, metodologią Khuna, pracami Lakatosa. Rzuca inne światło na to co się nazywa nauką, empiryzmem, doświadczeniem. Najważniejsze, nie ma kryterium demarkacji, także jakbyś nie psioczył, i tak powtarzasz stare argumenty. Najśmieszniejsze jest, że naukowcy zasadniczo mało kiedy zajmują się metanauką, w przeważającej większości to po prostu rzemieślnicy. To jak z aikido, większość aikidoków nie zastanawia się co to i jak to się je, po prostu ćwiczy.
I nie mieszaj do tego filatelistów ani cyklistów. :lol:
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024