Skocz do zawartości


Zdjęcie

Przyszło mi bronić spokoju ogniska domowego


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
61 odpowiedzi w tym temacie

budo_grzebyk90
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 370 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Przyszło mi bronić spokoju ogniska domowego

WSZYSTKO pięknie I ładnie ALE PO CO PSY WZYWASZ!!!!

Sąsiad mieszka parę pięter wyżej to miałbyś kontakt i sposobnośc do wyjasnienia sobie sprawy
ja emocje opadną a tak zwykły KONFIDENT z ciebie wyszedł i tego już ci nikt nie zapomni


Pierwszy post i taki durny Rolling Eyes .

przyznaje rację tobie BatmanHQ

Allfor skumaj sprawe.
3 łepków siedziało bod blokiem i darło papę tak ,że lokatorzy spać nie mogli.
Jeden wyszedł z nimi głośniej porozmawiać i został zaatakowany beż żadnego ostrzeżenia :X
Tutaj brawa dla Greggora za odwagę :)

Koleś który bez wahania leci na drugiego z kopem jest niebezpieczny i powinien być odizolowany od społeczeństwa.
Gdy taka osoba dostanie wyrok w zawieszeniu będzie zastanawiała się 10 razy zanim postanowi zrobić znów coś głupiego a co za tym idzie, nie jest już tak niebezpieczny jak wtedy gdy był czysty.
Teraz wyobraź sobie gdyby zamiast Greggora wyszedł jakiś staruszek i ich tak samo zjebał. Co by z nim było gdyby dostał z całej siły kopa od jakiegoś psychola??

Z tego co wyczytałem to poszkodowany nie miał żadnych większych strat ale fakt ,że został zaatakowany gdy próbował zaprowadzić porządek i pozwolić ojcu i rodzicom spać.
A jeśli chodzi o sąsiada, to ten go opierdalał ,że wyskoczył z taką akcją a sam nie mógł zrozumieć ,że ludzie w nocy śpią bo rano muszą iść do roboty. Poza tym taki z niego przyjacielski sąsiad ,że zaatakował swojego sąsiada bo przecież to nie Greggor wyleciał na niego z kopem tylko ziomek tego sąsiada.
  • 0

budo_allfor
  • Użytkownik
  • 4 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Przyszło mi bronić spokoju ogniska domowego
widzę że nie zrozumiecie pewnych spraw...a potem zdziwienie że na osiedlu plują w mordę

cała walka zakończyła się szczęśliwie i to ten kolo byłby górą ...ruszył sam na trzech..

byłby duży respekt i myślę że już nikt nie krzyczał by pod oknem a tak po każdej libacji mogą

szyby lecieć i mogą się zdarzać inne doleglwości...


Z eykietą kapusia ,pały i konfidenta czhyba nie będzie mu się żyło najlepiej ..taką mam nadzieję


a i nie jestem koksem,dresem (czy jak tam nazywacie) i nie słucham rapu
  • 0

budo_grzebyk90
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 370 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Przyszło mi bronić spokoju ogniska domowego
To ty czegoś nie rozumiesz.
Tu nie chodzi o dobro jednego kolesia tylko o to aby się wszyscy na osiedlu czuli się bezpieczni. On będzie miał etykietę kapusia ale on nie ma już 18 lat tylko przeszło 30 aby się czymś takim przejmować. Ludzie chyba mają prawo wyjśc wieczorem na spacer bez obawy ,że po kilku krokach z klatki schodowej ktoś ich okradnie ze wszystkich pieniędzy, telefonu komórkowego i biżuterii.
Nie wszystkim tak zależy na opinii młodych co łażą po nocach rozwalając kosze na śmieci i szyby z nudów.
Domyślam się ,że Greggor nie jest typem osobnika włóczącego się nocom po mieście i szukającego zaczepki.
Z jego zdaniem liczą się na Policji i traktują go poważnie bo wiedzą jaka jest powaga sytuacji i ,że jeśli nie było by takiej potrzeby to po prostu nie zgłaszał by tego.

Mojemu kumplowi praktycznie za nic, gówniarze po 14-16 lat złamali w 3 miejscach nos . On tego nie chce zgłaszać na policję bo twierdzi ,że nie chce być kapuś. Co wy powiecie na taką sytuację??
Ja na jego miejscu od razu polazł bym na pały i wytoczył sprawę o pobicie ,żądając odszkodowania bo:

-Było ich kilku
-Dostałem wpierdol za nic (ktoś im coś na ściemniał a oni mu uwierzyli)
-W pojedynkę to byli ciecie a w grupie kozacy.
-Nie chciałbym aby kogoś spotkało z ich strony coś takiego albo gorszego.
-Po prostu nie lobię takich ludzi.
-Inni mają prawo czuć się bezpieczni.

Jeśli ja bym był w takiej sytuacji to może bym jakoś z niej wybrnął ale mój kumpel jest co najmniej 30 kg lżejszy i nic nie trenuje
:?
  • 0

budo_allfor
  • Użytkownik
  • 4 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Przyszło mi bronić spokoju ogniska domowego
widzę że pewnych rzeczy internetowym figterom się nie wytłumaczy..zresztą nie zależy mi na tym.

...to odpowiedz mi co te psy mu pomogą ?postawią wartę u niego pod oknem?

a co do twojego kolegi to różne przypadki chodzą po ludziach.

nie trzeba mieć ferrari żeby zginać w wypadku ...
  • 0

budo_jakub
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2280 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Przyszło mi bronić spokoju ogniska domowego
liczy sie przede wszystkim huliganski honor... :roll:
  • 0

budo_grzebyk90
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 370 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Przyszło mi bronić spokoju ogniska domowego

widzę że pewnych rzeczy internetowym figterom się nie wytłumaczy..zresztą nie zależy mi na tym.

...to odpowiedz mi co te psy mu pomogą ?postawią wartę u niego pod oknem?

a co do twojego kolegi to różne przypadki chodzą po ludziach.

nie trzeba mieć ferrari żeby zginać w wypadku ...


Kurde to jest proste!!
Poszkodowany znał dobrze jednego z napastników. Policja puka do domu tego jednego i wypytuje go o kumpli. Oni dostają zarzut zagłuszania ciszy nocnej i spożywanie alkoholu w miejscu publicznym a tamten za próbę pobicie dodatkowo.
Jeszcze jakieś pytania??
  • 0

budo_allfor
  • Użytkownik
  • 4 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Przyszło mi bronić spokoju ogniska domowego

liczy sie przede wszystkim huliganski honor... :roll:



nie wiem co to jest chuliganki honor...rozwiń to

do grzybak

na pewno nie mieszkasz na osiedlu w dużym mieście a już na pewno w dzielnicy o tzw "złej renomie"
  • 0

budo_batmanhq
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 642 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:KB

Napisano Ponad rok temu

Re: Przyszło mi bronić spokoju ogniska domowego

widzę że pewnych rzeczy internetowym figterom się nie wytłumaczy.


Koleś prooosze cię weź się nie ośmieszaj już .
Z tego co widzę to Grzebyk ma czarny pas i coś mi mówi , że nie dostał go za pisanie postów na budo :lol: .
  • 0

budo_fazi
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 261 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:KB

Napisano Ponad rok temu

Re: Przyszło mi bronić spokoju ogniska domowego

Z eykietą kapusia ,pały i konfidenta czhyba nie będzie mu się żyło najlepiej ..taką mam nadzieję

znam takich dla ktorych najwieksza obraza jest wyzwanie od frajera, paly, konfidenta etc.- dziela sie na trzy grupy- tych co bija (najrzadsza grupa), tych co nigdy nie obskoczyli wpierdolu i zyja mitami za swoim 3 metrowym plotem + zywoplot, i trzecia ktorej najbardziej nie lubie: koles wyzywa od frajerow, pal itp., a na kazde pierdniecie dzwoni po kolegow- i tego za frajerstwo juz nie uwaza... z kolei ja wlasnie to uwazam za najwieksze frajerstwo.
  • 0

budo_grzebyk90
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 370 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Przyszło mi bronić spokoju ogniska domowego

Z tego co widzę to Grzebyk ma czarny pas i coś mi mówi , że nie dostał go za pisanie postów na budo :lol: .


Pas mam brązowy jeszcze ale na zdjęciu wyszedł czarny bo ciemno było :roll:
heh ale na pewno będę starał się o czarny :)

A wracając do tematu to mam gdzieś opinie skurwieli co się nie hamują tylko rozwalają co się da i nie dają spokoju normalnym ludziom, uczącym się albo ciężko zarabiającym lub też tym co chcą mieć spokój na emeryturze.
Obchodzi mnie opinia tylko tych osób na których mi zależy a inni niech sobie myślą co chcą.

Co prawda też nie lubię kapusiów ale kapuś moim zdaniem to jest zupełnie coś innego niż ty sobie to wyobrażasz.
Gdyby była mowa o jakiejś grupce 3 czternastolatków to nie wzywał bym policji za to ,że hałasują pod blokiem tylko bym z nimi pogadał a jakby to nie dało pogadałbym z ich rodzicami.
Co innego powiem w sprawie ciężkiego pobicia w wyniku którym ktoś został hospitalizowany bo to już jest moim zdaniem zbyt ciężkie przestępstwo aby je olewać.
  • 0

budo_grzebyk90
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 370 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Przyszło mi bronić spokoju ogniska domowego

dziela sie na trzy grupy- tych co bija (najrzadsza grupa), tych co nigdy nie obskoczyli wpierdolu i zyja mitami za swoim 3 metrowym plotem + zywoplot, i trzecia ktorej najbardziej nie lubie: koles wyzywa od frajerow, pal itp., a na kazde pierdniecie dzwoni po kolegow


Ogólnie kolesie z trzeciej grupy napadli mojego kumpla.
To jest taka osiedlowa grupka co łazi i szuka kogoś by mu wjebać a sami są ciency.
  • 0

budo_poul sepek
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 977 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Dojo Enshin Karate United Kingdom

Napisano Ponad rok temu

Re: Przyszło mi bronić spokoju ogniska domowego
Mialem podobna historie :"Lato,jakies 3 lata temu ,noc okolo 1:30 Nowa Huta os.Zielone spalem sobie ,okno otwarte a pod blokiem tez trzech gosci drze ryja. Wstalem ubralem sie w dres buty i zszedlem na dol ( bez sprzetu tylko negocjowac) Podeszlem i z usmiechem (zawsze to robie) poprosilem by sobie poszli bo musze rano wstac do pracy i chcialbym sobie troche jeszcze pospac. Panowie popatrzyli tez mnie przeprosili i powiedzieli ze beda cicho (mysle ze podzialalo zaskoczenie ,wyszedl gosc i PROSI) ale gdy poszedlem do mieszkania i polozylem sie do lozka,Chlopcy ochloneli i znow zaczal sie koncert jeszcze glosniejszy. Ubralem sie znow wzialem baton zeszlem na dol, podeszlem do gosci (znow z przylepionym do ust usniechem)i zapytalem czy maja klopoty ze sluchem i rozumieniem jesli sie ich o cos PROSI, jak to w takich sprawach bywa jeden z nich sie do mnie odezwal nawet nie pamietam co powiedzial. Otworzylem batona i zanim to do niego dotarlo zap........em mu w udo chlopak siad natychmiast na laweczce a ja zapytalem oniemialych kolegow czy chca jeszcze raz wysluchac mojej prosby. Oczywiscie odeszli, ale po drodze nawrzucali mi co ze mna zrobia jak mnie dopadna nie chcialo mi sie ich gonic wiec poszedlem spac. Jaki z tego moral na grupke osiedlowych kozakow TYLKO sprzet i determinacja , chec zwyciestwa i wiara ze to TY w tym sporze bedziesz zwyciesca.
  • 0

budo_dr prozac
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1492 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Planet Earth

Napisano Ponad rok temu

Re: Przyszło mi bronić spokoju ogniska domowego
KrzysT ma imho 100% racji. Nie wiem jak tam Wasze stosunki przed ta sytuacją wygladały, ale może wchodzi też w grę rozmowa z tym sąsiadem, tylko nie na zasadzie eskalacji konfliktu bo to do niczego nie zaprowadzi..

A Panu allforowi wróżę tutaj szybką, krótką i wesołą karierę :)
  • 0

budo_vicek
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 306 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:z Osiedla Hutnik
  • Zainteresowania:Muay Thai

Napisano Ponad rok temu

Re: Przyszło mi bronić spokoju ogniska domowego
Ognisko domowe to rzecz swięta! Kazdy intruz co wejdzie nieproszony powinien wiedziec ze moze go spotkac surowa kara za to co uczynil...Raz pamietam mialem z 12 lat, moze 13, siedzimy w domu, jest niedziela, jemy obiad:) sielanka trwa a tu nagle slychac ktos wchodzi do domu...ojciec sie podrywa( byl kowalem na kuzni, 52cm w obwodzie bica plus 43cm w przedramieniu :P ) i po chwili jak sobie przypominam ogladalem lepsza walke niz walki Silvy czy Fedora w PR!DZIE :) walka byla jednostronna...Intruz byl w oplakanym stanie...Przyjezdza policja zgarnia intruza po czym dziekuje memu ojcu za to ze stanol w obronie rodziny... Dodam ze tym mial przy sobie noz sprezynowy ale nie zdolal go wyciagnac...Pamietam to jak dzis i mysle ze postapil bym podobnie...W obronie rodziny czuje ze posunal bym sie do najgorszego...PZDR:)
  • 0

budo_thunderbolt
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 123 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Częstochowa
  • Zainteresowania:KB

Napisano Ponad rok temu

Re: Przyszło mi bronić spokoju ogniska domowego
Nie czytalem zabardzo innych wypowiedzi takze zerby nie bylo ze nie jest oryginalna 8) .
Moim zdaniem bledy ktore popelniles to :

1 Wogole wyszedles do tych gosci o tej godzinie nie bedac przygotowanym na dzialanie( mozna bylo sie domyslic ze moze ktorys z czyms takim wyskoczyc)

2. Jezeli juz wychodziles , to chyba musiales byc bardzo zdenerwowany ze zapomniales o tym co dodaje Ci otuchy w walce :P
  • 0

budo_szwed
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 520 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Przyszło mi bronić spokoju ogniska domowego
Witam

A propo wypowiedzi allfora - o konfidenctwie rzekomym itd

Tak wychowalem sie w blokowisku
Tak mialem rozne akcje wiec nie traktuj wszystkich tu piszacych jak wojowników spod znaku myszki i klawierki ( klawiatury )

Generalnie uwazam ze jest to jest twoj teren twoje osiedle ( to do goscia ktory sam wyskoczyl na 3, to dobrze by bylo gdybys spróbowal to zalatwic polubownie - w koncu jak ktos napisal wyzej bedziesz tam mieszkal i bedziesz ich spotykal )

Ja zawsze zalatwialem takie sprawy inaczej tzn na 2 sposoby

1. Jak fikaly jakies male kozaki ktorzy nagle zaczeli uwazac sie za Panów osiedla to byla krótka pacyfikacja - uwierzcie ze do dzis dzien ci zawodnicy mowia mi czesc z daleka

2. Jesli to byli jacys powazni goscie to szedlem do swoich kumpli i mowilem ze ktos tam fiknal a oni nie butowali goscia tylko podchodzili i mowili - widzisz go? Jak go ruszysz jeszcze raz to bedziesz miał BIG PROBLEM I tak powiem szczerze mialem status nietykalnego i to wcale nie dlatego ze bylem Koksem Dresem Dilowalem Kradlem fury ( bo tacy to maja respekt na osiedlu buehehehe ) tylko bylem normalnym gosciem ktory z wszystkimi pogadal

Pewnego razu uchronilem swoich spokojnych kumpli od moich hmm groznch znajomych z sasiedniej dzielnicy Wpadli szukali dymu zobaczyli mnie przywitali sie i mowia tam pod klatka siedza leszcze idziemy im nakopac

Mowie spokojnie panowie bez nerw bo tam siedza moi dobrzy kumple i sa ok

Tamci ze chuj ich to obchodzi i ze bedzie sieka

W koncu herszt bandy spojrzal ze cos mi to nie na reke i klasyka gatunku czyli
A co ty taki chojrak jestes?? - jedny slowem zaproszenie na male przedbiegi
8)

Wiedzialem ze szans nie mam wiec mowie ze zaden chojrak po prostu znam ciebie stary wiem ze jestes ok i tamci co siedza sa tez ok wiec nie ma sensu

O dziwo herszt bandy odpuscil mowiac no to maja szczescie ze ty tu jestes

Po czym poszli dalej

Morał: Sami sobie wyciagnijcie

P.S Teraz nie mam zadnych skrupołów by dzwonic po gliny
Ale raczej lacze dwie rzeczy jak ostatnio pod sklepem ( Topic Akcja pod sklepem )
Najpierw oklep a pozniej wydzwaniamy gliny

Aha napisz jak sie sprawa zakonczyla lub toczy bo ciekawi mnie jak to rozegrasz

Pozdrowienia dla normalnych
  • 0

budo_ray_luka
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 205 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Katowice

Napisano Ponad rok temu

Re: Przyszło mi bronić spokoju ogniska domowego
Kiedyś dwóch moich młodocianych sąsiadów też szumiało z kolegami wieczorem pod moją klatką. Chłopaki obrały sobie za cel śmietnik, rozpędzali się i z całej siły walili go z kopa robiąc przy tym kupę hałasu. Wyszedłem na balkon i zawołałem "teee, nie macie co robić?" (taki mój standardowy ;) ) i potem jeszcze cośtam imiennie do jednego z sąsiadów. Za chwilę był spokój. Myślę, że w sytuacji kiedy znamy jednego z agresorów to wtedy najlepiej starać się spokojnie wpłynąć właśnie na niego, żeby on przemówił kolegom do rozsądku. Jeśli jednak widzimy, że rozmowa nie pomoże to nie widzę nic złego w wezwaniu Policji. Przyjadą, spiszą, pouczą i chłopaki będą miały respekt na przyszłość. Poza tym nikt nie będzie wiedział kto wezwał Policję bo przecież mógł to zrobić każdy wkurzony mieszkaniec bloku.

PS. Ten sąsiad co walił kopy w śmietnik, teraz stara się o przyjęcie do Policji :)
  • 0

budo_karamba
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 182 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Przyszło mi bronić spokoju ogniska domowego
Hm z tego co piszesz wynika ze masz balkon od strony klatki schodowej ... to przykre :cry:
  • 0

budo_maveric
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 651 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:z środka

Napisano Ponad rok temu

Re: Przyszło mi bronić spokoju ogniska domowego

Hm z tego co piszesz wynika ze masz balkon od strony klatki schodowej ... to przykre :cry:

lol albo mieszka w duzym miesice w którym jest w huj bloków ,kamienic i innych , np Katowice :wink: :D :D:D
  • 0

budo_karamba
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 182 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Przyszło mi bronić spokoju ogniska domowego
a co ma jedno do drugiego ? ze jest duzo bloków i kamienic ? sory ja osobiscie nie spotkałem sie zeby ktos mial balkon od strony klatki schodowej , nie wiem ... może mylić się mogę... :oops:
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024