Skocz do zawartości


Zdjęcie

Stan odurzenia a KO


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
24 odpowiedzi w tym temacie

budo_thufir hawat
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 736 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gdynia

Napisano Ponad rok temu

Re: Stan odurzenia a KO
Znawcy tematu (jak np. Geoff Thompson) twierdzą, ze konock out zależy od dwóch zasadniczych czynników- od celności uderzenia i tego, że jest niespodziewane. Jeśli przeciwnik oczekuje ciosu, to odruchowo napina mięśnie karku i szczęki osłabiając efekt uderzenia. Cios niespodziewany jest ciosem nokautującym. Tak więc w sytuacji ulicznego napadu przyjmujesz pozycję de-eskalacji, strasz się rozładować sytuację, jednocześnie usypiając czujność napastnika. Jeśli jednak stwierdzisz, że sytuacji nie da się rozładować i walka jest nieunikniona, odwróć jego uwagę zadając mu jakieś pytanie (najlepiej otwarte). Angażujesz na chwilę w ten sposób jego umysł, tak że nie dostrzeże uderzenia i nie zdoła go odpowiednio przyjąć. Celuj w żuchwę, możliwie najbliżej podbródka, wywoła to wstrząśnienie mózgu o kości czaszki i nokaut.

Pozdrawiam, Thufir
  • 0

budo_szwed
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 520 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Stan odurzenia a KO
Nie chce mi się całej akcji opowiadać więc w skrócie szedłem z kumplem do nocnego po piwo i przed nim stał chłopaczek z plecaczkiem, w czapeczce z daszkiem. Przechodząc obok sprzedał kumplowi bombę z nienacka. Kolo dostał wycisk na stojąco i nic Po czym jego łeb uderzał o beton i tez nic, że miał złamane żebra to jestem pewien, bo przyjął kilka kopów, po czym wstał cały zalany i coś tam gadał że on chce jeszcze 8O Takie akcje to tylko w filmach. Byłem w ciężkim szoku, kolo musiał być na jakimś speedzie, bo każdy miałby dość po kilku strzałach... Nie był to młodociany dresik szukający wrażeń i więcej gadający niż robiący, po prostu kolo sobie wkręcił, że jest niezniszczalny :wink:
  • 0

budo_zaorish
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1418 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Stan odurzenia a KO
obiliscie go, ale nie znokautowaliscie, to nie znaczy ze byl odporny na nokaut
  • 0

budo_szwed
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 520 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Stan odurzenia a KO
W tym przypadku był, ale to z powodu dragów. W normalnych warunkach każdy z nas by miał zgaszone światło po czymś takim.
  • 0

budo_zaorish
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1418 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Stan odurzenia a KO
eee dobra nie bede sie sprzeczal, bo sytuacji nie widzialem, ale nokautujacy cios to nokautujacy cios, a okopywanie czy obijanie, nie musi koniecznie 'wylaczac swiatla', no chyba ze ktos chce zakatowac, dobra mniejsza
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024