kontuzja stawu skokowego - prosze o rady
Napisano Ponad rok temu
Już od tygodnia mam nogę w gipsie. Pękła mi torebka stawowa stawu skokowego. Podobno jestem wyłączony z treningów w tym roku ale nie wyobrażam sobie tego. Dla mnie to śmierć zawodowa - zimą będę chyba mech wpierdalał :? Czy miał ktoś może do czynienia z tego rodzaju kontuzją ? Chodzi mi głównie o to jak najszybciej z tego wyjść i jak prowadzić jakieś delikatne ćwiczenia w ramach rehabilitacji.
Za wszelkie rady z góry dzięki.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
z tego co wiem rehabilitacja stawu skokowego w kazdym przypadku jest taka sama, takze wyniki badan niewiele zmienia .....ale rzeczywiscie zabralbym je ze soba
Pozdrawiam
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
P.S. Fajnie że wniosłeś coś do dyskusji barlug :wink:
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Stabilizator radze nosic przez jakies 6 tygodni minimum to dobra sprawa bo zapobiegnie mikro urazom, kt. zajebiscie wydłuzaja powrot nogi do formy. Mam nadzieje ,ze bedziesz miał wiecej szczescia niz ja i Twoja noga szybciej bedzie gotowa do morderczych treningów :wink: ja bujam sie juz z moja ok 7 miesiąc ,w tej chwili bez szans na trening,,moge sobie popływać ewentualnie :? Pozdrawiam i zycze jak najszybszego powrotu do pełni zdrowia
Napisano Ponad rok temu
Już drugi dzień używam stabilizatora (ortezę), który kupiłem. Muszę powiedzieć, że jest bardzo prosto zrobiony ale tak wykończony, że nawet wygodny. Ogólnie da się w nim chodzić w miarę normalnie jak na tę kontuzje.
Wygląda tak:
Najciekawsze jest to, że gdy przyjechałem do domu i wysiadłem z samochodu zobaczyłem na jego opakowaniu napis dużymi literami "NIE WOLNO PROWADZIĆ SAMOCHODU PODCZAS UŻYWANIA ORTEZY". 8O :wink:
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Taki uraz uczy szacunku do poruszania się. Normalnie po prostu sie idzie....teraz kiedy myślę nad każdym krokiem, stopniem, kamieniem na drodze...
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
pozdrawiam i zycze wytrwalosci ja dowiedzialem sie ze gdyby nie moj upor i nie to ze ciagle sie ruszalem to noga byla by sztywna no coz widocznie ktos na gorze tak mna pokierowal!! szybkiego powrotu do zdrowia
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Boks, dieta, trening
- Ponad rok temu
-
Ból podczas biegania
- Ponad rok temu
-
goraca kapiel po porannym treningu
- Ponad rok temu
-
Jaki ochraniacz na piersi?
- Ponad rok temu
-
BJJ + siłownia, jak ćwiczyć żeby się nie zajechać??
- Ponad rok temu
-
plan treningowy
- Ponad rok temu
-
białko rośline
- Ponad rok temu
-
syf w ranie
- Ponad rok temu
-
instruktor fitness i instruktor jazdy konnej
- Ponad rok temu
-
Potrzebuję porady
- Ponad rok temu