Sam jestem ciekaw jakiego rodzaju uchwyt preferujecie i dlaczego (bardzo szeroko nadchwytem czy moze rece razem i tez nadchywtem, a moze podchwyt). I jakie rodzaje cwiczen wykonujecie.

Do tego kontynuujac temat o podicaganiu ''drabina'' opisana przez Pavla mam takie pytanie czy jest ktos kto jest wstanie zrobic taka drabine od 1-10 i to powtorzyc pare razy? bo jezeli tak to szacunek. Oczywiscie podciaganie z pelenego zwisu do momentu gdzie szyja dotykamy drazka, przerwy ok 1 min.

No to ja sie jeszcze wypowiem o moim podciagniu:
podciagam sie dosc czesto, mam w domu drazek 1,30m szeroki. Glownie pociagam sie nadchwytem na troszke ponad 2 szerokosci barkow chociaz ostatnio wrocilem do podciagania przy chwycie troszke szerszym niz barki.
