Skocz do zawartości


Zdjęcie

kravka kicha


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
176 odpowiedzi w tym temacie

budo_kajtek
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 328 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: kravka kicha
Zależy co to znaczy-"kicha" :D
Krav maga - jak się można przekonać oglądająć filmy szkoleniowe i z treningów w necie w dużym stopniu przyswaja techniki i rozwiązania z różnych sztuk i sportów walki.Jak można zauważyć - także z muay thai i bjj.Ale w reklamie kravmagi niektórzy podkreślają,że krav maga to oryginalny izraelski system...no,jeśli przyjąć że w Izraelu siedzą goście zwani szefami jakiejś organizacji km i oglądają sobie przy piwku np.techniki bjj na szkoleniówkach dvd/video i twiedzą-o!tę technikę z bjj bierzemy do naszego systemu! i biorą,a potem rozpowszechniają informacje,że to są / były mocno utajnione techniki,które wreszcie już teraz można nauczać! bo tak zadecydowała rada wielkich mistrzów km :) ..to to jest bez wątpienia kicha :D
  • 0

budo_free-style
  • Użytkownik
  • Pip
  • 33 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:BJJ/MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: kravka kicha
A jeżeli to co mówisz nie jest prawda, to to jest dopiero kicha.
  • 0

budo_kajtek
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 328 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: kravka kicha
Israeli Krav Maga Nederland [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
  • 0

budo_kajtek
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 328 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: kravka kicha
Israeli Krav Maga Nederland [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] - to link youtube
  • 0

budo_kajtek
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 328 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: kravka kicha
link:http://pl.youtube.com/watch?v=0k5HlcRgndg
  • 0

budo_obronca
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 564 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Z lasów zachodnich

Napisano Ponad rok temu

Re: kravka kicha
Nie rozumiem gdzie tu kicha - nawet jeśli techniki bźdzjjj zostały zaczerpnięte do KM widać coś tam nadaje się do użycia.
A skoro ktoś jest na tyle mądry że jak widzi że coś jest dobre to to bierze to tylko pogratulować
  • 0

budo_simon mol
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 135 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Boks

Napisano Ponad rok temu

Re: kravka kicha
Wedlug mnie to wszytko zalezy od trenera co soba reprezentuje np jak jest doswiadczony w innych stylach np ma papiery na boks czy kicka przykladowo :D nie ma co wieszac psow na kravce ze jest taka czy owaka oczywisce obrona przed nozem i palka to taki chwyt reklamowy i nie mozna traktowac tego serio
  • 0

budo_qubaro
  • Użytkownik
  • Pip
  • 14 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: kravka kicha
Witam, zacząłem treningi KM, wcześniej trenowałem chwilkę TKD. Zgodzę się z tym że dużo zależy od trenera, grupy, predyspozycji itp. Uczęszczam na treningi (niestety tylko) 2 razy w tygodniu.
Odnośnie głównego wątku... Może nie powiem nic odkrywczego, ale chciałbym się wypowiedzieć ponieważ zarzuty typu, że KM to kicha według mnie są śmieszne.
KM według mnie jest bardzo skuteczna, ruchy są naturalne i proste. Odnośne skuteczności - trener nam powtarza, że na ulicy nie ma nic skutecznego na 100%. To jest trochę jak rosyjska ruletka, a jeżeli coś się potrafi, Twoje szanse na zwycięstwo rosną.
  • 0

budo_mags
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2359 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Mayaxatl

Napisano Ponad rok temu

Re: kravka kicha
jarekin, jesteś z Warszawy, prawda? więc pewnie znasz ten opis seminarium krav magi w jednym z warszawskich klubów bjj...

Co do wczorajszego kravmagowego seminarium.
No cóż - mi sie to wszystko za bardzo nie podobało.
Koleś prowadzący całkiem roządny, jego asystent - dramat.
Panowie zaczęli od tego, żeby założyć suspensory. Trener zademonstrował po co kopiąc asystenta tak po jajcach, że ojoj. Gość krzyknął, zwinął się i zaraz wstał uśmiechnięty. Dopiero po jakimś czasie zrozumiałem, że za każdym razem udaje bół i cierpienie. Nie rozumiałem po co.
Pierwsza technika to obrona przed atakiem szalonego zamachowca na naszą szyję w wersji zombie, czyli łapaniem wyprostowanymi rękami za krtań. No trzeba przyznać, że technika KM była skuteczna - polegała na zepchnięciu rąk w dół z jednoczesnym kopnięciem w jaja. Jak ktoś lubi jak się go kopie w jaja to zapraszam na krav-mage. Druga była podobna, ale już trochę bardziej odbajerzona. Też nawet sensowna i kończąca się rzecz jasna kopnięciem w krocze. Wszystko pięknie ale: po ulicy raczej nie chodzą zombie, którzy łapią ludzi za szyję od przodu, a nawet jeśli, to myślę, że najskuteczniejszy byłby z tej sytuacji lewy sierpowy.
Drugi atak - duszenie od tyłu - takie mata leo mniej więcej. Technika bardzo ładnie pokazana przez instruktora i wychodzi - o ile nie ma żadnego oporu partnera. Dla mnie lipa. Wystarczy odrobine przycisnąć i nie ma bata, żeby ktoś się uwolnił. Nie tylko ja wyraziłem taką wątpliwość, więc trener pokazał inną technikę, która polegała na chwyceniu za wory i rzucenie przez głowe. Ja bym się nie podejmował na ulicy rzutu przez plecy na szarpiącym się przeciwniku, który by mi zapiął mata leo. No ale jak się 100 lat ćwiczy to może i uda się coś takiego wykonać.
Najfajniejsza akcja na całym treningu - duszę w stójce od tyłu, podchodzi asystent i mówi mi, że źle duszę. Zapytany dlaczego odpowiada, że mam łokieć na krtani, a powinienem dusić krtań środkiem przedramienia. Kiedy zrobiłem jak kazał, powiedział mojemu partnerowi, żeby przesunął łokieć na krań, co pozwoli mu się uwolnić. Już chciałem wychodzić
Wiecej technik nie trenowaliśmy, Panowie prezentowali natomiast techniki obrony przed nożem oraz bronią palną, które zwykle kończyły się kopaniem po jajach lub podobnymi potwornościami. Trzeba przyznać, że trener wykonywał wszystko szybko, efektownie i przekonywujaco. Myślę, że ciężko wymyśleć jakieś lepsze techniki obrony w takich zagrożeniach, ale szanse udanej akcji nawet w wykonaniu tych Panów są minimalne. Potem jeszcze było troche opowiadania o podżynaniu gardeł, wypruwaniu flaków, ranach po kulach jak również o Murzyńskich oprawcach, którzy wyrywają płody ciężarnym kobietom. Następnym razem Panowie obiecali przynieść kamizelki kuloodporne i atrapy broni. Ok, tylko że ja nie chodzę w kamizelce kuloodpornej. Ostatnio widziałem ładną w sklepie odzieżowym, ale zrezygnowałem, bo była trochę przyciężkawa.
Podsumowując - to nie dla mnie. Trenerzy byli całkiem spoko, nie ściemniali, nie mówili, że techniki zawsze się udają itd., ale po co to komu? Jeśli ktoś się boi, że ktoś go w nocy napadnie i złapie za szyję od przodu, albo może jest ochroniarzem czy ma rodzinę w Libanie to niech sobie ćwiczy. Ja się w jaja kopać nie dam. Mi to niepotrzebne. Jak ktoś mnie będzie chciał zastrzelić i przystawi spluwę do łba, to się wiercił nie będę. To samo z nożem.
P.S. Na treningu w wyniku morderczych technik kravmagi podarły mi się moje ulubione spodenki, w których srogo się swego czasu kulałem, a teraz kopałem. Zgadnijcie gdzie? W kroku.
Pozdr.

klasyka gatunku.
  • 0

budo_loot
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 387 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: kravka kicha
ekhm ekhm :wink:
  • 0

budo_mags
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2359 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Mayaxatl

Napisano Ponad rok temu

Re: kravka kicha
no właśnie
zapomniałem o czymś? 8)
źródła nie mogę podać ze względów regulaminowych
ale facet co to pisał ma łeb jak sklep, nie? :wink:
  • 0

budo_dr prozac
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1492 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Planet Earth

Napisano Ponad rok temu

Re: kravka kicha
To może napisz kto to seminarium prowadził ;)
  • 0

budo_mags
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2359 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Mayaxatl

Napisano Ponad rok temu

Re: kravka kicha
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] instruktorzy stamtąd
WKMF jak sądzę...
tylko nie piszcie, że akurat ta organizacja to be bo inne są jedynie prawdziwe i oberskuteczne
faceci zwyczajnie wystawili krawatowi laurkę że hej. miałem ochotę popatrzeć na tą seminarkę, ale uciekłem już w momencie gdy zaczęli demonstrować duszenie a'la zombie wyprostowanymi rękami z przodu
  • 0

budo_thufir hawat
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 736 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gdynia

Napisano Ponad rok temu

Re: kravka kicha
Metoda "zombie" to nie technika, lecz metoda szkoleniowa.

Nie słuzy ona uczeniu obrony przed duszeniem, tylko jest podstawową metodą nauki poruszania sie gdy atakuje cię kilku napastników. 2 lub 3 "Zombie" idzie na ciebie z wyciagnietymi rękoma starając sie ciebie chwycić lub pchnąć. Twoim zadaniem jest takie poruszanie się, żeby ich wszystkich utrzymać w jednej linii. Z czasem ataki "zombie" są zastępowane normalnymi uderzeniami lub kopnięciami.



Pozdrawiam, Thufir
  • 0

budo_mags
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2359 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Mayaxatl

Napisano Ponad rok temu

Re: kravka kicha
mogę się mylić, ale z tego co widziałem, to nie było opisywane przez prowadzących jako nauka poruszania się, tylko jako konkretne rozwiązanie obronne do wykorzystania w tej właśnie sytuacji
  • 0

budo_thufir hawat
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 736 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gdynia

Napisano Ponad rok temu

Re: kravka kicha
Trudno mi sie odnieść do tego co było na tym seminarium, pisałem o tym, jak ta metoda jest stosowana w sekcji w której ćwiczę.
Pozdrawiam, Thufir
  • 0

budo_jet
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2606 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: kravka kicha
Thufir, a jak w Krav Madze uczą obrony przed powiedzmy cięższym napastnikiem, który leci na ciebie z rękami właśnie "na zombi", żeby pchnąć silnie, czy przewrócić? :roll: (nie mówię o duszeniu)
pozdro
  • 0

budo_thufir hawat
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 736 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gdynia

Napisano Ponad rok temu

Re: kravka kicha
Prawdę mówiąc nie spotkałem się z "formalną" kraverską techniką obrony przed takim atakiem. Mogę napisac co ja bym (prawdopodobnie ;) ) zrobił.

Jak wszystko w kravce moja obrona byłaby uzależniona od tego, kiedy bym sie zorientował, ze jestem atakowany. Przy dalszym dystansie- ucieczka lub poszukanie przedmiotu którego mozna uzyc jako broni. Przy bliższym- kopnięcie zatrzymujące, potem kontynuacja. Przy jeszcze bliższym- zbicie rąk, najlepiej z jednoczesnym zejsciem w bok i kontratak (ręką, raczej nie jest to odpowiedni dystans na kopanie w krocze :) ). Gdybym sie całkowicie spóźnił z rozpoznaniem sytuacji i został pchniety to oczywiscie byłyby rozpaczliwe próby odzyskania równowagi a potem od razu kontratak. Gdyby mnie jednak przewrócił, to moim celem byłoby jak najszybciej wstać i kontratakować

Pozdrawiam, Thufir
  • 0

budo_dr prozac
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1492 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Planet Earth

Napisano Ponad rok temu

Re: kravka kicha
Thufir ma racje, zombie to taka zabawa dla początkujących bardziej.
  • 0

budo_jet
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2606 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: kravka kicha
Na ulicy właśnie często łapią za rękawy czy ręce i próbują się szarpać, więc myślę, że takie elementy warto trenować. Ja pewnie próbowałbym w takiej sytuacji wyrwać rękę od środka i uderzyć, lub wykluczyć i przejść do klinczu.
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024