Szybkość kopnięć- jak poprawić?
Napisano Ponad rok temu
Jako, że przez wakacje nie mam treningów (nad czym ogromnie ubolewam ) chciałbym dowiedzieć się w jaki sposób przyspieszyć kompnięcia, ponieważ to sprawia mi największy problem w walce, ręce mam ok, ale nogi strasznie powolne :?
Chodziło by mi o jakieś ćwiczenia, które można robić w domowym zaciszu, nie jakiś program na siłownię, tylko coś prostego, co pomaga...
Są w ogóle jakieś ćwiczenia na poprawę szybkości, czy do tego dochodzi się poprzez dłuższą praktykę danych kopnięć
Pozdrawiam
Krystian 8)
Napisano Ponad rok temu
Znajomy mi kiedyś mówił, że jego kolega chcąc poprawić szybkość kopnięć, ustawiał szachownicę na pewnej wysokości ( na początku małej) i starał się poukładać na niej wszystkie pionki. Myślę że również jest to dobry sposób na wyrobienie szybkości, koleś ten posiadał później niesamowitą szybkość kopnięc.
Takie są moje skromne porady, może inni doradzą Ci coś lepszego .
Pozdrawiam
Napisano Ponad rok temu
2. Trenowanie szybkich kopnięć na worku
3. Ponoć gumy pomagają (przywiązujesz jedną gdzieś na ścianie, drugą do nogi i powoli wykonujesz kopnięcia rozciągając gumę).
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
nie wiem o co Ci chodzi z ciężarkami... jeśli umie się nimi odpowiednio trenować nie grozi żadna kontuzja jak Ty to moiwsz 'na starość' . Techniki wykonuje się bardzo powoli, z bardzo małym obciążeniem i powinno być wszystko ok.
a o chondromalancji kolan slyszales ?
dlatego tez szukalem ekip cwiczacych rekreacyjnie karate, wielu ludzi kaleczy sie na treningach wpadajac w samozachwyt bycia twardzielem
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
tak, słyszałem.. ale panowie, wszystko jest dla ludzi, jeśli ćwiczenia wykonuje się odpowiednio istnieje małe ryzyko. Równie dobrze jak kopiesz w worek może Ci coś trzasnąć w nodze i po sprawie
tak samo jest z jezdzeniem pod prad, jak robisz to z glowa to przezyjesz
Napisano Ponad rok temu
Nie jest to specjalnie droga rzecz, kupisz za jakieś 60-70 zł .
Dla kogoś kto nie pracuje to jest niemały wydatek, więc ciężarki sobie odpuszczę, zwłaszcza, że koledzy grożą schorzeniami kolan :? Tym bardziej, że nigdy z nimi nie ćwiczyłem, to różnie może być...
Hmm, worek trzeba mieć, mam, ale malutki, tak koło 3-ch kilo... kiedyś dla ustabilizowania przywiązałem go gumami z kilku stron i efektem jest to, że został rozerwany, lepiej nadaje się do trenowania rąk :-)
A co do jeżdżenia pod prąd to nie próbowałem :wink:
Najciekawszy wydał mi się pomysł z szachownicą
Jeszcze jakieś pomysły? 8)
Napisano Ponad rok temu
dobrym sposobem byłyby ciężarki na nogi. Nie jest to specjalnie droga rzecz, kupisz za jakieś 60-70 zł . zakładasz ciężarek na noge i powoli, jak najwolniej wykonujesz techniki nożne (mawashi, ushiro, yoko). To ćwiczenie bardzo pomaga.
Znajomy mi kiedyś mówił, że jego kolega chcąc poprawić szybkość kopnięć, ustawiał szachownicę na pewnej wysokości ( na początku małej) i starał się poukładać na niej wszystkie pionki. Myślę że również jest to dobry sposób na wyrobienie szybkości, koleś ten posiadał później niesamowitą szybkość kopnięc.
Takie są moje skromne porady, może inni doradzą Ci coś lepszego .
Pozdrawiam
Charakterny, skad Ty masz te znachorskie metody? I do tego wszystkiego jeszcze szachy wmiksowales.
Podstawowa zasada to cwiczenia o maksymalnej i submaksymalnej intensywnosci oraz krotkim czasie trwania. Oczywiscie tylko wtedy kiedy technika kopniec jest opanowana - plynna i skoordynowana.
Cwiczenia rozwijajace skocznosc tez sa pomocne.
Sugerowanie cwiczen z obciazeniem to prosta i efektywna droga do kontuzji - naglych i przewleklych.
Na koniec - takie rady przez internet, bez oceny poziomu wykonania techniki to jest wprawka dla wrozbitow.
Napisano Ponad rok temu
Podstawowa zasada to cwiczenia o maksymalnej i submaksymalnej intensywnosci oraz krotkim czasie trwania. Oczywiscie tylko wtedy kiedy technika kopniec jest opanowana - plynna i skoordynowana.
Cwiczenia rozwijajace skocznosc tez sa pomocne.
(...)
Na koniec - takie rady przez internet, bez oceny poziomu wykonania techniki to jest wprawka dla wrozbitow.
Skoczność, czyli może być skakanie na skakance, tudzież, samo przemieszczanie się, podskakiwanie tak jak w WKF'owskim kumite? Czy coś w tym stylu miałeś na myśli?
Maksymalna i submaksymalna intensywność, to jak najwięcej w jak najkrótszym czasie?
Technike mam opanowana i skoordynowana moim zdaniem..
A co do wróżenia to nie chodzi mi o jakieś indywidualne ćwiczenia pod dane umiejętności, tylko o proste ćwiczenia, które przyspieszą nogę..
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
wzmocnić mięsnie dwugłowe (na własnym obciązeniu- unoszenie bioder w lezeniu na plecach z jedna noga do góry) i ćwiczenia na gumach - ale na miesnie dwugłowe. Nie biegać, nie skakać na skakance, unikac przeciążenia czwórek, one zwalniają.Rozciągać porządnie (ale zawsze po treningu nigdy bez dobrej rozgrzewki) i dużo kopać.
Nie kapuje Sally jak miesien dwuglowy uda wplywa na poprawe szybkosci kopniec, jesli glowna prace wykonuje zginajac staw kolanowy?
Skakanka jest dobra na rozgrzewke 5- 15 minut, ale szybkosci kopniec nie poprawi.
Skocznosc.
troche wiecej fantazji i inwecji. Wyskoki w gore z mocnym zgieciem stawu bodrowego - tak zeby kolana dotykaly do klatki piersiowej. Przeskoki przez male plotki, obonow, na jednej nodze, wieloskoki.
Polecam ksiazke - Sozanski, Witczak. Trening szybkosci.
Troche tez jest o tym w mojej ksiazce.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Może w takim razie lepiej stosować równie dobre, ale bezpieczniejsze metody...
Napisano Ponad rok temu
Wyborowa : przede wszystkim to nie są moje metody, a Ty mógłbyś oszczędzić tej krytyki, bo ludzie, którzy je stosowali zaszli naprawdę daleko
Moze ustalmy pare szczegolow.
Przy kopnieciach typu mae geri, mawaszi geri pracuje miesien biodrowo ledzwiowy i naprezacz powiezi szerokiej - zginajac staw biodrowy i unoszac noge w gore oraz miesien cworoglowy uda -prostujacy staw kolanowy. dwuglowy miesien pracuje w drugiej fazie kopniecia - kiedy zgina sie kolano i trzeba postawic noge na ziemi. Nie ma to zwiazku z pierwsza, zasadnicza faza kopniecia kiedy trzeba trafic goscia.
Inna sprawa. Wszystkie miesnie zginacze i przywodziciele anatomicznie sa zbudowane tak, ze sa silniejsze niz antagonistyczne miesnie -prostowniki i od tych, ktore odwodza konczyny. Ta prawidlowosc widac u osob ze spastycznym porazenieniem, gdzie konczyna ustawia sie w zgieciu i przywiedzeniu i trzeba cwiczen wlasnie aktywizujacych prostowniki.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Dlatego pytałem o proste ćwiczenia, nie żadne przyrządy, ponieważ przez wakacje bedę sam ćwiczył i chodzi mi o jak najprostsze, bo nikt nie będzie mógł mnie skorygować..
Napisano Ponad rok temu
Chodzi oczywiscie o dwa pelne kopniecia z postawieniem nogi na podlozu po kazdym.
Napisano Ponad rok temu
Z jednym wydechem, hmmm...
Za wolny jestem i robię za długą przerwę między kopięciami... Ale to przyjdzie z czasem :wink:
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Dynamika technik.
- Ponad rok temu
-
Co by było gdyby?
- Ponad rok temu
-
Wakacyjne treningi w Shido- Gym Łódź
- Ponad rok temu
-
chondromalancja kolana - nie jest wesolo
- Ponad rok temu
-
Seminarium IDOKAN EUROPA POLSKA 03 -04 10 2009r.
- Ponad rok temu
-
BUDOKAI (nie Sei-Budokai) i jego "przewaga"
- Ponad rok temu
-
temperament a karate
- Ponad rok temu
-
4 Puchar Świata Shinkyokushinkai
- Ponad rok temu
-
Seido Karate - wizyta w Honbu
- Ponad rok temu
-
Oj nowe danki(czarne pasy) mamy w Seido
- Ponad rok temu