50 odpowiedzi w tym temacie

[budo_spoon]

witam,

mam pytanie a propos ciezarkow na kostki (u nog oczywiscie).

dostalem od kumpla 2,5 kilowe, ale jak z tym cwiczyc ? kopniecia na worek to raczej odpadaja nie, (chcialbym miec cale stawy na starosc) ale w powietrze chyba da rade ? biegac ? chodzic ? jak czesto, jak dlugo ? bede wdzieczny za pomoc.

[budo_sally]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[budo_puent]

odpadaja dynamiczne ćwiczenia typu kopanie w worek powietrze bo moze sie to nieprzyjemnie skończyć.Najlepsze ćwiczenia to sa te podane wyżej w linku

[budo_spoon]

dzieki.

[budo_cran]

jak bylem malolat (14 lat) kopalem w powietrze z ciezarkami 2,5 kg, skonczylo sie przeciążeniem kolan. Nikt nie poleca takiego treningu... No, oprocz mistrzow w hollywoodzkich filmach karate:D

[budo_itosu]

wypierdziel te ciezarki
co najwyzej biegaj z zalozonymi na rekach
na nogi nie zakladaj po poniszczysz wiazadla

[budo_who85]

wypierdziel te ciezarki
co najwyzej biegaj z zalozonymi na rekach
na nogi nie zakladaj po poniszczysz wiazadla

bez przesady z niszczeniem wiązadeł
te ćwiczenia co dała sally są całkiem dobre, no i do nich wymagane są ciężarki

[budo_itosu]

te cwiczenia sa spoko
przyznaje nie spojrzalem na nie wczesniej
ale to aerobik
dla dziewczyn dobre lub rekreacyjnie dla facetow
i nic wiecej...

dla dobrego samopoczucia sa ok

[budo_of10]

ćwiczenia co dała sally

hehe lol

sally czarodziejka

[budo_sally]

te cwiczenia sa spoko
przyznaje nie spojrzalem na nie wczesniej
ale to aerobik
dla dziewczyn dobre lub rekreacyjnie dla facetow
i nic wiecej...

taa taki jesteś mądry to poćwicz nimi.
te ćwiczenia rewelacyjnie wzmacniają nogi, oprócz tego ze faktycznie mają działanie rehabilitacyjne na kolana. wogole jest malo ćwiczeń pozwalających wzmocnić mięśnie nóg. na treningach zazwyczaj fundują przysiady, kicanie , czy trzymanie nogi w górze przy drabinkach. takich ćwiczeń jak te Wojtka a raczej wiedzy o nich brakuje własnie przede wszystkim trenerom

[budo_itosu]

ta ale bez siadow, kicania, sprintow, biegania, skakania, kopania, potu, wyczerpania i bolu nie zrobisz prawdziwych postepow, nie wyrobisz silnych nog
dlatego napisalem ze te cwiczenia sa dobre dla trenujacych tylko rekreacyjnie
jesli ktos nie jest zawodowcem a chce miec sile w nogach nie ma zazwyczaj czasu na takie delikatne cwiczenia

ja troche juz trenuje i doskonale wiem ze im wiecej bolu miesni na treningu tym wieksze efekty
dlatego uwazam te cwiczenia za rekreacje
porowanaj godzinke treningu wg powyzszych wskazowek do prawie godzinnego kopania w worek bez minuty przerwy i 200 przysiadow na koniec a bedziesz wiedzial co mam na mysli piszac ze zaproponowane przez Ciebie cwiczenia to rekreacja

pozdr od Itosu 8)

[budo_sally]

dlatego uwazam te cwiczenia za rekreacje
porowanaj godzinke treningu wg powyzszych wskazowek do prawie godzinnego kopania w worek bez minuty przerwy i 200 przysiadow na koniec a bedziesz wiedzial co mam na mysli piszac ze zaproponowane przez Ciebie cwiczenia to rekreacja

ale ja kopie w worek po 1,15 a moge i więcej tylko trening się kończy
ale to dopiero teraz po tych ćwiczeniach
(a robie je jakies 3 msc tak jak tam pisze 2 x 15 powtórzeń-od niedawna dopiero na 2 kg)
przysiadów własnie teraz nie robie bo się o kolana boje
natomiast kiedys po 100 spokojnie, z 200 raczej tez niesadze zeby był problem
dodatkowo wczesniej bieganie (teraz nie biegam bo na moim etapie to przeszkadza w nauce kopania) i to naprawde duże odleglości (ok 20 km) i z nogami lipa była, siadaly mi po pół godziny, srednio efektownych kopnięc, pomimo dobrej kondycji.
Dlatego teraz nie biegam, nie obciążam miesni nadmiernie (bo to nie pomaga tylko przeszkadza) a te ćwiczenia dają siłę i wytrzymałosć idealną własnie do treningu na nogi, wzmacniają je nie obciążając niepotrzebnie czworogłowych (a tylko te pracuja w bieganiu i przysiadach) dlatego tak się nimi zachwycam.

[budo_itosu]

miesnie nog sa duze i silne dlatego potrzebuja duzych obciazen silowych i wytrzymalosciowych
byc moze masz racje
ja robilem marsze po 20 km z 1,5 kg na kostkach bez problemu
dzisiaj jednak uwazam tradycyjne przysiady sprinty rozciaganie i duzo duzo kopania po workach i tarczach za najlepszy trening
a odnosnie przysiadow to nie ma lepszego cwiczenia na wzmocnienie kolan
jesli wykonujesz je poprawnie nie powinno nic strzykac ani chrzescic
ja polecam siady trojbojowe (do kata prostego) bez obciazenia za to dynamicznie wykonywane lub siady na jednej nodze
no i duzo kopania
tarcze i worki sa niezastapione jesli ktos chce miec rakiete w nogach
zapytajcie tajow :wink:

[budo_of10]

Popieram Itosa nie ma to jak dobre przysiady jumping w miejscu przeskakiwanie z jednej nogi na druga do wykroku (nie wiem czy ktos zrozumie) cos w stylu wykrokow ze sztanga tylko z pozycji z wykrowku przeskakujemy na tak asma pozycje na druga noge .. do tego cos na lydki noi worek tarcze i naprawde jest speed i power w nogach...

[budo_matkd]

sprinty panowie SPRINTY te 20 km to do niczego sie nie przydaje nikomu... dobre przysiady ze sztanga to jest to...i oczywiscie ass to grass

[budo_who85]

no dobra przysiady, biegi, kopania w worek czy cokolwiek innego może i wzmacniają, ale na pewno nie nogi tylko określone mięśnie, bo w sumie mechanika ruchu jest bardzo podobna przy każdym z powyższych (pracuje przedewszystkim czterogłowy) , a ćwiczenia Wojtka, są tak dobrane aby rozwijać i wzmacniać całą nogę, więc może najpierw spróbujcie porobić te ćwiczenia a potem wyraźcie opinie
a najlepiej poczekajcie tak ze 30 lat i wtedy się okaże czy obciążanie stawów przysiadami ze sztangą, kopanie w worek itp. rzeczami było tak wspaniałe

[budo_itosu]

a najlepiej poczekajcie tak ze 30 lat i wtedy się okaże czy obciążanie stawów przysiadami ze sztangą, kopanie w worek itp. rzeczami było tak wspaniałe

jak chcesz byc zdrowy to mozesz cwiczyc rekreacyjnie
jak chcesz miec dynamit w ciele musisz pogodzic sie z tym ze musisz narzucic sobie obciazenia ktore niszcza i zuzywaja Twoje cialo
nawet kowadlo sie zuzywa a co dopiero cialo podczas intensywnego wieloletniego treningu
kazdy idzie wlasna droga :twisted:
delikatne cwiczenia (jak te z linka) sa swietne rekreacyjnie ale do rakiety w nogach potrzeba duzych obciazen treningowych i zwiazanych z nimi bolem i ryzykiem kontuzji

mam nadzieje ze w miare logicznie zabrzmialo :wink:

[budo_khunag]

itosu: żyjesz z karate? z zawodów? (nie mówię o byciu trenerem, bo do tego "rakieta w nogach" nie jest potrzebna).

Jeśli nie to ćwiczysz właśnie rekreacyjnie, a ćwiczenie tak, by spowodować trwałe urazy swojego ciała to czysta głupota.

jak chcesz miec dynamit w ciele musisz pogodzic sie z tym ze musisz narzucic sobie obciazenia ktore niszcza i zuzywaja Twoje cialo

Taa... :roll:

[budo_itosu]

nie zyje z zawodow
jestem amatorem
ale gdybym mial wybrac rekreacje to wolalbym wogole nie trenowac i pic piwo i merac laski w tym czasie
kazdy wybiera wlasna droge i tyle
ja szanuje kazda
trenuje ciezko
wiem ze nie jest to zdrowe ale to moj wybor
jesli wybralem sztuki walki to nie chce tego robic polowicznie rekreacyjnie
nawet jesli jestem tylko amatorem wole przykladac sie na 100%
tak wybralem
nie ma w tym moim zdaniem nic zlego

[budo_shabu]

Czyli ćwiczysz rekreacyjnie. To jest bardzo proste. Albo ćwiczysz na poziomie zawodniczym, albo rekreacyjnie. Raz dziennie po godzinę, półtorej to jest rekreacja (co nie znaczy wcale, że się nie przykładasz, czy nie wylewasz siódmych potów).