![Zdjęcie](http://www.forum-kulturystyka.pl/uploads/profile/photo-thumb-52278.gif?_r=0)
Staż Shimamoto
Napisano Ponad rok temu
![:)](http://forum-kulturystyka.pl/public/style_emoticons/default/smile.png)
a co?
![:)](http://forum-kulturystyka.pl/public/style_emoticons/default/smile.png)
Napisano Ponad rok temu
Sensei jak poprzednio uśmiechnięty, jego pomagierzy mili, pan Janek, który uczy się u senseja już czterdzieści lat też :wink: . Impreza integracyjna miła, choć głośna jak jasna cholera. Podobno w kultowym pubie stolicy. A niech szlag trafi taki kult. Piwa tylko dwa rodzaje po 8 zł za szklanicę. Rycząca z głośników "muzyka". Ech, chyba się starzeje... . Nocleg u s. Romana w dojo...no, miło było. Dzięki, Gospodarze
![:D](http://forum-kulturystyka.pl/public/style_emoticons/default/biggrin.png)
To tyle, bo właśnie przyjechałem do domu i zmęczony jestem okrutnie :wink:
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
I o to właśnie chodzi. Jeden lubi rybki, drugi zaś akwarium :wink: . Sensei wielokrotnie stwierdzał, że to co pokazuje, to jest "aikido w jego rozumieniu" i nie każdemu musiało się to podobać. Wydaje się, że duży wpływ na to co robi sensei ma jego inne "zajęcie" - jest kapłanem buddyjskim. Wszystko ma być "friendly, softly and easy", a to nie każdemu może pasować. Wiele mówił o Ki, jej harmonii, przepływie i wykorzystaniu możliwości, które daje. Dla ludzi Zachodu to takie "czary mary, abrakadabra i hokus-pokus" i może zniechęcać. Mi to akurat nie przeszkadzało i nie żałuję, że przyjechałem.Takiego Aikido to ja nie lubię. Nie wytrzymałem do końca drugiego treningu i wcześniej opuściłem matę. Z całym szacunkiem dla sensei Shimamoto, uważam ten staż za czas stracony.
Miały być egzaminy na nidan, bodajże 4 osoby wyraziły chęć publicznego zweryfikowania swojej techniki. Miały być, ale z uwagi na braki komisyjne nie odbyły się. Komisja powinna być trzy osobowa, ale jeden z jej członków nie dojechał.
I to tyle. Pozdrawiam.
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Napisano Ponad rok temu
![:oops:](http://forum-kulturystyka.pl/public/style_emoticons/default/oops.gif)
Napisano Ponad rok temu
![:)](http://forum-kulturystyka.pl/public/style_emoticons/default/smile.png)
![:)](http://forum-kulturystyka.pl/public/style_emoticons/default/smile.png)
W każdym razie, nie jest to sposób ćwiczenia mi bliski i obawiam się, że nigdy nie będzie. W kategoriach doświadczenia uważam, że zawsze warto popatrzeć i posłuchac co mają do powiedzenia inny na wspólny temat. Ale tylko tyle. Ja jestem stanowczo z innego Matrixa:)
A impreza (o ile można to nazwac imprezą) faktycznie, wypadła w miejscu mocno balangowym, ale takie było zarządzenie organizacyjne. Żeby było blisko, duzo miejsca i wszyscy się zmieścili do intergacji. Piwo po 8 zł - drogo jak byk:)) ale chyba i tak nie najdrozej w Warszawie. Ale nie wiem w 100% - nie mam wielkiego doświadczenia w knajpiano - klubowym warszawskim życiu. Osobiście preferuję spokojniejsze miejsca i bardziej bezpośredni kontakt towarzyski.
Jako gospodyni dojo noclegowego dziękuję wszystkim, za miłą atmosferę i porządek. Mam nadzieje, ze Ci co chcieli się wyspać, jednak trochę się wyspali pomimo nocnych rozmów w kafejce, które na pewno było słychac:) Ci ci gadali - nie wyspali sie na pewno - w tym ja:)
Pozdrowiki,
Yoshi
Napisano Ponad rok temu
Jasne ze Earl mnie zna, ponoc przyjechala tez z nimi Keiko, Japonka z dojo sensei'a. Ona tez cwiczyla w Montrealu swego czasu LOL. Napisala mi, ze bardzo lubi Polske....to juz drugi raz jak przyjezdza z sensei'em do Polski...Acha, bo zapomniałem - z sensei przyjechał pewien wysoki, długowłosy pan z Osaki. Pan z pochodzenia jest Kanadyjczykiem, od dwóch lat mieszka w Osace, trenuje w dojo sensei Shimamoto i zna naszego O'moda. Więcej nawet - trenował z nim w jednym dojo. Imienia nie pomnę, jakoś tak Earl lub podobnie.
Earl to mlody sympatyczny shodan, uczy angielskiego w Osace. Lubie z nim cwiczyc.
Mialem przyjemnosc cwiczyc w dojo Shimamoto sensei, maja fantastyczny ogrod, a i samo dojo jest w takim klasztorze buddyjskim. Oczywiscie ze cwicza inaczej, ale sensei cwiczyl i z Dziadkiem i Tomiki sensei i H.Kobayashi sensei, i z Osawa seniorem sensei, ....w ogole ze wszystkmi ktorzy cwiczyli w regionie Kensei.
Napisano Ponad rok temu
Była, a jakże. Przesympatyczna, młoda kobietaJasne ze Earl mnie zna, ponoc przyjechala tez z nimi Keiko, Japonka z dojo sensei'a. Ona tez cwiczyla w Montrealu swego czasu LOL. Napisala mi, ze bardzo lubi Polske....to juz drugi raz jak przyjezdza z sensei'em do Polski...
![:D](http://forum-kulturystyka.pl/public/style_emoticons/default/biggrin.png)
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Hattori Keiko herself :wink:
Napisano Ponad rok temu
A kto nie zna Szczepana??? nawet w Watykanie na audiecji u papieża jakiś gość mnie pytał, co to za facet w białym stoi obok OModaJasne ze Earl mnie zna, ...
![:)](http://forum-kulturystyka.pl/public/style_emoticons/default/smile.png)
Napisano Ponad rok temu
A kto nie zna Szczepana??? nawet w Watykanie na audiecji u papieża jakiś gość mnie pytał, co to za facet w białym stoi obok OModa
Jasne ze Earl mnie zna, ...8)
![:D](http://forum-kulturystyka.pl/public/style_emoticons/default/biggrin.png)
![:)](http://forum-kulturystyka.pl/public/style_emoticons/default/smile.png)
![:lol:](http://forum-kulturystyka.pl/public/style_emoticons/default/lol.gif)
![:)](http://forum-kulturystyka.pl/public/style_emoticons/default/smile.png)
Napisano Ponad rok temu
No coz, Earl bardzo mnie docenia, ze go regularnie jednoczylem z tatami odkad zaczal cwiczyc aikidoA kto nie zna Szczepana???
Jasne ze Earl mnie zna, ...
![:P](http://forum-kulturystyka.pl/public/style_emoticons/default/p.gif)
Napisano Ponad rok temu
A kto to byl ten ubrany na bialo??
Pewien anonimowy przywódca mało znanej religii. ;-)
Napisano Ponad rok temu
![:)](http://forum-kulturystyka.pl/public/style_emoticons/default/smile.png)
ja dzisiaj podczas treningu wykorzystałam kilka rzeczy ze stażu
![:)](http://forum-kulturystyka.pl/public/style_emoticons/default/smile.png)
![:)](http://forum-kulturystyka.pl/public/style_emoticons/default/smile.png)
podobała mi się bardzo idea pięciu stopni wtajemniczenia w sankyo
![:)](http://forum-kulturystyka.pl/public/style_emoticons/default/smile.png)
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
FaceBook
10 następnych tematów
-
Mając wyższy stopień niż prowadzący.
- Ponad rok temu
-
Poprawianie błędów
- Ponad rok temu
-
22-23.09 staz w Trzciance, Sensei Michał Górski!!!!
- Ponad rok temu
-
po obozie letnim z sensei Yamadą w Bernau
- Ponad rok temu
-
Oficjalna strona Sensei Yoshimitsu Yamady
- Ponad rok temu
-
Staz z C.Tissier Sensei w Montrealu
- Ponad rok temu
-
Staż z Christianem Tissier w Krakowie
- Ponad rok temu
-
AIKIDO w Wejherowie
- Ponad rok temu
-
Poznań - spotkanie na macie i nie tylko ;)
- Ponad rok temu
-
Budodharma
- Ponad rok temu