2 odpowiedzi w tym temacie

[budo_hello_kitty]

witam, zrobiłem nóż z resoru samochodowego, który dostałem w warsztacie samochodowym, stal obrabiałem szlifierką kątową i maszyną do cyklinowania, która ma obracającą się taśmę papieru ściernego. Noża nie zahartowałem po obróbce, myślałem ze wcześniejsze hartowanie, oraz że nie odpuszczę stali takim szlifowaniem. Wiem że prawdopodobnie nie ma takiego gatunku stali jak stal resorowa, jednak to wszystko co o niej wiem. Moje pytanie jest takie: czy stal obrabiana w ten sposób nadaje się na nóż? Czy posiada on jakąkolwiek kwalifikującą go, do bycia nożem użytkowanym w lesie, tzw. typu przetrwaniowo-obozowego twardość? Przepraszam za mój nieprofesjonalny język i laickie opisanie sprawy, wszystkich profesjonalnej wiedzy, których drażni takie podejście do tego jak moje. Naprawdę się na tym nie znam, po prostu bardzo chciałem zrobić ten nóż.
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[budo_ov_darkness]

Resor jest dość elastyczny (tak jego rola)zazwyczaj jest to stal 50HS, jesli mnie pamięć nie myli. Dobry materiał na noże, ale obawiam isę, że mogłeś ten resorek rozhartować, obrabiając go kątówką (nawet jestem tego pewien)
Tak naprawdę ,należałoby go wyżarzyć, obrobić, a potem zahartować ponownie.
Jeśli nie będzie si zawijał na patykach i będzie jako tako trzymał ostrość, to znaczy, że isę nadaje.
Nikt Ci tego nie wywróży- musisz go poużywać!!

To ma być nóż do lasu? To po co mu taki wielki jelec?? Nic ty m sensownego nie zrobisz.
Poza tym pusta w środku rękojeść, to chyba najgorszy możliwy patent. Trzyma się niewygodnie, bo okrągłe, a wytrzymałość jest mizerna. Następnym razem zrób full tang.

[budo_panzernacker]

Szlify fajnie wykonane :wink: