28 odpowiedzi w tym temacie

[budo_isao]

Do kilku substancji nie mam zaufania i nie chodzi tu tylko o to czego się uczyłem na biochemii. To jest każdego brocha czym się faszeruje, ale warto się przy tym zastanowić i dobrać środki nie tylko pod względem wydajności, ale też ogólnego sensu stosowania. Poza tym jak całą suplementację do kosza, bez kofeiny nie widzisz już treningu czy jak?

[budo_jerz]

Kofeina w rozsądnych dawkach dająca jednocześnie kopa na bardzo ciężkie treningi? Jestem na nie. Pakowanie się taką ilością chemii, aby tylko wytrzymać hardkorowe treningi to imo przeginka, wszystko się kiedyś odbije, pamiętajcie. Nie będziecie wpierdalać kofeiny całe życie.

Tylko wnioskuje na bazie twojego poprzedniego postu.

P.S. Kofeina nie jest zła w rozsądnych ilościach zresztą jak prawie wszystko

[budo_isao]

kofeina jest szkodliwa nawet w niewielkich ilościach, zwykła kawa już szkodzi (oprócz tego że uzależnia). Niestety- ile jest osób, które bez kawy nie widzą już poranka. Dziennie 3-4-5 kaw, bez tego nie są w stanie funkcjonować. Nie chce mi się tu rozpisywać, ale naprawdę zrezygnowałbym z tego. Jak tam uważacie, ja nie tykam.

[budo_jerz]

No chciałbym zobaczyć jakieś badania potwierdzające twoją tezę więc może jednak się rozpisz lub choćby źródła podaj. Zerknij na przykład tu [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] zaznaczam że przedtem tego nie czytałem ale z pobieżnych oględzin wynikało by że masz i nie masz racji

[budo_s.o.s.]

kofeina jest szkodliwa nawet w niewielkich ilościach, zwykła kawa już szkodzi (oprócz tego że uzależnia). Niestety- ile jest osób, które bez kawy nie widzą już poranka. Dziennie 3-4-5 kaw, bez tego nie są w stanie funkcjonować. Nie chce mi się tu rozpisywać, ale naprawdę zrezygnowałbym z tego. Jak tam uważacie, ja nie tykam.

jak jest szkodliwa to jakie sa te skutki uboczne?? kofeina ma pobudzac przed treningami w stanach zmeczenia nie przed kazdym ) mi sie zdaza 2-3 razy w miesiacu siegnac po nia i jeszcze odziwo zyje 3-4-5 kaw to juz jest brak umiaru i nie piszmy tu o skrajnosciach, a ze nie chche Ci sie rozpisywac ukazuje tylko podejscie do dyskusji albo komuflowanie braku konkretnych argumentow
zdr.


ps. z reszta widzac Twoj ostatni post w suplementacji dla osob trenujacych sw, sory ale nie jestes autorytetem w suplementacji bez obrazy nie jestem zlosliwy

[budo_isao]

No chciałbym zobaczyć jakieś badania potwierdzające twoją tezę więc może jednak się rozpisz lub choćby źródła podaj. Zerknij na przykład tu [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] zaznaczam że przedtem tego nie czytałem ale z pobieżnych oględzin wynikało by że masz i nie masz racji

no i część zagadki jest tam rozwiązana- każdy poleca co innego i każdy gada co innego (mówię tu o naukowcach), zalecenia zmieniają się często. Możecie porównać sobie zalecaną dzienna dawkę kofeiny w kawie i to co wcinacie biorąc suple (proste zapewne). Ja ogólnie uważam na zdrowie i w przypadku jak jakiś środek może mieć różny wpływ i różne są na jego temat badania, wolę unikać.

[budo_isao]

jak jest szkodliwa to jakie sa te skutki uboczne?? kofeina ma pobudzac przed treningami w stanach zmeczenia nie przed kazdym ) mi sie zdaza 2-3 razy w miesiacu siegnac po nia i jeszcze odziwo zyje 3-4-5 kaw to juz jest brak umiaru i nie piszmy tu o skrajnosciach, a ze nie chche Ci sie rozpisywac ukazuje tylko podejscie do dyskusji albo komuflowanie braku konkretnych argumentow
zdr.

Co innego to co piszesz, a co innego stosowanie tego przed każdym treningiem. Jeśli trenujesz ciężko, a do tego jeszcze pracujesz/studiujesz/whatever, może być pokusa, żeby sobie walić to codziennie, przecież takiego fajnego kopa daje. Wtedy mogą pojawić się skutki negatywne, związane z tętnem, obciążeniem serducha, zawałami (wg niektórych badań, też ze źródła które podawał jerz uzależnione częściowo od genetyki), cholesterolem, uzależnieniem (fizycznym i psychicznym), oraz osłabieniem działania kolejnych dawek. To jest spore zagrożenie- dużo ludzi wali kawę, albo kofeinę w innej postaci, ale do tego się organizm przyzwyczaja... skutki pozytywne słabną, więc walisz więcej i więcej, żeby utrzymać efekt pobudzenia. Po jakimś czasie pobudzenie jest zerowe, natomiast pojawia się uzależnienie, więc musisz walić kawę, mimo że nie daje Ci ona już nic. Ale za to jak nie weźmiesz, to jesteś senny, wkurzony, rozdrażniony, zdekoncentrowany itd. Kawa jest skomplikowana chemicznie i nie do końca poznana, ale na pewno za dużą częścią tych objawów stoi kofeina. Więc uważajcie co, ile i kiedy ;]

btw na mnie sam trening działa pobudzająco, jak jestem zmęczony przed treningiem, wystarczy krótka rozgrzeweczka i już lepiej, nie zdarzyło mi się jeszcze żebym był padło na treningu (a w róznych stanach się chodziło ).

ps. z reszta widzac Twoj ostatni post w suplementacji dla osob trenujacych sw, sory ale nie jestes autorytetem w suplementacji bez obrazy nie jestem zlosliwy

Wiem, nie jestem alfą i omegą i suplementacja to dla mnie w zasadzie nowość. Wiele uczę się z tego forum i innych źródeł i ciągle niewiele wiem. Ale pamiętaj, że studiuję też biotechnologię i o niektórych gównach wiem więcej, niż Wy. Wiedza z biochemii i enzymologii, fizjologii, anatomii czasami przydaje się w dyskusjach. Co do tego białka- chyba źle mnie zrozumiałeś, to miał być mały eksperyment- chciałem zobaczyć, czy mam braki w diecie po prostu- czy nie stosując krety (która już wpływa na masę) przytyję na samym białku i planie treningowym jaki mam. Nie mam na celu bodowanie masy przez wcinanie białka w przerwach między cyklami stacków 8O

[budo_jerz]

... Więc uważajcie co, ile i kiedy ;]

To chyba oczywiste wszystko z umiarem

btw na mnie sam trening działa pobudzająco, jak jestem zmęczony przed treningiem, wystarczy krótka rozgrzeweczka i już lepiej, nie zdarzyło mi się jeszcze żebym był padło na treningu (a w róznych stanach się chodziło ).

Młody jesteś (ja zresztą też ) jeszcze na pewno cię to czeka.

Wiem, nie jestem alfą i omegą i suplementacja to dla mnie w zasadzie nowość. Wiele uczę się z tego forum i innych źródeł i ciągle niewiele wiem. Ale pamiętaj, że studiuję też biotechnologię i o niektórych gównach wiem więcej, niż Wy. Wiedza z biochemii i enzymologii, fizjologii, anatomii czasami przydaje się w dyskusjach. Co do tego białka- chyba źle mnie zrozumiałeś, to miał być mały eksperyment- chciałem zobaczyć, czy mam braki w diecie po prostu- czy nie stosując krety (która już wpływa na masę) przytyję na samym białku i planie treningowym jaki mam. Nie mam na celu bodowanie masy przez wcinanie białka w przerwach między cyklami stacków 8O

To dziel się z nami tą wiedzą jakbyś mógł... ale w sposób uporządkowany i może głębszy bo to co do tej pory napisałeś jest raczej znane (przyzwyczajanie się obserwowanie zmniejszonego działania i jeśli nie uważamy uzależnienie jeśli nawet nie fizyczne to psychiczne) i dotyczy w podobnym stopniu wielu innych specyfików.

[budo_s.o.s.]

Majac nawet braki w diecie uzupelniajac ja bialkiem nie ma co sie spodziewac jakichs wielkich zauwazalnych przyrostow, braki w diecie sie oblicza, a nie sprawdza jedzac bialko
I kruca dalej nic mi nie tej kofeinie takiego nie napisales, wszystko jest znane (uzaleznienia, zawaly, slabnace dzialanie) myslalem, ze chodzi Ci o cos glebszego, nic tylko dodac, ze takie suplementy sa dla zdrowych ludzi u ktorych nie ma przeciwwskazan i kofeina jednka nie jest taka zla i jak juz pisalem nie piszmy o skrajnosciach bo to tak jak pisanie, ze odzywki to sterydy