Ciekawe to co takiego?
Mój rektor uważa, że to sport. I z tego co mi wiadomo to tak jest.
Jeśli jesteś studentką AWF wiesz, że sport to forma aktywności ruchowej nastawiona na wyniki w rywalizacji, z pominięciem aspektów zdrowia i często jego kosztem. W aikido trening nie ma na celu takich wyników, nie ma też żadnej formy zorganizowanej rywalizacji, za to cała część aikitaiso ma na celu rozwój i pobudzenie organizmu do prawidłowego funkcjonowania.
Jeśli w ogóle, można go klasyfikować w tej metodologii pomijając całe treści "budo" jest to rekreacja ruchowa.
No naprawdę to coś bulwersującego,jedno słowo :roll: ale mi też numer.
Proszę bardzo pisz co chesz mnie to nie rusz :-) Dla mnie liczy się to ile wysiłku ktoś włożył w wypełnienie anikety a nie wytykanie innym błędów. Liczy się jakoś a nie ilość :-) i to jest FAKT
Skoro Ci to nie numer, to Cię nie ruszymy. Wysiłek w wypełnianiu ankiety będzie trudno zmierzyć, jakby miała 10000 pytań może można by mierzyć czas i przeliczać kalorie z ilości kliknięć myszą. Choć długu tlenowego to raczej nie będzie. Ale w sumie jakoś się liczy, zazwyczaj na siebie, i to jest co po najwyżej powiedzenie. A FAKT to taki brukowiec
Zdawałam sobie z tego sprawę, że osoby trenujące aikido nie żywią się jakoś nadzwyczajnie. Moje badania to miały pokazać i tak powili się dzieje;) Dlatego potrzebna mi jest ankieta, czy jest tak faktycznie. A nie po to aby ułożyć diete,ani czy osoby trenujące mają jakieś diety. Ale też będę podejmować próbę ułożenia dla danej osoby diety.
Dziękuje za koment;)
Podstawową wiedzą z zakresu metodologii nauk empirycznych, ale takim naprawdę banałem, który wprost wynika z logiki, a wiemy to bo zostało w te i wewte rozszarpane przez spór Poppera z Kołem Wiedeńskim jest, że nie jest możliwe dowieść nieistnienia.
Innymi słowy jeśli postawisz tezę jaką Smail obśmiał, że czegoś nie da się zrobić, że coś nie istnieje, jakiekolwiek wyniki otrzymasz (o ile bedą one zgodne z tezą, czyli otrzymasz nic) to ani nie dowodzą ani nie falsyfikują tezy. Odwrotnie, jeśli okaże się że choć jeden obiekt jest sprzeczny z tezą, jest ona obalona. Innymi słowy jeden trzymający dietę aikidoka będzie falsyfikował twierdzenie iż aikidocy diety nie trzymają. ^^
Także Twoja praca jest błędna z wielu powodów, ale nie łam się, czasy gdzie prace magisterskie wywracały świat nauki już minęły, teraz sukcesem jest jak student potrafi wydrukować poprawnie stronę tekstu.
Jeśli chesz dowieść że aikidocy diety nie trzymają, teza do badania musi brzmieć "aikidocy trzymają dietę", wtedy negatywny wynik ankiety ją obali +-, oczywiście przy założeniu ceteris paribus.
PS. Ja przez ponad 2 lata idąc na trening kupowałem browar, a po zejściu z niego, po prysznicu, siadałem w dojo i go wychylałem.
proszę o uzupełnienie ankiety o napoje alkoholowe.
Jak często przyjmujesz i w jakich ilościach piwo:
a) jasne [podaj gatunki]
mocne [podaj gatunki]
c) ciemne [podaj gatunki]
Jakie wódki powodują najmniejszego kaca na treningu?:
a) żoładkowa
bols
c) wyborowa
d) finalandia
e) inne
Jakie wino zaserwujesz shihanowi po stażu?
a) włoskie
hiszpańskie
c) południowoafrykańskie
d) południowoamerykańskie
e) bułgaria/węgy
f) Sofia blanc de blanc
Jak często Twoja sekcja wyskakuje na "małe co nieco" i ile procentowo osób trzeba odholować do taksówki? 8O