4 odpowiedzi w tym temacie

[stifman]

Za kilka dni wyjezdzam za granice do pracy, wiec nie bede mogl chodzic na siłke;/ boje sie o duze spadki(2 tyg przed sylwestrem przestalem cwiczyc, dosc malo jadlem i spadek 1cm w bicu). Bede sie staral trzymac diete tam na miejscu albo przynajmniej dosc duzo jesc, ale oprocz tego cos da sie zrobic?? Miał ktoś podobny problem prosze o porade. z gory thx
PS: jesli temat jest w zlym dziale prosze o przniesienie

[firefly]

Za granicą też mają siłownie:P A tak serio, to rób pompki różne codziennie (niewiele, taki trening podtrzymujący), przysiady, podciągania na drążku, lub jakimś jego odpowiedniku. do tego codziennie się rozciągaj z 30 minut, i powinieneś w większości wszystko utrzymać

[Bojka]

Siemka ja tez obecnie jestem za granica, zalamalem sie tym wyjazdem, przygotowania do zawodow a tu brak treningow, sprawdzonych odzywek itp.ale okazalo sie jednak ze wszystko mam teraz jeszcze blizej i lepsze niz u siebie.. Wiec glowa do gory, za granica ludzie prowadza aktywniejszy tryb zycia niz u nas, tzn.przynajmniej tam gdzie jestem, czasami do klubow przychodza naprawde starsi goscie, no i jak sobie biegam to ludzie na mnie nie patrza jak na czlowieka z innego swiata tak jak u nas heh:D wiec szukaj silki, moge sie zalozyc ze nawet jesli bedzeisz w malym miasteczku to znajdziesz choc jedna, ja nie jestem w za duzym a sa 3 silki i klub bokserski wiec treningi pelna para tylko instruktor jakis amator:D

[kasperczak]

he ja tez mieszkam za granica i to w gorach w wiosce z ktorej do miasta mam 40 km!!!ale daje rady i po dłuzszych poszukiwaniach znalazłem silke 5 km odemnie wiec jak ja znalazłem to ty tez znajdziesz !!!!jak to twoj pierwszy wyjazd to zycze powodzenie i zero stresuuuuuuu!!!!

[stifman]

hehe dzieki za wsparcie, stresu troche jest ale dam rade xD macie racje poszukam poprstu siłowni nie tylko w Polsce sa. Jak wroce juz od siebie wejde na jakich elegancki cykl. pozdro;)