240 odpowiedzi w tym temacie

[budo_1$]

Strasznie duzo osiągnięć mają dwaj zawodnicy z MGT, nie dziwię się że zostali wpisani na listę... :roll:

no w obliczu tak miazdzacych osiagniec tych zawodnikow to ja tez sie nie dziwie, rzeczywiscie na dwoch pierwszych miejscach reprezentowaly nasz kraj osoby ktore wziely sie "z nieba"...
poza drugim miejscem na jednych zawodach krajowych jednego z nich nikt o nich nie slyszal

nie moze do takich sytuacji dochodzic w przyszlosci...
to co napisal bagi jest swietnym rozwiazaniem, najlepiej gdyby listy druzynowe ustalane byly troche wczesniej niz juz w trakcie zawodow wtedy nie bedzie dochodzilo do takich bezczelnych akcji...

[budo_perkosz]

Mariusz Abramiuk jest dobrym zawodnikiem choć nie ma jakiś specjalnych osiągnięć , widzialem go w kilku walkach z dobrymi zawodnikami , sam mialem przyjemnosc z nim walczyc , prezentuje dobry poziom ale o drugim zawodniku wogle nie slyszalem

[budo_1$]

Mariusz Abramiuk jest dobrym zawodnikiem choć nie ma jakiś specjalnych osiągnięć , widzialem go w kilku walkach z dobrymi zawodnikami , sam mialem przyjemnosc z nim walczyc , prezentuje dobry poziom ale o drugim zawodniku wogle nie slyszalem

perkosz ja nie kwestionuje techniki i tego co ci zawodnicy reprezentuja soba, badz co badz zloto w tej druzynowce wywalczyli, jednak powiedzmy sobie wprost walka druzynowa powinna byc obsadzona przez ludzi ktorzy jakies tam wieksze osiagnieca maja, startuja na zawodach w kraju i zdobywaja medale przez caly rok jezdzac na rozne tego typu imprezy, to takie ukoronowanie tego, co dzieje sie przez caly rok, a nie przyjezdza zawodnik ktory nigdzie w kraju nie walczy i dostaje szanse walki w druzynowce i to na pierwszym czy drugim miejscu, nie uwazasz ze to jest z deka niesprawiedliwe?

jeszcze organizuje sie to w taki zenujacy sposob...

[budo_perkosz]

no zgadzam sie z tobą..

[budo_maca]

Z tego co Manolo napisał, wynikałoby że gdy mają być dwie reprezentacje Polski, to jedną wystawiają wszystkie kluby z Polski (niektóre tylko duchowo :wink: ) a w jej skład wchodzą zawodnicy, z racji tego, że mają osiągniecia na krajowych zawodach. Drugą wystawia LGT z racji, że ma na ME najwięcej zawodników. Czyli - LGT ma w poważaniu nasze środowisko bo bez porozumienia z nikim wystawia swoje ekipy.
Manolo pisze, że miał prawo przypuszczać, że może być 2 ekipy. OK. Czy ktoś o tym wiedział oprócz LGT? Zwykła przyzwoitość nakazywałaby się podzielić informacją, aby i drugi team złożyć z najlepszych zawodników różnych klubów, w tym i LGT. A nie fair jest zachowanie tej informacji dla siebie aby tylko swoi się załapali.

Pomijając już to, na co zwróciła uwagę 1$ - do ostatniej chwili nie sprawdzono, czy faktycznie można 2 ekipy wystawić i nie skonsultowano tego z nikim?

Kwestia pasów - nie róbmy sobie jaj. Tu nie Brazylia i nikogo nie obchodzi jak jest nad Amazonką. To żaden argument. Ludzie za to widzą, że ktoś z conajmniej nastoma latami praktyki na macie startuje w początkujących, bo mu brakuje ikry na podjęcie bardziej ambitnych wyzwań i oceniają to według naszych a nie jakichś brazyliskich standardów.

przyznaję samokrytycznie - nieco mnie poniosło, i jeżeli rzeczywiście 2 zespół w purpurach i niebieskich -76 był złożony nie tylko z ludzi z MGT, to zwracam honor...

[budo_joannaz]

Nie ma zadnej oficjalnej strony BJJ Polska, na ktora zawodnicy wraz z trenerami (poinformowani z odpowiednim wyprzedzeniem) wysylaliby swoje zgloszenia? Z ustalonym deadlinem mozna latwo zrobic selekcje i wybrac zawodnikow z najwiekszymi osiagnieciami. Jedna oficjalna lista trafia do referees, a kto sie nie zglosil tego strata.

[budo_miłujący pokój]

Z tego co wiem, a tam byłem i jestem jednym z "przeniesionych do rezerwy" w drużynówce, LGT tworzyło "swoją" listę zaraz na początku zawodów gdy jeszcze nie było wszystkich drużyn. Więc zarzucanie im, że dołożyli ją do już isniejącej jest błędem lub mocniej, kłamstwem.

Jestem z Klubu "Pretorian" Gorzów i zostałem zaproszony przez LGT do udziału w drużynówce choć w Polsce wygrałem tylko No Problem Cup II - 76 kg i byłem zaledwie IV na Copa Posnania.

Jak sądzę, mówiąc o zawodnikach z czarnym pasem Judo w ich ekipie, ktoś ma na myśli mnie, niestety nie posiadam, choć żałuję. W BJJ nie mam wcale paska (albo mam Biały - w Judo trzeba na niego zdać egzamin) ale startuję w kolorowych (na ME startowałem w niebieskich i wszystkie walki wygrałem (4) gdyby nie dyskwalifikacja miałbym złoto a tak musiałem się zadowolić srebrnym medalem, pasowałby mi jeszcze medal z drużynówki ale nie płaczę z Tego powodu na Forum choć mam do tego prawo)

Kompletowanie drużyn po potwierdzeniu ich formy zdobyciem medalu na danych ME jest dobry pomysłem, jednak przeszkadza w tym organizacja zawodów. Nie wszystkie wyniki były znane gdy minął termin zdawania list.

Koledze z LGT, który pisał "Pan Grabowski też był na liście" dziękuję za szacunek, ale wystarczy Lubomir i nie Grabowski tylko Grochocki

[budo_charly]

Brawo ze walczysz w niebieskich, majac bialy, zreszta na ten przynajmniej niebieski zaslugujesz! Szkoda ze niektorym brakuje jaj do startowania w kolorach, mimo ze maja do tego umiejetnosci i doswiadczenie.
Co do druzynowki, to nikt nie twierdzil ze byly tam czarne pasy, z tego co zrozumialem to byla tylko sarkastyczna aluzja do LGT.
Co do kolejnosci druzyn to nie wiem ktora byla zgloszona pierwsza, co nie zmienia faktu ze wlasnie przedstawiciele LGT robili roszady u organizatorow za plecami pozostalych zawodnikow, jakby to tylko oni mieli prawo do reprezentowania Polski i ukladania skladu narodowego.
Co do problemu z potwierdzeniem formy wynikami z ME z powodu kolejnosci rozgrywania kategorii, to bylo powiedziane ze przede wszystkim kwalifikowac sie powinni medalisci MP, ewentualnie innych zawodow z ostatnich miesiecy i ostatecznie medalisci aktualnych ME.
A osoby bez zadnych wynikow powinni byc dodawani tylko jezeli nie ma wystarczajaco chetnych zawodnikow, ktorzy sie sprawdzili i odniesli sukcesy na zawodach krajowych.
A tak na marginesie tez nie rozumiem czemu zostales wykreslony... a juz rozumiem, nie byles z LGT :roll:

[budo_kpr]

Co do kolejnosci druzyn to nie wiem ktora byla zgloszona pierwsza, co nie zmienia faktu ze wlasnie przedstawiciele LGT robili roszady u organizatorow za plecami pozostalych zawodnikow, jakby to tylko oni mieli prawo do reprezentowania Polski i ukladania skladu narodowego.

Czytałeś post Manola? Roger Gracie wezwał go do stolika, nie jakiegoś Charliego, tylko Mariusza Linke. Nie ustalał listy sam, poprosił także innych trenerów do tego. A Ty zaczynasz od nowa ten kocioł.

[budo_kenjiro]

Bo ten jakiś Charly nie był wpisany jako trener więc dlatego Roger poprosił Manola.

Jak widzę kampania LGT działa w najlepsze:

Mariusz Linke (czarny pas) wrócił z Lizbony z brązowym medalem.

- To historyczne osiągnięcie dla naszego kraju - przyznaje mistrz i trener jednocześnie, twórca polskiej szkoły brazylijskiego jiu jitsu. - Żaden Polak w czarnych pasach, na żadnych zawodach tej dyscypliny nie zdobył medalu. Walkę o finał przegrałem z Brazylijczykiem. Skontrował moją akcję, i zrobił duszenie. Walczyłem z najlepszymi.

źródło: [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[budo_cypis]

Może nie wie o osiągnięciu Bagiego :roll: :wink:

[budo_mags]

ile walk trzeba było wygrać w tej kategorii, aby wygrać brąz?

[budo_fantasista]

poprostu zenada, no comment. proponuje zamknac juz ten temat. typowo polskie podejscie. ten ma lepiej a ja mam gorzej, zniszczmy go.

[budo_młody animek]

ile walk trzeba było wygrać w tej kategorii, aby wygrać brąz?

0 (słownie 'zero'). 4 osoby w kategorii w systemie pucharowym z dwoma trzecimi miejscami.

[budo_piotrek z]

Bagi zdobyl srebrny medal na Mundialu CBJJE Sau Paulo 2007 w czarnych pasach, a teraz wygrał w Lizbonie.

[budo_mateokoszalin]

zdobyl zdobyl nikt nie mowi ze nie, ale nie walczyl w adultach chyba :wink:

[budo_mags]

ty chyba nie kumasz czegoś.
przegranie pierwszej walki na zawodach to żadna ujma nawet dla wysokiej klasy zawodnika.
ale mówienie o tym jak o ogromnym sukcesie to już pewna przesada...

[budo_bosy0]

Mariusz Linke (czarny pas) wrócił z Lizbony z brązowym medalem.

- To historyczne osiągnięcie dla naszego kraju - przyznaje mistrz i trener jednocześnie, twórca polskiej szkoły brazylijskiego jiu jitsu. - Żaden Polak w czarnych pasach, na żadnych zawodach tej dyscypliny nie zdobył medalu. Walkę o finał przegrałem z Brazylijczykiem. Skontrował moją akcję, i zrobił duszenie. Walczyłem z najlepszymi.

źródło: [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

nic tu nie ma o adultach...

[budo_1$]

ty chyba nie kumasz czegoś.
przegranie pierwszej walki na zawodach to żadna ujma nawet dla wysokiej klasy zawodnika.
ale mówienie o tym jak o ogromnym sukcesie to już pewna przesada...

widzialam ta walke i rzeczywiscie, braz jest, ale ogromny sukces, czy ja wiem??
z reszta nie mnie oceniac, dobrze ze ktos pala tak wielkim optymizmem (patrz tekst z artykulu) i z tytulu tego konkretnego "osiagniecia" czuje sie lepszy od innych ktorych walki trwaly powyzej 30s...
wiadomo, na macie bywa roznie, a kto nie klepie nie posuwa sie do przodu w technice, ale wybaczcie... sa pewne granice rozplywania sie nad wlasnymi "sukcesami", zwlaszcza ze wszystko mozna latwo sprawdzic...
swoja droga jak pieknie ten artukul pokazuje ze papier wszystko przyjmie i nawet z porazki mozna zrobic cos "in plus"

[budo_fantasista]

jeszcze raz proponuje zamknac ten temat i ta licytacje. medale sa, sukces jest, POLACY zawalczyli na tej imprezie i nie umniejszajmy bo robi sie to nudne i zalosne.