115 odpowiedzi w tym temacie

[budo_affictor]

Hi Verenka

Waga: 95
Wzrost: 167
Sport: dość regularnie gimnastyka rozciągająca (2x w tygodniu); rowerowe wycieczki.

Zwyczaje żywnościowe: żadnych... Nieregularnie i byle co; ale dość często przegryzam słodyczami (we wszelkiej postaci). Od dwóch tygodni nie miałam NIC SŁODKIEGO W BUZI!!!
NIE ZNOSZĘ TŁUSTYCH POTRAW!!! Słodycze wolę, ale j.w. napisałam - zaprzestałam je jeść.

To skad ta nadwaga?
hm... jak myslisz ?
Ile tych slodyczy?

wiec: gadanie takie ogolne o odchudzaniu napewno ma jaks tam sens ale od tego malo kto schudnie.

Program odchudzajacy musi byc tylko na okreslana osobe opracowany - inaczej nie funkcjonuje.

Czytalas moj wstep?
Rownie dobrze moglabys sie przylaczyc do zeusa i jezusa i o Ideach gadac - albo ze slepmirem virtualnym wyimaginowane motyle lapac- efekt odchudzajacy bylby taki sam.

Kcialbym bys sobie uswiadomila , ze ten Thread jest tylko dla Ciebie - i my bedziem tylko o Tobie tu dyskutowac - cala nasza wiedze i doswiadczenie Tylko Twoim potrzeba podporzadkujemy.

Wiec jak pisalem gdybys nic nie jadla i teoretycznie spalaa 2000 kcal i jednoczesnie cwiczyla co dziennie spalajac 300 kcal to "spalilabys" teoretycznie co najwyzej 16100 kcal - co rowna sie niecale dwa kilo tluszczu i skonczylo sie pobytem w szpitalu.

Ja jestem przeciw radykalnym dieta one nie funkcjonuja
Schudnac przy odpowiednim programie nie jest trudno - wlasciwa trudnascia jest utrzymanie tej wagi.

I do tego dla organizmu rezerwy energetyczne staja na pierwszym miejscu a tluszcz jest najlepszym dostawca energi - na gram 9 kcal.
Wiec bedzie Twoj organizm walczyl o kazdy gram tluszczu co by go nie stracic.

Bedzie spalal bialko z twoich miesni by chronic zasoby tluszczu - ale tu sa triki ktorymi mozna przeciwko temu procesowi zadzialac.

I tu trza strategi.

Ale o tem potem.


No wiec jak widze to trza najpierw wiedziec jak wyglada Twoj dzien - moglabys kilka przykadow wrzucic?

Np moj dzien dzisiaj.
Wstaje rano - pije cherbate - bolka z kielbasa albo z serem.
Potem szklana mleka z proteina w mikserze z banankiem.
Sprawdzam poczte w necie.

Jade rowerem na trening - 10 km.
W Dojo dzis na programie cwiczenia silowe indywidualne- trening podzielony na trzy czesci (nie liczac rozgrzewki i cwiczen wyluzniajacyh po) - wszystkie grupy miesni - piec seri na grupe.
Kilka lykow proteiny 60 procent weglowodanow 40 procent bialka (tak na oko)
Spokojny dojazd do domu tyz 10 km.
Prysznic - zajecia : ksiazka, inne.

12 00 - obiad - zupa warzywna i na deser piers z kurczaka.

W pracy (druga zmiana) kolo 18 jablko, banan i kielbasa.

Wieczorem przed snem jeszcze szklaneczka bialka kawalek suchego razowego chleba.

Spac.

Jak wyglada twoj dzien - napisz kilka przykladow z Twoich dni.

Co widze - zanim sie czym kolwiek zajmniemy to moze proponowalbym zaczac od dzis regularnie jesc na twoim miejscu?

Czekam - Affictor.

[budo_isao]

hehe ale zwała ;]
orty kolą w oczy, a co do błędu matematycznego- matematyka mnie nie obchodzi więc ją olewam

[budo_mesjasz]

Ktoś tu zwariował? Ja?

Głównie.

[budo_affictor]

Ach slonce moje - Isao

matematyka mnie nie obchodzi więc ją olewam

Czemu Cie matematyka nie interesuje?
Czemu , jak cie matematyka nie interesuje to zaraz muszisz ja olewac?
Co rozumiesz przez "olewac"?
Udawac, ze matematyki nie ma?
Czy liczby i rozniczki wywoluja nieprzyjemne wspomnienia z dziecinstwa i mlodosci Twojej?
Kcesz pogadac o tem?

Dobry - Affictor.

PS.
Jak nie odpowiesz mi przynajmniej na wszystkie pytania to zamknij buzie - bo ja i tak zignoruje cie - gadam tylko z tymi co dialog nawiazujom.

[budo_administrator]

Ktoś tu zwariował? Ja?

Głównie.

Skoro dla ciebie ten post kolegi reżysera jest normalny to czekam na więcej kwiecistych wypowiedzi w podobnym klimacie.

[budo_ambull]

mistrz Joda? :wink:

bez urazy, proponuje sie na jakis komunikato przeniesc jak chcesz konkretnej pani pomoc

pozdrawiam

[budo_administrator]

mistrz Joda? :wink:

Mysle, że to kolejny z rzędu powrót Julinecznka pod innym nickiem. Z tego co pamiętam Juli dostał banana.

[budo_julineczek]

Drogi czeslawie,

Mysle, że to kolejny z rzędu powrót Julinecznka pod innym nickiem. Z tego co pamiętam Juli dostał banana.

Kolejny?
Ban?
Pamietasz?
Milo.

khm.

Pozdrowienia - Julineczek.

[budo_affictor]

Hi Ambull,

mistrz Joda? :wink:
bez urazy, proponuje sie na jakis komunikato przeniesc jak chcesz konkretnej pani pomoc
pozdrawiam

Dziekuje za pozdrowienia , ale wybacz nie dopowiem Ci bom wlasnie dostal list grozny od moderatora co grozi thread zlikwidowac.

Wiec kretynku moze o odchudzaniu?
Slucham?

Takze pozdrawiajacy - Affictor.

[budo_ambull]

nie obrazaj, prostuj sie, trzymaj fason - tyle mam Ci do powiedzenia

[budo_szczepan]

Ty Mirka, jaka ty masz motywacje do tego odchudzania? Bo jesli to tylko taka chwilowa zachcianka, to od razu daj sobie spokoj.
Motywacja musi byc betonowa, stalowa, i to na wiele lat. W starszym :wink: wieku wiekszosc kobiet przybiera na wadze, taka Natura. Wielu facetow tez. Wiec zeby ten proces kontrolowac, to musi byc strategia na wiele lat.
Dasz rady odstawic lakocie na 10 lat?

Wieczorem przed snem jeszcze szklaneczka bialka kawalek suchego razowego chleba.

8O 8O 8O
Ale masz, przepraszam za wyrazenie, samozaparcie Probowalem cos takiego pare miesiecy, ale ostatnio znow wrocilem do napychania zoladka wieczorem brrrrrr....

[budo_afficktor]

Drogi Ambull

nie obrazaj, prostuj sie, trzymaj fason - tyle mam Ci do powiedzenia

Ok bede trzymal fason i sie wyprostuje, ale troche szkoda , ze masz tylko tyle do powiedzenia.
Naprawde.

z szacunkiem Afficktor.

[budo_afficktor]

Drodzy Forumowicze,

wlansnie moderator zablokowal mi moje konto "Affictor" - wiec musialem sie jako Afficktor na nowo zarejestrowac - sprawa powazna wiec uprzejmie informuje , ze na wasze zaczepki reagowac nie bede - chociaz chetnie lubie dyskutowac - na przyszlosc prosze sie tylko zeczowo ustosynkowywac do moich postow na tym totalitarnie prowadzonym forum.

Dziekuje z gory za zrozumienie - Afficktor.

[budo_afficktor]

Drogi Moderatorze Jerz - moglbys mi odblokowac moje konto Affictor zebym moje prywatne wiadomoscii odebrac mogl.

Potem mozesz je sobie wziasc jak kcesz.

Z gory dziekuje - bede wieczorem i prosilbym o przychylne ustosunkowanie sie do mojej prosby.

Afficktor.

PS.

Wszystkich ktorzy wyslali na moje konto Affiktor wiadomosci prywatne prosilbym je jeszcze raz na wszelki wypadek na Afficktor - czyli nowe czyste i aktualne i niewinne jesczer raz skierowac.

[budo_afficktor]

Hi Szczepan,

dziekuje za wizyte -postaram sie wykorzystac Twoja calo wiedze .
Bezwzglednie i uczciwie.

Pozdrowienia - Afficktor.

[budo_sos]

drugie konto? a waćpan przeczytał regulamin forum zanim spam zaczął?

[budo_afficktor]

Jerzu drogi,

moze publicznie bys wyjasnil dlaczego mnie zbanowales a nie osoby ktore mnie verbalnie zaatakowaly?

Pozdrowienia - Afficktor.

[budo_afficktor]

drugie konto? a waćpan przeczytał regulamin forum zanim spam zaczął?

Nadzwyczajnie sytuacjie wymagaja czasem niekonwencjonalnych srodkow.

Mnie sie tu bardzo podoba i kce za wszelka cene zostac .
Przeca zem nikomu nic zlego nie zrobilem?
He?
Zaatakowalem kogos ?
Czy tyllko uczciwie odpowiadalem na posty?
A ze niekonwencjonalnie pisze?
Kogo to gila?
Nie kce niech nie czyta - chyba to nie duzy problem.

Z szacunkiem za troske o mnie - Afficktor.

[budo_mirka1961]

Ty Mirka, jaka ty masz motywacje do tego odchudzania? Bo jesli to tylko taka chwilowa zachcianka, to od razu daj sobie spokoj.

Dasz rady odstawic lakocie na 10 lat?

Cześć Szczepan! Dzięki, że się włączyłeś.
Pytasz jaka jest moja motywacja? Chciałabym móc bez wstrętu spojrzeć na siebie samą. Myślisz, że jest to wystarczający agrument?
Skoro sama na siebie patrzeć nie mogę - to co inni ludzie (a zwłaszcza tacy, na których mi zależy emocjonalnie) myślą i jak mnie oceniają?
Bardzo mobilizującym motywem jest też bunt stawów - kolanowych i biodrowych. W połowie czerwca "zaliczyłam" operację jednego kolana. A ponieważ sytuacja w naszej służbie zdrowia jest, jaka jest (NFZ operację zaproponował mi na 2010 rok) - zrobiłam sobie to drogą prywatną. Cholera, nie stać mnie na następne!!! Taniej będzie schudnąć, PRAWDA???

Łakocie odstawiłam 17 dni temu. Nie wiem, czy na 10 lat wystarczy mi samozaparcia - ale postanowienie we mnie tkwi.

[budo_novocaine]

Pytasz jaka jest moja motywacja? Chciałabym móc bez wstrętu spojrzeć na siebie samą. Myślisz, że jest to wystarczający agrument?

zrob sobie zdjecie w bieliznie. powieksz, i powies na scianie w pokoju i kuchni przy lodowce. powinno pomoc.

co do diety:
warzywa, miesa, owoce, woda. nie jesc niczego z pudelka to niedoscigniony ideal. a potem dopasowac ilosciowo.