Oj to jest lanie wody, nie odpowiedż na moje pytanie. Jeżeli się komuś coś zarzuca, że jest taki czy siaki, to trzeba miec na to argumenty. W innym wypadku jest to po prostu oszczerstwo. A w ogóle to dlaczego zakładasz , że nie potrafię odnieść się do Twojej wypowiedzi?
Po pierwsze primo - to germanos stwierdził jako pierwszy, że Boro kapryśny jest. Ja tylko się z tym zgadzam, do czego mam prawo, w oparciu długi okres znajomości. I nie muszę się tłumaczyć ze szczegółów, bo to nie dotyczy Ciebie czy kogokolwiek innego z tego forum, a li tylko s. Piotra i mnie.
Po drugie primo - Nie powinienem opisywać tego na forum również dlatego, że -
uwaga: s. Piotr nie czytuje raczej naszego forum w związku z tym to On, a nie Ty, nie będzie w stanie odnieść się do mojej wypowiedzi. Czytaj uważnie
Po trzecie primo - że, co? Że oszczerstwo? To moje prywatne odczucie i sądzę, że obiektywne. Staram się przynajmniej. A Ty idealizujesz. Pytanie tematu było proste: A co napiszecie ... . I dopóki płynęły peany na cześć, to nie słyszałem sprzeciwu. Wystarczy jednak nie do końca zgadzać się z chórem i mamy wojownika walczącego o dobre imię. Nie rozwalaj mnie.
Wedle Wikipedii:
Oszczerstwo - potwarz, przestępstwo polegające na podnoszeniu lub rozgłaszaniu nieprawdziwych zarzutów o postępowaniu lub właściwości innej osoby, grupy osób lub instytucji w celu poniżenia ich w opinii publicznej lub narażenia na utratę zaufania potrzebnego na danym stanowisku, w danym zawodzie lub rodzaju działalności.
No to poczytaj, proszę, moją opinię raz jeszcze -
świetny (jako aikidoka), ale
kapryśny (jako człowiek). Gdzie tu potwarz?
I... nie chce mi się pisać już pisać...
P.S. Ups, zapomniałbym - to ile lat jesteś uczennicą s. Piotra? Bo jakoś nie doczytałem odpowiedzi