31 odpowiedzi w tym temacie

[budo_dime]

a wcale ze nie, teraz nie robi sie do 90, bo takie wlasnie obciazaja kolana, podczas gdy przy glebokich kolana sa odciazane przez tylnie miesnie ud. dla mnie zupelnie naturalny jest przysiad do konca, a totalnie nienaturalny zatrzymany w polowie. jakby to obciazalo kolana, to by ludzie nie byli w stanie ich robic w ogole.

nieświeże masz informacje.

[budo_powerlifter]

To jest sprawa kontrowersyjna. Robię pełne i 90 stopni. Kolana nie bolą. Jak bolą to szukajcie przyczyn

[budo_sally]

ja sie ma w pełni zdrowe kolana to mozna,jeżeli się nie jest pewnym czy ma się zdrowe to już nie . można więc robic pytanie po co, ja nie robie przysiadów bo wogóle uwazam to ćwiczenie za zbędne poza tym czuje że jest niedobre dla moich kolan, już wole żabki

[budo_novocaine]

"Squats, when performed correctly and with appropriate supervision, are not only safe, but may be a significant deterrent to knee injuries."
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

ja robie glebokie.

[budo_of10]

Juz nic

[budo_skiper]

Ja robię pełne, z obciążeniem i mnie nie boli.

[budo_sally]

bo to nie boli, ja nie robie dlatego ze ilosc przysiadów która potrzebna jest żeby nawet rozgrzac mi nogi, to podejrzewam ponad 200 ( tyle nie robie ale powyżej 100 nie czuje zeby nogi się w jakikolwiek sposób rozgrzewały) dlatego uważam to ćwiczenie za głupie i nużace, i tez obciążające kolana, bo po jaką cholerę tyle razy zginac staw kolanowy jak nogom nic to nie daje.

[budo_dime]

sally weź sobie stukilogramową sztangę na plecy do przysiadów, to może cię oświeci.

[budo_sally]

no tym to już mozna sobie załatwić kolana i nie uwierze ze nie (pomysl jak czuje się staw przyzwyczajony do pracy pod cieżarem ciała jak mu nagle dowalisz niespodziewanie tak nienaturalne obciążenie)

[budo_dime]

myślałem że o przysiadach ze sztangą rozmawiamy.
a wzmocnienie mięśni czworogłowych przez ćwiczenia siłowe bardzo pozytywnie wpływa na kondycję stawów.
słowem przysiady ze sztangą są zdrowe dla kolan.

[budo_isao]

Na treningach tkd mamy żabki (czyli u mnie jumpingi), ale niezbyt dużo... ale jeśli to tyra kolana, to cały mój trening tyra kolana (np bieganie z partnerem na plecach pod górkę i inne takie głupoty)...

[budo_scorpio]

Na treningach tkd mamy żabki (czyli u mnie jumpingi), ale niezbyt dużo... ale jeśli to tyra kolana, to cały mój trening tyra kolana (np bieganie z partnerem na plecach pod górkę i inne takie głupoty)...

czy trenuje was może ryszard murtar
proponuje dodać jeszcze pąpki na kościach i utwardzanie piszczeli