94 odpowiedzi w tym temacie

[budo_marcin35715]

Bogumił - jesteś moim idolem..... 8O pomijając to że się z Tobą zgadzam merytorycznie to k....wa teksty pisze Ci ktoś z kosmosu.....respect.
za nogi i na ziemię wszystkich lewitujących jest OK

[budo_prorock]

a w ogole to wszystko nie jest az tak mistyczno-ezoteryczne jak sugerujesz.

Niestety czasem to bywa właśnie takie jak Bogumił sugeruje. Aikido czasem przyciąga nawiedzonych, a koncentrowanie się na mistyce i etykiecie potęguje ten problem. Każdy z nas się z tym spotkał i stąd właśnie alergiczna reakcja dyskutantów na pytania dotyczące ukrytych treści w długości hakamy.
Zresztą kendo też nie jest wolne od tego problemu. W moim aktualnym klubie, podstaw uczy kilka osób i są tacy, którzy koncentrują się na nauczaniu kendo, jak również tacy co wolą pogadać o samurajach.

Bogumił ma rację, ty też masz rację; obaj potraficie uargumentować swoje wywody.
Athropinie uznamy rację, gdy pociągnie dalej dyskusję na temat stringów. :wink:
Racji nie mają jedynie ci, którzy uciekają przed dyskusją.

[budo_maciej dietl]

drogi prorocku
ja to widze tak : etykieta - tak!,mistyka -nie!
w naszej szkole nawiedzeni ludzie,jesli nawet sie zjawiaja,nie utrzymuja sie dlugo - po prostu nie ma takiej atmosfery.w czasie treningu - naucza sie kendo,rowniez etykiety,szczegolnie na poczatku.po treningu - jest zawsze chwila czasu,przy zielonej herbacie,aby porozmawiac o wszystkim - rowniez o samurajach,jesli taki temat wyplynie.
pozdrawiam,maciek

[budo_athropina]

Athropinie uznamy rację, gdy pociągnie dalej dyskusję na temat stringów

Ależ athropina wcale nie pragnie uznania racji! :-)
Jeśli zaś chodzi o stringi to możnaby się pokusić o dyskusję na temat szerokości paseczka, jaki jest najwygodniejszy i najbardziej sexi zarazem Z tym, że np przy piwie a nie na forum budo. Chociaż Szczepan deklarował, że nie uzna tego za off top... :wink:
Sorry, ale nie mogłam się powstrzymać!

Racji nie mają jedynie ci, którzy uciekają przed dyskusją.

Czyli Mr Smail?... :wink:

[budo_randall]

Paseczek albo sznureczek :>

[budo_garry]

Aikido jako sztuka zawiera w sobie formę wyrazu. I mistyka jak najbardziej jest jego jakimś tam elementem. Dotyczyć ona jednak powinna przede wszystkim aikidoków na najwyższym poziomie. My szeregowi wycieracze maty wpierw powinniśmy się skupić na opanowaniu technik oraz wypływającej z nich etyki.

[budo_mr smail]

Witajcie ponownie - oj, jak sie tu tloczno zrobilo, jaki temat nagle cieklawy i popularny.....

Wystarczy pkrzyczec troszke, nacisnac na drazliwy punkcik i juz sie tak ochoczo zabieracie do rozmowy i nagle do powiedzeni amacie tyle ......

Moi drodzy, ani arogancki nie jestem , ani sie arogancko nie wypowiadam, jesli ktos tak to odebral - jego problem i nich sie zastanowi dlaczego tak postrzega swiat...

W temaci enie chodzilo o to jaka dlugosc hakama jest jedyna sluszna, ale o to dlaczego taka a nie inna nosici, i z jakich Waszych intencji to wynika...

poniewaz napisaliscie w tym temacie to co napisaliscie wyciagnalem takie wnioski jakie wyciagnale, co ciekawe po tych kolejnych wypowiedziach nadal podtrzymuje to co powiedzialem

oczywiscie moglibyscie poprostu powiedziec ze mam racej, ale nie lepiej przyatakowac, a to ze jestem arogancki, a to ze ja madry a Wy glupi.a to tamto i siamto....

bracia aikidocy, a gdzie ta Wasza jednosc i milosc? co?

dobrze wiecie ze jest tak jak napisalem, a ja dobrze wiem ze przyznac sie do tego nie przyznacie, przynajmniej tutaj

co do Waszych wypowiedzi:

[quote name="budo_Szczepan"]Jasne Mr Smailu, wszyscy sa glupi tylko ty jestes madry. :twisted: Coz za niesamowity przypadek! :roll: [/quote]

Tak Szczepanie, a jesli to prawda??? Niemozliwe?? Zastanow sie

[quote name="budo_garry"]Bosh, a ja sie wolałem nie wypowiadać bo piłem z Smailem wódkę
Dla mnie sprawa prosta jaki temat, takie odpowiedzi.[/quote]

Nie wodke tylko browara takie odpowiedzi jaki poziom lub chec odpowiadajacych Gary

[quote name="budo_maciej dietl"]nie ma glupich pytan,sa tylko glupie odpowiedzi[/quote]
wlasciwie zgadzam sie z Toba

[quote name="budo_Randall"]Smail, jesteś o krok od odkrycia że nie ma prawdy jest tylko Prawda. Opinia i przekonanie to wszystko czym się kierujemy.....[/quote]

A moze nawet PRAWDA
To twoja Opinia i Twoje przekonanie, czy przeczytales w jednej z ksiazek ktore uznales wg wlasnego widzimisie ze sa MĄDRE? W zyciu jest o wiele wiecej bodzcow ktorymi sie mozemy kierowac, miz tylko nasze przekonanie, al trudno to zauwazyc i przyjac za fakt...

[quote name="budo_athropina"]Szczególnie że nikt nie atakuje. Mr Smail niczego nie broni bo nic nie powiedział na temat swojego zdania co do tematu, który sam założył. Nie ustosunkował się konkretnie nawet do pięciu stron różnych postów. [/quote]

Alez ja napisalem wszystko jasno i wyraznie

[quote name="budo_athropina"]Nie odpowiedział na moje posty, co właśnie uważam za ignorancję. [/quote]

serdecznie przepraszam - bylem zajety

[quote name="budo_athropina"]Napisałam co myślę, nie bronię swojego zdania, bo co tu bronić. Poprosiłam o oświecenie, bo jako młodsza stażem i niższa stopniem może jestem zainteresowana. I nic. Otrzymuję zamiast odpowiedzi post o "widzimisię" o aroganckim wydźwięku, który jest jak dla mnie atakiem i prowokacją, delikatną ale jednak. [/quote]

Popatrz - jestes poczatkujaca, a jednak dostalas odpowiez, nie oswiecial cie - dlaczego?
dlatego ze byla zla, czy moze dlatego ze poprostu jej nie zrozumialas?
zadnej arogancji i ataku - przyznam lekka prowokacja

[quote name="budo_athropina"]Sensei, nauczyciel, instruktor, osoba po drugiej stronie biurka powinna być w pewnym sensie wzorem, autorytetem, powinna mieć wiedzę i umieć ją przekazać, czy to na macie, czy na forum, powinna reprezentować godny poziom. Pewne zachowania po prostu nie przystoją, tylko że mało to kogo obchodzi w obecnych czasach, niestety... [/quote]

powinien to, powinien tamto. POWINIEN.... jako poczatkujaca duzo masz do powiedzenia jaki powinien byc zaawansowany, ciekawe.....

[quote name="budo_athropina"]A co mam myśleć kiedy dostaję stek nic niemówiących postów w temacie własnego autorstwa?
Myślę, ze mam szczęście, że mam takich nauczycieli jakich mam... [/quote]

steki z reguly niewiele mowia
ale jesli nie umiesz sie doszukac w tym co napisalem niczego - trudno...
Szauj swoich nauczycieli i pomysle ze innych tez ktos szanuje, z jakiegos powodu chyba....

[quote name="budo_athropina"]Drogi Smailu,
Napiszesz coś o tej hakamie? Nie rozczaruję się jeśli nie...Pozdrawiam[/quote]
Przeciez napisalem jasno i wyraznie

[quote name="budo_Randall"]
Ja to wszystko wiem, fajnie że poczytałeś książki, słuchałeś senseia i w ogóle wciągnąłeś się w cały teatrzyk. Umyślnie nazywam to teatrem, bo nie ma już NIC wspólnego z przeszłością. Już nikt ci z zaskoczenia gardła nie poderżnie, na co dzień witasz się podając rękę nie kłaniając, nie chodzisz małymi krokami na ugiętych nogach żeby móc dobyć miecza.
Innymi słowy wszystko zawiera się w małym spektaklu odbywającym sie w dojo 2-3 razy w tygodniu. Ludzie się w niego bawią, bo im to sprawia frajdę, szukają w tym wyższych wartości w świecie nihilizmu. Dlaczego nie, dla mnie ok.
Szacunek to nastawienie do kogoś, nie głęboki ukłon, nie podanie miecza w tą czy inną stronę. W dojo i tak się każdy kłania bo tak sensei kazał, bo takie są reguły owego spektaklu, nawet jak ma to głęboko gdzieś, po prostu zabawa. Aksjomaty systemu, tudzież widzimisię prowadzącego.
I dlatego nie ma to wszystko związku z żadną praktyką.[/quote]

wlasciwie o tym jest ten post co napisales...
o poszukiwaniu sensu i potrzeby treningu SW
o poszukiwaniu "dlugosci hakama"...

Dla Ciebie to wszystko aksjomaty itp - dla innych nie
Zastanawia tylko pierwsze zdanie Twojego postu .... prawda to, czy Prawda, czy moze PRAWDA? )

[quote name="budo_Bogumil"]Ale jaja[/quote]
W pierwszym zdaniu swojej wypowiedzi oceniles jej pozostala tresc?
OKA skoro tak to mysle ze moge zrozumiec jej wydzwiek

[quote name="budo_Bogumil"]Na początek powiem tylko, że Jezus był Żydem i propnuje sobie to w koncu uswiadomić.[/quote]
Widzisz to zalezy jakie zrodlo informacji przyjmujesz za pewnik, jesli Biblie, to moza byloby przyznac Ci racje, natomiast gdybysmy podwazyli historyczna wartosc jej przekazu, to samo istnienie Jezusa nie jest nadal pewne, a co za tym idzie jego narodowosc...

dlatego patrzac na Twoje pierwsze i drugie zdanie w Twoim poscie odnosze wrazenie ze niestety nie moza reszty brac powaznie ale jednak biore i co widze - widze odpowiedz nie w temacie postu, do tego taka ktora uwaza pojmowanie pewnego tematu przez wiele ludzi ze za cytuje za "stek bzdur"...

[quote name="budo_athropina"]Bogumił, przeczuwałam że czas na Twój post w tym temacie!
Jesteś bezkonkurencyjnie moim idolem! [/quote]

Athropina - kazdy wybiera sobie idoli jak chce ale.... pisalas ze zrobilem arogancki post itp - wczytaj sie w post Bogumila i zastanow nad tym uwielbieniem tylko dlatego ze byl dowcipny i przycynil jak mlokos motorkiem na potancowce:)

---------------------------
Reasumujac sobie i Wam
---------------------------

Moi drodzy wspolbracia i wspolsiostry :-)
Sztuki walki wg mnie dawno juz stracilwy wiele z tego czym byly kiedys, ameryki nie odkrylem
kazdy z nas poszukuje w nich czegos czego mu brakuje i kazda z tych drog jest droga na szczyt tej samej gory...

Pytanie z pozoru blache i takie na ktore nie ma jedynej slusznej odpowiedzi pomaga odkryc inny sens - pomoglo lub nie - nie chce oceniac kazdy z Was ma oczy i widzi co jest napisane

Poczytajcie sobie ten watek, oraz inne podobne w tresci - ciagle walczymy, jestesmy tu jedna rodzina, wszyscy zlaczeni ta sama droga, ale mimo to ciagle walczymy...

dlaczego? nie, nie zadaje pytania nie odpowiadajcie

konczac przydlugi post - kazdy z nas wypowiada tutaj rozne zdania, po tych zdaniach poznajemy sie wzajemnie
to pytanie, ten post jest informacja o mnie dla Was, tak poprostu, podie;lilem sie z Wami tym co mysle i przerabiam obecnie - takie enbu....

pozdrawiam serdecznie cieplo

[budo_shabu]

Moi drodzy, ani arogancki nie jestem , ani sie arogancko nie wypowiadam, jesli ktos tak to odebral - jego problem i nich sie zastanowi dlaczego tak postrzega swiat...

Ktoś, kto nie jest arogancki, napisałby tutaj: przepraszam.

[budo_mr smail]

Dla czego Skoro uczysz się SW 10lat i dajmy na to przyjdzie Bogumil da Ci w pysk z liścia, Ty w reakcji napierdolisz w rajtki.

Wnioskująca odpowiedź jest prosta:
Bo Bogumil to zezwierzęcony ham, neandertalczyk, Nie mający pojęcia o prawdziwym przeznaczeniu i "rozwoju" Sw i ćwiczący tylko po to by umiec walczyć(czyt.bić ludzi)
....jakież to ogranicznone żałosne i smutne za razem...całe szczęście, że Ja i Moi wasale stoje na wyższym poziomie ewolucyjnym i intelektualnym...i wpólnie uczymy sie łamac ludzią ręce nie nie kierując sie tak prymitywnymi powódkami...- Tylko po to by świat w końcu stał się lepszy..a wszytkim żyło się lepiej

Tak sobie jeszcze pomyslalem o tym...
Wiesz poza tym ze cwicze sobie aikido trenuje tez inne sztuki walki, np strzelam
wiec jesli przyjdziesz dac mi z liscia mam byc aikidoka czy strzelcem?

jakiej idei szukasz w tym ze sztuka walki to napierdzielania sie itd?

jesli zamiast narobic w rajtki to poprostu odstrzele Ci leb z mojej pieknej czrnej automatyczej Benellki, to wzrosnie moje pojmownie sztuk walki wg Ciebie?

a to tak tylko sobie napisalem zeby potwierdzic jaki jestem arogancki

[budo_maciej dietl]

w czasach,kiedy zaczalem trenowac kendo,zadne hakamy nie byly w polsce dostepne,nie bylo tego typu sklepow,zreszta w ogole nic do kendo nie bylo dostepne,opieralismy sie na b.rzadkich darach z zagranicy,glownie japonii.na moj pierwszy trening przyszedlem w karate-gi,zakupionym po znajomosci od senseja drewniaka,ktory wlasnie uruchomil sobie produkcje na miejscu - bardzo chcialem wygladac jakos "po japonsku".....inni poczatkujacy przyszli w tym,co mieli,szorty,dresy etc.
w naszej szkole ktos mial papierowy wykroj konstrukcji hakama i majac sprawnego krawca,mozna bylo sobie uszyc - problem byl w tym,ze rowniez nie bylo na rynku odpowiednich materialow i ludzie szyli z czego mogli.moja pierwsza hakama byla uszyta z dzinsu i to typu"odra" - niescieralnego,bardzo ciezkiego ale przynajmniej 100% bawelny.inni szyli nawet z welny,jak na garnitury.kazdy byl dumny z tego,ze potrafil sobie "zalatwic" i w kocu ma sie w co ubrac.nastepna uszylem z cienkiej bawelny,farbowanej domowym sposobem na granatowo,swietnie sie w niej cwiczylo.....
to byla prehistoria....po kilku latach wyjechalem z kraju i ze zdumieniem odkrylem ze hakamy kupuje sie w sklepach albo zamawia z katalogow.w miedzyczasie/noszac juz "profesjonalna" hakame/,rozmawialem z ludzmi,duzo czytalem,staralem sie dowiedziec czegos wiecej o hakama i jej tradycjach.
wrocilem po dlugiej nieobecnosci,gdy nie bylo juz zadnych problemow z zakupem hakama,poczatkujacy,gdy zdecyduja sie trenowac,po prostu ja sobie kupuja.
starych ludzi sprzed lat pozostala jeszcze garstka i nieraz wspominamy dawne czasy - roznorodnosc i pstrokacizne ubiorow w dojo,zabawne/??/wypadki ze zle uszytymi hakamami,zdziwione miny gosci z japonii etc.dla nas to kawalek historii naszej szkoly,dla mlodszych,obecny stan to normalka.
dlatego zakladam i nosze hakama z pewna duma i radoscia,ze przeszedlem przez to wszystko,nie stracilem motywacji i nadal moge ubierac hakama,ktora dzieki temu nabiera rowniez znaczenia symbolicznego,przynajmniej osobiscie dla mnie.
nie musze chyba dodawac,ze z pozostalym sprzetem kendo sytuacja wygladala identycznie,ale to juz temat na inne forum....
pozdrawiam,noscie hakama godnie,
maciek dietl.

[budo_dioboł]

Mr Smailu temat zrobił sie ciekawy bo Bogumił napisał jak zawsze ciekawy post.
Za każdym razem kiedy Bogumił się pojawia chęć do czytania na Vortal Budo w człowieku wzrasta gdyż można liczyć na interesujący, konkretny, rzeczowy często zabawny post.

Athropina - kazdy wybiera sobie idoli jak chce ale.... pisalas ze zrobilem arogancki post itp - wczytaj sie w post Bogumila i zastanow nad tym uwielbieniem tylko dlatego ze byl dowcipny i przycynil jak mlokos motorkiem na potancowce:)

Moim idolem też Bogumił jest więc nie dziwie się Athropinie, że pała doń sympatją. Chętnie bym poznała osobiście.
Jest sympatyczny, inteligentny, stanowczy i pewny siebie, z dużym poczuciem humoru, i jak sie domyślam wysportowany. Dziewczyny takich lubią a do tego ta otaczająca Go mgiełka tajemnicy dodatkowo rozbudza naszą wyobraźnie.
UPs ale się uzewnętrzniłam

Natomiast przekopując się mozolnie przez cały temat musze powiedzieć, że to co piszesz jest mało czytelne czy klarowne - w zasadzie nie wiem o co w ogóle Ci chodzi tak jakbyś pisał żeby pisać.

[budo_shawnee]

Moim idolem też Bogumił jest więc nie dziwie się Athropinie, że pała doń sympatją. Chętnie bym poznała osobiście.
Jest sympatyczny, inteligentny, stanowczy i pewny siebie, z dużym poczuciem humoru, i jak sie domyślam wysportowany. Dziewczyny takich lubią a do tego ta otaczająca Go mgiełka tajemnicy dodatkowo rozbudza naszą wyobraźnie.

Zapraszam na jakieś randki.pl w takim razie. Tam też znajdziesz mnóstwo sympatycznych, inteligentnych, itd. facetów. Zwłaszcza, że wyobraźnię masz wybujałą, jak widać :wink:

[budo_athropina]

oczywiscie moglibyscie poprostu powiedziec ze mam racej...
...dobrze wiecie ze jest tak jak napisalem, a ja dobrze wiem ze przyznac sie do tego nie przyznacie

Nie będę Ci przyznawać racji z tego prostego powodu, ze mam odmienne zdanie.

Alez ja napisalem wszystko jasno i wyraznie

Nie, NIE napisałeś. Straciłam trochę czasu na przeczytanie całęgo wątku i nie znajduję tu nic prócz przepytywania i oceniania zachowań.

Popatrz - jestes poczatkujaca...
...jako poczatkujaca duzo masz do powiedzenia jaki powinien byc zaawansowany, ciekawe...

Tak, jestem początkująca jeśli chodzi o aikido. Za to "życiowo" jestem zaawansowana i owszem, mam dużo do powiedzenia. Za mało wiesz na mój temat żeby to oceniać.
W życiu miałam i mam wielu nauczycieli, potrafię określić jakie postawy i zachowania są godne szacunku i naśladowania.

Szauj swoich nauczycieli i pomysle ze innych tez ktos szanuje, z jakiegos powodu chyba....

Wiesz, jak dla mnie to na szacunek zasługuje każdy człowiek, jakby z założenia. Za to na szacunek szczególny albo też na brak szacunku trzeba sobie zasłużyć.

Athropina - kazdy wybiera sobie idoli jak chce ale.... pisalas ze zrobilem arogancki post itp - wczytaj sie w post Bogumila i zastanow nad tym uwielbieniem tylko dlatego ze byl dowcipny i przycynil jak mlokos motorkiem na potancowce:)

Tu się ubawiłam W posty Bogumiła wczytuję się od jakiegoś czasu, a to "uwielbienie" rozumie tylko on oraz parę osób które na bierząco czytają jego posty.Więc tutaj sorry, ale pudło :wink:

bracia aikidocy, a gdzie ta Wasza jednosc i milosc? co?...
Moi drodzy wspolbracia i wspolsiostry...
jestesmy tu jedna rodzina, wszyscy zlaczeni ta sama droga...

No bez przesady... :wink: :-)

[budo_garry]

Bosh, a ja sie wolałem nie wypowiadać bo piłem z Smailem wódkę
Dla mnie sprawa prosta jaki temat, takie odpowiedzi.

Nie wodke tylko browara takie odpowiedzi jaki poziom lub chec odpowiadajacych Gary

A o legendarnej kielni Jeżyka Waść nie pamiętasz?

[budo_mr smail]

a pamietam pamietam - z dzwoneczkiem )))

co do reszty - nie widzicie nie zobaczycie
coz znowu sie przekonuje ze nie ma sensu ruszac starej szklanki z kredensu ....
brudne toto i moze smierdziec czyms klejacym :-)

pozdrawiam i zycze z treningu wiele radosci w hakama dowolnej dlugosci