Weryfikacje stopni
Napisano Ponad rok temu
U nas jest tak , że osoby przychodzące do Seido zachowują swoje stopnie i nikt nie każe im zdejmować swoich zdobytych wcześniej pasów. Kaicho Nakamura uważa, że nie można przekreślić historii i wysiłku każdego człowieka jaki wcześniej włożył na swojej drodze karate . Oczywiście nie są to stopnie Seido i weryfikacja nastepuje po jakimś czasie, aż ten ktoś opanuje odpowiedni materiał.
Żeby dana osoba nie była przez innych źle postrzegana że np. ma shodan a nie zna materiału , to na pierwszym zgrupowaniu przedstawia się taką osobę i informuje wszystkich , że np. pan Kowalski posiada stopień dan w stylu '' x " a teraz uczy się Seido i wszystko jest jasne i nikt z tego nie robi problemu.
Takiej osobie przydziela się tzw. opiekuna , który pomaga mu poznać wymagany materiał . Po jakimś czasie osoba ta przystępuje do egzaminu na taki stopień jaki wczesniej posiadała i jak zda egzamin to otrzymuje stopień w Seido. Jak ktoś nie zda egzaminu, a tak też się zdaża , to nie otrzymuje stopnia niższego , w ogóle nie otrzymuje stopnia w Seido , tylko Kaicho wyznacza kolejny termin aż osoba ta zdoła się nauczyć i zdac.
Uważam, że to jest w porządku. Nikt nie czuje się urażony , zdołowany . To jst OK
Pozdrawiam
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Pierwsza to wszelkiej masci niespokojne duchy, politycy-intryganci, lowcy szybkich danow, ludzie skloceni ze swoim srodowiskiem itd.
Druga grupa to ludzie poszukujacy, ktorzy chca sie rozwijac, glodni wiedzy i umiejetnosci, lub chcacy stworzyc lepsze warunki rozwoju swoim podopiecznym.
Przyznam ze nie rozumiem zmian typu: z jednego Kyokushin do drugiego Kyokushin, jaka tu roznica, jak z deszczu pod rynne. Podobne programy, wymagania, zawody, ostatecznie tez podobne problemy. Osobiste animozje to moim skromnym zdaniem powod niewystarczajacy (czesto z brakiem samokrytyki i pokory w tle)
Na szczescie do nas z racji sporych roznic technicznych trafiaja raczej ludzie spragnieni rozwoju, ktorzy czesto na wlasna reke probowali sie doksztalcac, jezdzili dodatkowo na zajecia to tu to tam, poszerzali horyzonty itd. Czesto tez z tego powodu byli krytykowani w swoich macierzystych stylach/organizacjach.
Weryfikacja takich ludzi to czysta przyjemnosc! Konieczne jest tez dosc indywidualne podejscie i pomoc. Ogolnie jest u nas tak ze ludzie z systemow kontaktowych moga nosic swoj pas, a nastepnie musza zdac na shodan zgodnie z naszymi wymaganiami. Przechodza do nas rowniez ludzie z Jiu-Jutsu, Sambo, Muay Thai czesto z juz istniejacymi klubami. W takiej sytuacji najwazniejsza staje sie pomoc klubowi, stworzenie warunkow rozwoju, szybkie nauczenie trenera wlasciwej metodyki, "wyszlifowania" brakujacych elementow. Sama weryfikacja wychodzi niejako w praniu i staje sie zabiegiem dosc formalnym chociaz dosc bolesnym ( egzamin) Jesli mieli wyzsze stopnie moga w skroconym czasie zdawac na nie juz w Sei Budokai.
Ps. Nasze oplaty egzaminacyjne za stopnie mistrzowskie naleza do najnizszych w kraju, np. shodan- 150 euro. Bo to praca nad soba a nie zasobnosc portfela ma decydowac o posiadanym stopniu :wink:
Napisano Ponad rok temu
Piszesz ,że najtańsze ,a ja ostatnio widziałem cennik w kan i co shodan kosztuje 230 zlotych
Napisano Ponad rok temu
Bardzo mądre jak o tym pisałemw dziale kan to pomnie przejechali się z budokai i shihnkyokushin. takie dzialanie jest właściwe masz umnie plusaW kilku tematach o Kyokushinie pojawiają się wątki o weryfikacjach stopni. Żeby nie zaśmiecać innych głównych tematów postanowiłem zrobić ten.
U nas jest tak , że osoby przychodzące do Seido zachowują swoje stopnie i nikt nie każe im zdejmować swoich zdobytych wcześniej pasów. Kaicho Nakamura uważa, że nie można przekreślić historii i wysiłku każdego człowieka jaki wcześniej włożył na swojej drodze karate . Oczywiście nie są to stopnie Seido i weryfikacja nastepuje po jakimś czasie, aż ten ktoś opanuje odpowiedni materiał.
Żeby dana osoba nie była przez innych źle postrzegana że np. ma shodan a nie zna materiału , to na pierwszym zgrupowaniu przedstawia się taką osobę i informuje wszystkich , że np. pan Kowalski posiada stopień dan w stylu '' x " a teraz uczy się Seido i wszystko jest jasne i nikt z tego nie robi problemu.
Takiej osobie przydziela się tzw. opiekuna , który pomaga mu poznać wymagany materiał . Po jakimś czasie osoba ta przystępuje do egzaminu na taki stopień jaki wczesniej posiadała i jak zda egzamin to otrzymuje stopień w Seido. Jak ktoś nie zda egzaminu, a tak też się zdaża , to nie otrzymuje stopnia niższego , w ogóle nie otrzymuje stopnia w Seido , tylko Kaicho wyznacza kolejny termin aż osoba ta zdoła się nauczyć i zdac.
Uważam, że to jest w porządku. Nikt nie czuje się urażony , zdołowany . To jst OK
Pozdrawiam
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Pozdrowionka
Napisano Ponad rok temu
Proponuje tobie czytanie ze zrozumieniem swoich wypowiedzi , gdzie wszystkich chcesz ubierać w 1 kyu i nie zaliczć danów jakie posiadali w innych stylach czy federacjach.Ja napisałe to samo co shihan Czapla ale Ty pojmowałes to inaczej wdając sie w polemikę ,a teraz zmieniełeś zdanie fajnie cos razem osiągniemy.MTklub ja przecież zgodziłem się z Tobą, że to właściwa droga...Przeczytaj jeszcze raz powoli...może zrozumiesz
Napisano Ponad rok temu
Uważam, że tego typu weryfikacja jaką opisałeś Ty MTklub i Sensei / jeszcze nie Shihan / Rafał CZ. / Rafael / :-) jest właściwą drogą i nie można przekreślać dorobku trenera czy zawodnika w innym stylu karate.
Szkoda, że MTklub wszędzie dopatrujesz się ataku na Ciebie i twoją organizację. Ciężko chyba tak żyć
Pozdrawiam
Napisano Ponad rok temu
co za bzdury kurcze niezle przeciez w MT nie ma stopni więc co chcesz weryfikowac....
Z calym szacunkiem... Moje posty sa adresowane do ludzi myslacych. Zastanow sie czasem zanim cos napiszesz
Napisano Ponad rok temu
co za bzdury kurcze niezle przeciez w MT nie ma stopni więc co chcesz weryfikowac ,a jujitsu to nie wolna walk
Weryfikuje sie stopnie na podstawie umiejetnosci, jesli nie ma stopni ale sa umiejetnosci i staz treningowy to niema problemu. (przynajmniej nie na go u nas )
Oczywiscie ze inne organizacje maja z tym pewien klopot natury formalnej lub finansowej ale to nie moja sprawa.
MTklub to przeciez ty jeszcze niedawno chciales sie przylaczyc do organizacji Muay Thai, czy nie przyjeto cie bo za malo umiesz? Czy nie wyszlo ci bo nie umieliscie u siebie poprowadzic wlasciwie treningu? Czyli w pewnym sensie brak umiejetnosci... To jak myslisz, jak by cie zweryfikowano gdyby cos takiego bylo?
Ps.Wylatuje dzis na miedzynarodowy oboz Sei Budokai do Rumunii. Pozdrawiam wszystkich!
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Kyokushin+BJJ w Toruniu
- Ponad rok temu
-
Przerwa wakacyjna
- Ponad rok temu
-
stołczyńska szczecin?
- Ponad rok temu
-
Kluby w Londynie??
- Ponad rok temu
-
2 numer Jissen do sciagniecia.
- Ponad rok temu
-
Ciekawostki karate...
- Ponad rok temu
-
"Karate I don't like..."
- Ponad rok temu
-
Gyaku zuki z przesunięciem
- Ponad rok temu
-
Jaki styl karate wybrać?
- Ponad rok temu
-
Jaki styl karate wybrać???
- Ponad rok temu