79 odpowiedzi w tym temacie

[budo_kazama]

Jak można ćwiczyć skutecznie obalenia i rzuty w karate, jeśli większość klubów nie jest wyposażona w maty?

[budo_lia]

To prawda. Brak mat to duży problem. Tam gdzie trenowałam aikido maty były podstawą. Prawie wszystko ćwiczyliśmy na matach. Na karate nie było ich wcale. W ciągu 3 lat treningów, ani razu nie widziałam mat na tych treningach. Brak mat powoduje też niestety często brak umiejętności padów u osób nie angażujących się za bardzo w doskonalenie swojej techniki jako całości. Wiele osób trenuje karate tylko rekreacyjnie dla sportu. Ostatnio miałam taką nieprzyjemną sytuację kiedy nazbyt dosłownie potraktowałam wstęp do jednej z technik i posunęłam się o maleńki krok za daleko a osoba z którą trenowałam ku mojemu zaskoczeniu poleciała na glebę jak kłoda. bez jakiejkolwiek nawet próby ochrony samego siebie. Chcę zaznaczyć, że technikę wykonałam naprawdę powoli. Wydaje mi się, że nawet jeśli druga osoba nie stoi akurat zbyt stabilnie i straci równowagę to jako taki pad by się przydał. Na szczęście przytrzymałam tę osobę więc nie runęła z całym impetem w tył.
Nie wiem czy ta osoba się czegoś z tego dnia nauczyła ale ja na pewno. Nauczka dla mnie - nie ufać bezgranicznie umiejętnościom innych, nawet jeśli to dotyczy wydawałoby się podstaw i uważać co się robi , bo nie sztuką jest skrzywdzić kogoś ale trenować tak aby sie uczyć ale bez szwanku dla innych. Hehe, ale morałem powiało .
No więc. Uczcie się padów .
A tak na poważnie to naprawdę myślę, że warto znaleźć alternatywnie dla karate taką sztukę walki czy miejsce gdzie uczą czegoś czego nie ma na danych treningach karate ale zarazem nie jest to coś zupełnie odmiennego. Nie byłam nigdzie indziej na aikido poza tym jednym miejscem. Ale jeśli gdzie indziej treningi wyglądają podobnie to wydaje mi się to bardzo dobrym dopełnieniem. Aikido uczy też pewnego "miękkości" i płynności w wykonywaniu technik. Nie chę tu nikogo zrażać tą "miękkością" , mam mianowicie na myśli płynność i "miękkość" pozwalającą na nie szkodzenie samemu sobie a co za tym idzie wykonywanie choćby padów czasem w bardzo niespodziewanym momencie i nie glebnięcie sztywno jak kłoda na beton ze wstrząsem mózgu.

[budo_nick-zg]

dzieki za wszystkie odpowiedzi związane-i zwiazane mniej z tematem:)
oczywiscie,potrafie korzystać z goole,ale myślałem,o zasugerowaniu jakiegoś dobrego klubu,sprawdzonego:)
najbardziej chciałbym zapisać się na bjj,ale kłuci mi się to z treningami karate,ze wzgledu na tee same dni;/
ale dzięki:)

[budo_khunag]

Jak można ćwiczyć skutecznie obalenia i rzuty w karate, jeśli większość klubów nie jest wyposażona w maty?

U mnie na szczęście są i powoli urabiam trenera, żeby jakoś to wykorzystać :wink:

[budo_jan111]

W karate są techniki obaleń i parteru?

Wlasnie to zdanie oddaje cala prawde o tychze technikach w karate: bo niby sa, ale ich niema! (moze poza ashi barai) Wiem, wiem ze sa ukryte w kata, ale co z tego? Fakt ich "wirtualnego" istnienia nie spowoduje ze cwiczacy karate beda je umiec :wink:
I tu Inhetos ma racje! Bo na treningach "typowego" karate rzuty i parter przeciez nie sa cwiczone a jesli to tylko sporadycznie, bez planu i wlasciwej metodyki.

Swoja droga uwazam ze to przykre iz potrzeba uzupelniac karate czyms tam. Bo ze jest taka potrzeba widac po tej dyskusji. Istnienie takiego "mieszanego" stylu jak nasz (Sei Budokai) i to ze wiedzie sie nam calkiem niezle :wink: najlepiej chyba o tym swiadczy.
Pozdrawiam wszystkich

[budo_romanowicz]

a strzelectwo...? i pady i rzuty nie potrzebne i bez mat można sie obejść, tylko jak zdobyć pozwolenie na broń...

[budo_novocaine]

Bo ze jest taka potrzeba widac po tej dyskusji. Istnienie takiego "mieszanego" stylu jak nasz (Sei Budokai) i to ze wiedzie sie nam calkiem niezle :wink: najlepiej chyba o tym swiadczy.
Pozdrawiam wszystkich

o. o ile sie nie myle, to moj trener nalezy do sei budokai, bede musial dzisiaj spytac.

[budo_jan111]

a strzelectwo...? i pady i rzuty nie potrzebne i bez mat można sie obejść, tylko jak zdobyć pozwolenie na broń...

Za to napewno nie mozna sie obejsc bez Romanowicza na forum
A swoja droga pewien trener biegal kiedys na obozie karate z kabura pistoletu przypieta do obi. On bedzie napewno to wiedzial Pozdrawiam.

[budo_jądro]

Dla wszystkich twierdzących,że Olejnik z Poznania jest takim słabym senseiem mam wiadomość.Co powiecie na to niedowiarki,że Olejnik zdał na 4 dana u Kaicho Jona Bluminga, posiadacza 10 dana w Kyokushin(!!!!!!!) i 9 dana w Judo (!!!!!!!!). Czyżby Kaicho się mylił?Czy może inni zawistni ludzie,którzy na oczy nie widzieli Olejnika a obgadują?Pozdro

[budo_khunag]

Dla wszystkich twierdzących,że Olejnik z Poznania jest takim słabym senseiem mam wiadomość.Co powiecie na to niedowiarki,że Olejnik zdał na 4 dana u Kaicho Jona Bluminga, posiadacza 10 dana w Kyokushin(!!!!!!!) i 9 dana w Judo (!!!!!!!!). Czyżby Kaicho się mylił?Czy może inni zawistni ludzie,którzy na oczy nie widzieli Olejnika a obgadują?Pozdro

Powiemy: O raju! Motyla noga!

[budo_jądro]

A myślałem,że pójdziecie się popłakać to swoich sensei...hiehiehie

[budo_kwiat]

Jądro w zamieszczonym przez Ciebie linku do filmiku na youtubie widziałem że w walkach sportowych dozwolone jest atakowanie rękoma głowy, a nie używacie rękawic i kasków.
Napisz coś więcej o systemie jaki trenujesz.

[budo_jądro]

W Kyokushin Budokai walki prowadzone są na dwojaki sposób. Jeden z nich to formuła knock down,znana z Karate Kyokushinkai i innych kontaktowych stylów Karate (ataki wyprowadzane z pełną siłą,jednak zakazany jest atak na jodan rękoma).Druga formuła to All Round Fighting,lub inaczej MMA.W "stójce" walczy się stylem Kyokushinkai z tym,że można atakować rękoma twarz,ale nie pięścią,tylko otwartą ręką.Gdy dochodzi do zwarcia stosuje się rzuty z judo a w parterze dźwignie i duszenia z judo/jiu jitsu.Kyokushin Budokai jest stylem MMA,jednak dominuje w nim Karate Kyokushin.

[budo_jądro]

A propos kasków i innych ochraniaczy - juniorzy muszą ich używać.

[budo_mrozek]

Dla wszystkich twierdzących,że Olejnik z Poznania jest takim słabym senseiem mam wiadomość.Co powiecie na to niedowiarki,że Olejnik zdał na 4 dana u Kaicho Jona Bluminga, posiadacza 10 dana w Kyokushin(!!!!!!!) i 9 dana w Judo (!!!!!!!!). Czyżby Kaicho się mylił?Czy może inni zawistni ludzie,którzy na oczy nie widzieli Olejnika a obgadują?Pozdro

O cholerka, normalnie teraz, to full wypas respekt, 3 i 4 dan w ciągu 3 lat.
Czekam na kolejne tytuły od mistrza Miyagi albo Daniel-san.

[budo_jądro]

Łahaha,Łahaha ale Bluming 10 dana ma.Ale przecież zapomniałem!!!To wy jesteście najlepszymi ekspertami...No tak...

[budo_khunag]

Oj dana, oj dana.

[budo_mrozek]

Dan z rana, lepszy niż śmietana.

[budo_jan111]

Stopni Bluminga nie mozna kwestionowac, przed laty byl tez znany z bardzo brutalnych i ciezkich egzaminow, ta sytuacja zmienila sie jednak ostatecznie (i diametralnie!) po rozpadzie IBK (nie mylic z tym obecnym ibk ) Znam wiele przypadkow nadawania wysokich stopni roznym ludziom... i niech je maja na zdrowie! ( z pistoletem przy pasie albo bez ) To objaw szalejacej inflacji ktora panuje w kyokushin budokai :wink:

[budo_jan111]

Jądro w zamieszczonym przez Ciebie linku do filmiku...

Filmik jest swietny! Potwierdza to znana opinie ze za co by sie nie wzieli bracia Rosjanie to robia to porzadnie. A te chlopaki z Tomska to chyba "najslodszy rodzynek" w tej calej organizacji.
Mistrzostwom swiata w Amsterdamie (kyokushin budokai) daleko bylo do tego poziomu...
Z tego co wiem to sztandarowa formula tego stylu to knockdown + rzuty +bardzo ograniczony parter.