Nawiązując jeszcze do... :
Dla mnie jest to jedno i to samo. Rozwój ciała następuje poprzez ćwiczenia fizyczne, tu: walkę, rozwój umysłu natomiast jest pochodną rozwoju umiejętności radzenia sobie w konfrontacji z drugim człowiekiem oraz zdobywania wiedzy, tu: jak walczyć.
Tylko poprzez walke? To dosc uproszczona, jesli nie prostacka wizja swiata. Konfrontacja odbywa sie na wielu poziomach, walka uczy tylko jednego. Co powoduje ze tak wyszkolony czlowiek bedzie ewidetnie rozwiazywal kazda konfrontacje przez walke
....aspekt wychowawczy judo najpełniej realizuje się przez ciężką pracę na macie, walkę i zawody sportowe....
Mags mądrze prawi....
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]Walka doskonali nie tylko umiejętności zadawania destrukcji. Walka w Judo jest tak złożona że wymusza(pomijając konieczność rozwijania cech motorycznych) u walczących rozwinięcie cech psychicznych, takich jak: wyobraźnia, zdecydowanie, spryt, szybkość podejmowania decyzji, umiejętność redukcji czy wyeliminowania stresu-także wobec zagrożeń, pewność siebie,zdolność podejmowania walki z własnymi słabościami -hart ducha, itd..itp
Powyższe cechy przekładają się z Walki na życie poza treningowe i bynajmniej nie mam tu na myśli tego (jak Szczepan sugeruje) że w sytuacji stresowej, konfikt ze swoim szefem w pracy Judoka będzie dążył rozwiązać przez przetrącenie go na pół...
Swego czasu przeprowadzono nawet na ten temat badania naukowe po tym jak zauważono wszechstonność i wielorozwojowość u zawodników Judo.
Min..Na podstawie tych badań takie Państwa jak Holandia czy Francja wprowadziły Judo do szkół jako przedmiot obowiązkowy.
Podsumowując i zamykając cały wywód(oraz pozwalając dokonać Szczepanowi kolejnego odkrycia) w jednej starej Judockiej mądrości...
Otóż Szczepanie (i inni) żeby przybliżyć założenia współzawodnictwa i walki.
>Judoka nie doskonali się po to żeby walczyć Judoka walczy żeby się doskonalić !.
Niby to samo a jednak zajebista(otwierająca przed tobą nowy horyzont do przemyśleń) różnica.