Skocz do zawartości


Zdjęcie

Międzystylowe treningi i sparingi


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
67 odpowiedzi w tym temacie

budo_kriss
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2318 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:HIC ET NUNC

Napisano Ponad rok temu

Re: Międzystylowe treningi i sparingi
Ok, sroda 16.06
O 20?

Jaka konwencja?
Lekkie + min ochraniaczy. I ciezkie tez?
  • 0

budo_grzegorz ł
  • Użytkownik
  • Pip
  • 26 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Międzystylowe treningi i sparingi
Jasne zapraszamy.Konwencje o ile czas pozwoli proponowałbym 2.Lekkie z minimum ochraniaczy i jeśli uda sie dopasować sprzęt to zbroja +stalowa broń.
  • 0

budo_płazik1
  • Użytkownik
  • Pip
  • 20 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wrocław
  • Zainteresowania:MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: Międzystylowe treningi i sparingi
Napiszcie koniecznie jak wam wyszło.
  • 0

budo_jasiek - wawa
  • Użytkownik
  • Pip
  • 11 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Międzystylowe treningi i sparingi
Cześć,

Jako, że zbliża się dzień wspólnego treningu mam kilka pytań co do właśnie konwencji... O ile wiem jak wyglądają nasze treningi i jakiego sprzętu używamy, o tyle nie mam pojęcia co jest potrzebne do sparingu z Tobą? Kriss, co rozumiesz przez minimum ochraniaczy? Masz może jakiś filmik ze swoich (lub innych w tej konwencji) treningów?


Pozdrawiam,
Jasiek
  • 0

budo_kriss
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2318 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:HIC ET NUNC

Napisano Ponad rok temu

Re: Międzystylowe treningi i sparingi
Przez minimum ochraniaczy rozumiem:

maskę szermierczą, i rękawice skórzane.

Broń to shinai, czyli sprężysty "miecz" z listewek bambusowych. Nie uszkodzi uderzonego, ale też daje odczuć popełniane błędy :) Mam dwie sztuki.

Jako pole trafienia, proponuję całe ciało.

W naszej konwencji, dobrze wymierzone, czyste uderzenie chwilowo wstrzymuje walkę. Czyli, jeśli z pełną siłą trafiam w głowę, przedramię, podudzie - to uznajemy to jako wygraną.

Trafienia równoczesne interpretujemy wg potencjalnego zagrożenia, które mogą wywołać. Równorzędne są ignorowane.

Ta konwencja uzbrojenia, pozwala uniknąć obrażeń widocznych w:

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Oczywiście nie jest to wina Szymona, lecz zestawu broń/protektory

Shinai też potrafi pęknąć i uszkodzić, ale to wypadki marginalne. Zazwyczaj odzież chroni i po prostu zmienia się broń.

Przyznam, że nie chciałbym nikogo uszkodzić, ani też samemu odnieść obrażeń. Siniaki tak, reszta nie.
  • 0

budo_grzegorz ł
  • Użytkownik
  • Pip
  • 26 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Międzystylowe treningi i sparingi
Pomyslałem jeszcze o jednej sprawie.Wielu z nas trenuje miecz + tarcza jakieś bezpieczne symulatory(cos lekkiego w otulinie)załatwimy ale nie wiem jak Shinai zniesie kontakt z rantem tarczy(tak jak byś w krawędź deski trafił)Pomyslec o jakimś zabezpieczeniu czy nie ma po co?
  • 0

budo_grzegorz ł
  • Użytkownik
  • Pip
  • 26 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Międzystylowe treningi i sparingi
A odnosnie tamtego filmiku to jakiejs specjalnej kontuzji nie było tylko ładny czarny krwiaczek o średnicy około 20 cm :) .
  • 0

budo_kriss
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2318 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:HIC ET NUNC

Napisano Ponad rok temu

Re: Międzystylowe treningi i sparingi
wyglądało jak cięcie, zresztą kolega "złożył" się po tym uderzeniu.

Myślałem raczej o zabawie bez tarczy, bo faktycznie się shinai uszkodzi.
  • 0

budo_grzegorz ł
  • Użytkownik
  • Pip
  • 26 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Międzystylowe treningi i sparingi
Bez tarczy w sumie ok,z tym że paru z nas(w tym ja)trenuje w zasadzie tylko z tarczą.Ranty swojej zabezpieczę 4cm pianką i sam ocenisz.Wolałbym posparować z tarczą ale faktycznie szkoda"patyki"połamać więc się dopasuję.
  • 0

budo_kendoka
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 317 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:waw.pl

Napisano Ponad rok temu

Re: Międzystylowe treningi i sparingi
Ja tez będę, tylko dokładnie gdzie na Narbutta ta szkoła? Wezmę parę shinaiów gdyby za szybko pękały :wink: ale pomysł z zabezpieczeniem krawędzi tarczy jest bardzo dobry.
Do zobaczenia.
  • 0

budo_jasiek - wawa
  • Użytkownik
  • Pip
  • 11 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Międzystylowe treningi i sparingi
Aby trafić do tej szkoły najlepiej jest podjechać metrem na pola mokotowskie i przejść dalej w stronę od centrum wzdłuż alei Niepodległości, z której skręca się w prawo właśnie w Narbutta (szkoła jest po lewej stronie jakieś 100 metrów od Niepodległości).
  • 0

budo_jasiek - wawa
  • Użytkownik
  • Pip
  • 11 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Międzystylowe treningi i sparingi
przez "od centrum" miałem na myśli w stronę następnego metra - tj. Racławicka.


hmm, brak opcji edycji...
  • 0

budo_grzegorz ł
  • Użytkownik
  • Pip
  • 26 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Międzystylowe treningi i sparingi
Adres to Narbutta 65/71 sala na 1 piętrze.
  • 0

budo_kriss
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2318 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:HIC ET NUNC

Napisano Ponad rok temu

Re: Międzystylowe treningi i sparingi
Dziękuję za sparingi grupie rycerzy.

Było bardzo sympatycznie, ani rycerze ani my nie spinaliśmy się za bardzo. Atmosfera była normalna i super!



Posparowaliśmy w konwencji tarcza z mieczem vs długi miecz, pałka vs pałka, długi miecz vs długi miecz (shinai)

Uwidoczniły się różne akcenty. Do tej pory, zakuci w stal rycerze nie musieli tak uważać na obronę dłoni i przedramion. A u nas to podstawa.

Kilka konkretnych trafień otrzymałem, niestety. Na szczęście kilka też rozdałem :D

Bardzo mi się podobało i mam nadzieję na powtórkę

fotki jutro, filmików brak.
  • 0

budo_kendoka
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 317 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:waw.pl

Napisano Ponad rok temu

Re: Międzystylowe treningi i sparingi
Podpisuje sie pod tym co napisał Kriss.
Dzięki za naukę wszystkim, od których zebrałem.
Liczę na to że jeszcze się spotkamy i to nie raz.
Wielkie Pozdrowienie dla wszystkich Rycerzy.
  • 0

budo_grzegorz ł
  • Użytkownik
  • Pip
  • 26 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Międzystylowe treningi i sparingi
I ja dziękuję.Akurat w moim wypadku Kriss zdecydowanie więcej rozdałeś niż dostałeś :) .Konwencja fajna trzeba się zdrowo przestawić(dziwnie mi się bez sprzętu i do do pierwszego trafienia bije,no i szybkość z racji braku opancerzenia i masy broni)Trzeba to będzie powtórzyć.
  • 0

budo_płazik1
  • Użytkownik
  • Pip
  • 20 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wrocław
  • Zainteresowania:MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: Międzystylowe treningi i sparingi
A jak wyszły konfrontacje różnych broni?
Jestem zwłaszcza ciekaw jak techniki z kendo/ken-jutsu sprawdzają się przeciw tarczy, oraz na ile walka "długi miecz europejski" vs Kendo jest podobna do siebie (tzn czy w walce widać wyraźnie co kto ćwiczy, czy po prostu forma długiego miecza, trzymanego oburącz ujednolica style?)

Druga sprawa - jak oceniacie wasz zestaw ochraniaczy (chodzi mi zwłaszcza o palce) nie było kontuzji?

I jeszcze jedno - spróbowaliście może w konwencji bez przerywania po trafieniu, albo na stal w pełniejszym sprzęcie? Jeżeli tak to też jestem ciekaw wniosków :-)
  • 0

budo_kriss
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2318 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:HIC ET NUNC

Napisano Ponad rok temu

Re: Międzystylowe treningi i sparingi
To były pierwsze koty za płoty.

Problem polegał na rozmieszczeniu akcentów. Rycerze nie mieli nawyku ochrony dłoni i przedramion więc czasami udawało się ich "złapać". (normalnie mają założone stalowe rękawice)

Ćwiczyliśmy naszą bronią, sporo szybszą niż żelazo, więc też nasze podwórko

Do tego przerywaliśmy walkę po "czystym" i bezkarnym trafieniu. Przerywaliśmy dlatego że zgodnie z założeniem walka była na ostre bez zbroi. wiec napieprzanka traciła tu sens.

Więc wyniki uznałbym za niejednoznaczne.

Większych kontuzji nie było, aczkolwiek koledzy rycerze byli nieźle pokancerowani po swoich treningach i walkach żelazem.

Moje wrażenia": shinai vs tarcza+ shinai 1reczny

Po pierwsze chcę podziękować Grzegorzowi za uszanowanie mojego wieku i tuszy. Nie gonił mnie za bardzo, na całe moje szczęście.

Udało mi się utrzymać dystans i kilka razy szczęśliwie skontrować.

Walka była ciekawa bo większość mojej techniki rozbijała się o tarczę. Więc musiałem zdrowo kombinować
Trochę miałem fart, bo większość mojego patentu na walkę to właściwy dystans i ataki zwodzone lub szybkie w pierwszym tempie. Dzięki temu udało mi się jakoś dopasować i wyszedłem tylko z jednym siniakiem na udzie.

Tarczownik to ciężki przeciwnik! Bez kontroli dystansu ... słabo!


Shinai vs shinai:
Nie mogę ocenić podobieństwa technik, bo trzeba by na to patrzeć z boku. I ja nie jestem japoński, może w 1/4 ale nie więcej, reszta to moja autorska mechanika i trochę motoryki.
Natomiast udało mi się by ten wielki drągal zwany Robertem,
mnie nie ubił
ps. Bardzo pozytywne wrażenia i szacun dla rycerzy, poproszę więcej spotkań.

ps 2. nauczyłbym się / posparował na długie kije, lance itp.
Ktoś chętny?
  • 0

budo_kendoka
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 317 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:waw.pl

Napisano Ponad rok temu

Re: Międzystylowe treningi i sparingi
Witam

A jak wyszły konfrontacje różnych broni?
Jestem zwłaszcza ciekaw jak techniki z kendo/ken-jutsu sprawdzają się przeciw tarczy, oraz na ile walka "długi miecz europejski" vs Kendo jest podobna do siebie (tzn czy w walce widać wyraźnie co kto ćwiczy, czy po prostu forma długiego miecza, trzymanego oburącz ujednolica style?)


Osobiście ćwiczyłem tylko kendo i kendo (nazwałbym je japońską szermierką sportową) więc nie wiem jak techniki kenjutsu sie do tego mają (np: w kendo nie ma żadnych kopnięć, podcięć itd a jedyny kontakt jaki się ma z przeciwnikiem to w zwarciu tsuba styka sie z tsubą przeciwnika w praktyce pięść z pięścią).
Tarczownik to trudny przeciwnik. W zwarciu miałem małe szanse (tarcza całkowicie blokowała miecz, nawet odpychanie niewiele dawało, a tymczasem Grzesiek młócił mnie po nogach) więc walkę należało podejmować, tak jak pisał Kriss w dłuższym dystansie (dla tarczownika skróciłem shinai żeby imitował "jedynkę"), zwodząc, szukając luki lub atakując rękę z mieczem ewentualnie atakować głowę licząc że tarczownik nie zdąży zareagować (nawet chyba mi się to udało raz czy dwa). Bardzo pouczające doświadczenie.

Co do kendo vs szermierka długim mieczem. Chyba sporo różnic choć mogły one wynikać z konwencji w której zwykle chłopaki sie biją (blachy i jazda kto w danym czasie więcej razy trafi gdzie w kendo walkę przerywa sie po ippon czyli cięciu, które uznaje się że było "śmiertelne")


Druga sprawa - jak oceniacie wasz zestaw ochraniaczy (chodzi mi zwłaszcza o palce) nie było kontuzji?


Chyba nie, ja mam może jednego siniaka na udzie.

I jeszcze jedno - spróbowaliście może w konwencji bez przerywania po trafieniu, albo na stal w pełniejszym sprzęcie? Jeżeli tak to też jestem ciekaw wniosków :-)


Ja się spróbowałem z Grzegorzem. Minuta czasu, tarcza i shinai "jedynka" vs długi shinai. Nawyki, nawyki, nawyki. Grzegorz parł do przodu i rąbał a ja po trafieniu trochę stopowałem i próbowałem zrobić dystans żeby wykonać kolejny atak (i przy okazji wyszły braki w walce w zwarciu). Zdecydowanie wygrał Grzegorz. Myślę, że to kwestia przestawienia się na taki tryb walki (stoczyliśmy jedną jednominutową walkę) i szanse się wyrównają :) .

Pzdr
  • 0

budo_jan chodkiewicz
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 94 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gdańsk

Napisano Ponad rok temu

Re: Międzystylowe treningi i sparingi

To były pierwsze koty za płoty.

Trochę miałem fart, bo większość mojego patentu na walkę to właściwy dystans i ataki zwodzone lub szybkie w pierwszym tempie. Dzięki temu udało mi się jakoś dopasować i wyszedłem tylko z jednym siniakiem na udzie.


Masz na myśli natarcia bezpośrednie w pierwszym zamiarze (np. szybkie natarcie pchnięciem prostym w twarz), czy działania w "tempo" czyli przeciwnatarcia (np. koleś zaczyna atak z szerokim zamachem, a Ty bach w rękę i w nogi ;) ?

PS.
Wielka szkoda że nie ma filmów i Ty Kriss już dobrze wiesz dlaczego ;) Może Rycerze mają kamerkę?
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024