31 odpowiedzi w tym temacie

[budo_lukasz.mosur]

Witam jestem nowy na forum.
Taka, krótka ma historia:
23 lata, student, niewielki staż treningowy MT. Od momentu gdy to przestalem uczęszczać na treningi (ze wzg na zawirowania życiowe) mija rok. chce znów coś podziałać ale strasznie przytylem i podejrzewam że mogłbym zemdleć przy rozgrzewce. Moje parametry to waga: 100kg; wzrost: 182cm; klatka piersiowa: 108cm; pas: 108cm; ramię: 40cm; udo: 62cm. Mam typową otylość brzuszną jak mozna zaobserwowac. Stąd moje pytanie o aktywność ruchową np: biegać - jak długo by było efektywnie?; skakanka - podobnie jak z bieganiem...; rozciąganie - jak często by bylo efektywnie?; ćwiczenia wzmacniające górne i dolne partie ciała; 6 weider'a na brzuszysko - sprawdza się?; dieta - moze nie tyle sama dieta co ilosci poszczególnych składników odzywczych by móc powoli redukować słoninkę.
Postaram się w miare trwania całego przedsięwziecia zamieszczać efekty pracy.

[budo_balofy]

ci powiem...
pierdolisz
zadna tam otylosc, zadne tam cackanie sie z soba.
troche sporo wazysz ale tragedii nie ma.
nie ma tez co zaraz na samym poczatku drogi kombinowac i sobie wyszukiwac usprawiedliwien ze pomdlejesz i inne glupoty
jesli naprawde boisz sie ze moze byc ciezko ze 100% powrotu do treningow, to zwazywszy a pore roku sugeruje basen i silka, zaprawiaa aerobami. przy odpowiednim pierdolniecu pierwsze kilogramy poleca szybko, wiara we wlasne sily wzrosnie i moze bez wymowek ruszysz dupsko na mt

zadnych diet cud czy ultraplanow ukladal ani sugerowal nei bede, nie wazysz 130 zeby kombinowac, po prostu dupsko trzeba ruszyc, czego ci zycze

[budo_novocaine]

jedyne wymiary jakie moga nas interesowac, to biodra i pas tak naprawde, ze wzgledow zdrowotnych. jesli jest powzej .9, to trzeba nad tym pomyslec.
ale tak jak pisze balofy, na poczatek dieta NZT i plan treningowy RDT.

[budo_lukasz.mosur]

Dziekuje ślicznie

[budo_aczkolwiek]

ci powiem...
pierdolisz

dlaczego tutaj panuje przekonanie, że facet powinien mieć w dupie jak wygląda/ile waży? Że niby duży brzuch w niczym nie przeszkadza. No właśnie przeszkadza, w sztukach walki na pewno.
Nie mówię, że facet ma być chudą dupą, ale c'mon...



co do tematu, no stary, nie pytaj nas jak długo musisz biegać, żeby schudnąć, po prostu biegaj, ćwicz, jedz w regularnych odstępach czasu, to sam zobaczysz

[budo_shabu]

dlaczego tutaj panuje przekonanie, że facet powinien mieć w dupie jak wygląda/ile waży?

Novo, poczyń honory i wkej ten cytat, który nie tak dawno wrzuciłeś do innego tematu.

Że niby duży brzuch w niczym nie przeszkadza. No właśnie przeszkadza, w sztukach walki na pewno.

Zgoda. Tylko, że dużo bardziej przeszkadza brak zdecydowania ludzi chcących trenować sporty walki. Tyle razy już słyszałem "najpierw nabiorę masy przez jakieś trzy miesiące, potem sambo" czy "muszę tylko trochę schudnąć biegając, a za dwa-trzy miesiące muay thai" - to wszystko są kiepskie wymówki, uniki. Na własnym przykładzie mówię: trzeba powiedzieć "raz kozie śmierć", ruszyć dupę i od razu robić to, co chce się robić docelowo. Wzrost sprawności i spadek wagi przychodzą same, a i frajda jest dużo większa.

[budo_balofy]

ci powiem...
pierdolisz

w zasadzie moglbym cie wypunktowac na sto sposobow, ale jestem zmeczony i niewyspany i mi sie nie chce.
przeczytaj jeszcze raz i sproboj zrozumiec co autor mial na mysli a nie co czytajacy zrozumial.

[budo_noite]

Wrzuć zdjęcie sylwetki, będzie wiadomo o co chodzi.

[budo_lukasz.mosur]

Przyjmuje wszystko do wiadomości. Myslalem ze sa jakies utarte schematy co do biegania czy skakanki. To samo tyczy sie diety bo mozna sie ruszac a jak sie przestanie to jest cos takiego jak efekt jojo.

no wrzuce jakieś fotki

[budo_novocaine]

To samo tyczy sie diety bo mozna sie ruszac a jak sie przestanie to jest cos takiego jak efekt jojo.

pieprzona termodynamika, c'nie?
dieta nie jest na dwa tygodnie, dieta i trening sa na cale zycie.

[budo_silver]

Google nie boli, a wszędzie znajdziesz praktycznie te same porady odnośnie diety, treningu i supli. :wink:

[budo_aczkolwiek]

@Balofy, piszesz "zadna tam otylosc, zadne tam cackanie sie z soba."

właśnie, że otyłość. Otyłość jest zła.
Koleś jest gruby, zaniedbał się przez cały rok. Ale zajebiste jest to, że się ogarnął i chce coś z tym zrobić


i tamten ang artykuł novo czytałem też, także spoko, nic nie musicie mi wklejać

[budo_maciex81]

BMI 29.9 to jest nadwaga a nie otyłość choc juz na granicy. Chyba ze się w obliczeniach jebłem. A prawda jest taka że teraz częściej używa się wskaźnika talia/biodra.

[budo_novocaine]

no a ja jestem 28.6 i jest mi z tym bardzo dobrze

[budo_gwyn]

Bo BMI kłamie. Ale, że kolega Łukasz ma tylko samo w pasie co w klacie... Jednakowoż koledzy słusznie prawią - mniej żreć, więcej trenować. Plus temat o odchudzaniu jest tu przyklejony

[budo_lukasz.mosur]

Spoko jakoś się ogarne tylko prosił bym o jedna podpowiedź jeszcze, a mianowicie jak pozbyć sie tłuszczy z brzucha bo doczytalem ze w dolnej czesci gromadzi sie stary tluszcz ktorego trudno sie pozbyc... jakis pas neo- sie nada ?

[budo_maciex81]

no a ja jestem 28.6 i jest mi z tym bardzo dobrze

zapewne jak większośc kulturystów czy sportowców z rozbudowaną mięśniową. BMI jest tylko orientacyjne i tylko dla niektórych grup

Co do pasów. Stary osraj pasy. Zacznij trenować i nie wymyślaj pierdół.

[budo_noite]

jak pas to tylko sauna solution !

[budo_zolin]

Ja mam 29.2 bmi. Mam lekki brzuszek...aby sie go pozbyc trenuje z pasem, robie brzuszki, laze na saune i biegam. Efekty sa mimo kiepskiej diety(wpieprzam slodycze i czasem na noc sie zapomne i zjem wegle )
W kazdym razie w wakacje w biodrach mialem ok 110 a w pasie cos okolo 98-100 Obecnie mam 105 i 93. Zeszlo ladnie. Jednak wciaz probuje zejsc gdzies do 100 i 90. Nie jest latwo przy moim odzywianiu sie

[budo_noite]

Zolin, mam to samo, hehe. Dlatego przestałem się martwić i zacząłem rozbudowywać górę, żeby wyglądać bardziej symetrycznie :>:>