Skocz do zawartości


Zdjęcie

Yip Man Yong Chun


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
158 odpowiedzi w tym temacie

budo_vt
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 402 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wa-wa

Napisano Ponad rok temu

Re: Yip Man Yong Chun

To samo pytanie nt Tan Sao? Zgodzilbym sie co to stwierdzenia "rece na centralnej", ale ze lokcie oba na centralnej to brzmi dziwnie.


Nawet gdy jedna ręka ma być na "centralnej" np. tan sao, to łokieć od ręki tan sao nie znajduję się na linii centralnej, zarówno w formie jak i interpretacjach.
  • 0

budo_belor
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 580 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kraków

Napisano Ponad rok temu

Re: Yip Man Yong Chun

Akurat WC jaki cwiczysz jest tradycyjny tylko z nazwy. To najmniej chyba tradycyjny odlam z tych znanych.

Pełna nazwa jaką nadał mu William Cheung to Wing Chun Tradycyjny. Określił go tak w stosunku do innych odmian, które uznał za nietradycyjne, gdyż jakoby tylko on posiadł pełną wiedzę na temat WC od YM. Na temat tego bez komentarza, bo szkoda czasu na takie "miszczowe-bzdurki" (było w innym wątku). Celowo użyłem pełnej nazwy systemu, żeby odróżnić od innych odmian. Drobne złośliwostki możemy sobie odpuścić, ze swej strony staram się nie być zgryźliwy w stosunku do żadnej linii przekazu, a w kwestiach spornych "tradycyjnie" już zapraszam do naszego kwoon'a :wink:

Wracajac jednak do lokci na centralnej. To troche ogolnikowe okreslenie. Czy robiac Wu Sao lokiec macie na centralnej ?

Oczywiście, że nie, na lini centralnej jest dłoń. Wynika to z budowy anatomicznej człowieka.

To samo pytanie nt Tan Sao?

Tak, robiąc Tan Sao łokieć ląduje na lini centralnej, oczywiście pod warunkiem, że można to zrobić w miarę swobodnie, bez sensu jest robić to na siłę. Po paru latach treningu przychodzi w miarę naturalnie, choć nie każdemu, bo czasem budowa anatomiczna uniemożliwia, wtedy wystaczy kierować go do środka w miarę możliwości i także jest w porządku.
  • 0

budo_belor
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 580 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kraków

Napisano Ponad rok temu

Re: Yip Man Yong Chun

To samo pytanie nt Tan Sao? Zgodzilbym sie co to stwierdzenia "rece na centralnej", ale ze lokcie oba na centralnej to brzmi dziwnie.


Nawet gdy jedna ręka ma być na "centralnej" np. tan sao, to łokieć od ręki tan sao nie znajduję się na linii centralnej, zarówno w formie jak i interpretacjach.

Zapomniałeś tylko dodać, że w twojej formie w i w waszych interpretacjach.
Pchanie łokcia do wewnątrz wynika z podstawowych zasad systemu, czyli wykonywania technik do przodu. Nie robiąc tego, technika idzie pod kątem w bok, rozpraszasz siłę.
Jak znam życie, to nawet rozumienie linii centralnej może być u nas różne.
  • 0

budo_vt
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 402 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wa-wa

Napisano Ponad rok temu

Re: Yip Man Yong Chun

Zapomniałeś tylko dodać, że w twojej formie w i w waszych interpretacjach.
Pchanie łokcia do wewnątrz wynika z podstawowych zasad systemu, czyli wykonywania technik do przodu. Nie robiąc tego, technika idzie pod kątem w bok, rozpraszasz siłę.
Jak znam życie, to nawet rozumienie linii centralnej może być u nas różne.


Nie w naszej szkole tylko generalnie tak jest. Wynika to z budowy ciała człowieka, z motoryki ruchu, z zasad przenoszenia siły i jeszcze kilku rzeczy. Nie napisałem nigdzie, że łokieć nie ma być "wewnątrz". Ma być w "wewnątrz" ale nie na centralnej.
Jak u Was definiuje się linię centralną :?:
  • 0

budo_belor
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 580 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kraków

Napisano Ponad rok temu

Re: Yip Man Yong Chun

Zapomniałeś tylko dodać, że w twojej formie w i w waszych interpretacjach.
Pchanie łokcia do wewnątrz wynika z podstawowych zasad systemu, czyli wykonywania technik do przodu. Nie robiąc tego, technika idzie pod kątem w bok, rozpraszasz siłę.
Jak znam życie, to nawet rozumienie linii centralnej może być u nas różne.


Nie w naszej szkole tylko generalnie tak jest. Wynika to z budowy ciała człowieka, z motoryki ruchu, z zasad przenoszenia siły i jeszcze kilku rzeczy. Nie napisałem nigdzie, że łokieć nie ma być "wewnątrz". Ma być w "wewnątrz" ale nie na centralnej.
Jak u Was definiuje się linię centralną :?:

Pozostańmy więc przy różnicy, która występuje w naszych systemach, bo nie ma chyba możliwości żeby się wzajemnie przekonać, zresztą po co?
Nie podejmuje się werbalizacji pojęcia linia centralna. Osobiście zrozumiałem to dopiero po jakimś czasie i to tylko i wyłącznie poprzez zajęcia praktyczne, obserwacje. Wcześniej niby słuchałem, niby rozumiałem, ale wyobrażenie rzeczywiste przyszło wraz z czasem i praktyką.
  • 0

budo_vt
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 402 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wa-wa

Napisano Ponad rok temu

Re: Yip Man Yong Chun

Wcześniej niby słuchałem, niby rozumiałem, ale wyobrażenie rzeczywiste przyszło wraz z czasem i praktyką.


Czyli zgodnie z przysłowiem:

"Usłyszeć - znaczy zapomnieć,
Zobaczyć - znaczy zapamiętać,
Zrobić samemu - znaczy zrozumieć"

Praktyka zawsze jest najlepszą metodą nauki :-)
  • 0

budo_belor
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 580 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kraków

Napisano Ponad rok temu

Re: Yip Man Yong Chun
Właśnie :-)
  • 0

budo_sith
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 67 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kraków
  • Zainteresowania:Kung-Fu

Napisano Ponad rok temu

Re: Yip Man Yong Chun
[quote name="belor"][quote name="budo_Belial"]Akurat WC jaki cwiczysz jest tradycyjny tylko z nazwy. To najmniej chyba tradycyjny odlam z tych znanych.[/quote][/quote]
Pełna nazwa jaką nadał mu William Cheung to Wing Chun Tradycyjny. Określił go tak w stosunku do innych odmian, które uznał za nietradycyjne, gdyż jakoby tylko on posiadł pełną wiedzę na temat WC od YM. Na temat tego bez komentarza, bo szkoda czasu na takie "miszczowe-bzdurki" (było w innym wątku). Celowo użyłem pełnej nazwy systemu, żeby odróżnić od innych odmian. Drobne złośliwostki możemy sobie odpuścić, ze swej strony staram się nie być zgryźliwy w stosunku do żadnej linii przekazu, a w kwestiach spornych "tradycyjnie" już zapraszam do naszego kwoon'a :wink: [quote]

Akurat ten Wing Chun jest tak jak napisał Belial najmniej ,,tradycyjny'' a jest to zasługą Beddara. Gdy się porównuje techniki Cheunga z technikami Didie widać duże różnice np. techniki kopnięć. Nawet to co pokazywał na pierwszych seminariach w Polsce a to co obecnie przekazuje jest w niektórych elementach inne, poprostu ciągle pracuje nad rozwijaniem technik. Ponadto Francuz ciągle się uczy u innych mistrzów sztuk walk(np. BJJ w Los Angeles) i nie uważa się za super-hiper - doskonałego mastera w przeciwieństwie do Cheunga.
  • 0

budo_skiper
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1052 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Poznań

Napisano Ponad rok temu

Re: Yip Man Yong Chun

Akurat ten Wing Chun jest tak jak napisał Belial najmniej ,,tradycyjny'' a jest to zasługą Beddara. Gdy się porównuje techniki Cheunga z technikami Didie widać duże różnice

Ja tak zupełnie nie na temat yongchunu jakiegokolwiek, tylko słowa "tradycyjny" - czy to niby ma oznaczać, że żadne techniki z upływem czasu w obrębie danego stylu się nie zmieniają??
  • 0

budo_vt
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 402 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wa-wa

Napisano Ponad rok temu

Re: Yip Man Yong Chun

Ja tak zupełnie nie na temat yongchunu jakiegokolwiek, tylko słowa "tradycyjny" - czy to niby ma oznaczać, że żadne techniki z upływem czasu w obrębie danego stylu się nie zmieniają??


A co np. chciałbyś zmienić i z jakiego powodu :?:
  • 0

budo_skiper
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1052 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Poznań

Napisano Ponad rok temu

Re: Yip Man Yong Chun
Odpowiadasz pytaniem :) Po prostu w wielu stylach, systemach słyszałem od osób je ćwiczących a także od instruktorów, że tradycja u nich wcale nie polega na sztywnym trzymaniu się tych samych technik i metod nauczania co były np. 200 lat temu. Zmienia się poziom wiedzy dotyczący biomechaniki człowieka, zmienia się styl życia. Pod to często są zmieniane metodyka a także metody/techniki, ćwiczenia.

Czy ćwiczysz tak samo jak nauczyciel Twojego nauczyciela? Czy za 200 lat Ving Tsun będzie dokładnie tak samo wyglądał?
  • 0

budo_vt
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 402 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wa-wa

Napisano Ponad rok temu

Re: Yip Man Yong Chun

Zmienia się poziom wiedzy dotyczący biomechaniki człowieka, zmienia się styl życia.


A jakie to ma znaczenie :?: Technika albo sprawdziła się przez lata i jest w systemie albo jej nie ma.

Czy ćwiczysz tak samo jak nauczyciel Twojego nauczyciela? Czy za 200 lat Ving Tsun będzie dokładnie tak samo wyglądał?


Ćwiczę tak sam jak nauczyciel mojego nauczyciela. Człowiek jest zbudowany tak jak jest. Każdy ma dwie ręce, dwie nogi, tułów itd. Jeżeli ta budowa ciała nie zmieni się przez 200 lat, to nie widzę powodu aby zmieniać technikę.
  • 0

budo_skiper
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1052 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Poznań

Napisano Ponad rok temu

Re: Yip Man Yong Chun
Budowa to jedno, może się nie zmienia, ale nie znamy jeszcze wszystkiego w temacie naszej obecnej.

Czy mam rozumieć, że jeśli ktoś opracowałby metodę/ćwiczenie zwiększające refleks i wrażliwość czuciową (które to są dość istotne chyba w chisao, i oczywiście ogólnie w walce) dające dużo szybsze i lepsze wyniki od tego jak to ćwiczysz teraz - to odrzuciłbyś to - bo to tradycyjne nie jest?
  • 0

budo_vt
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 402 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wa-wa

Napisano Ponad rok temu

Re: Yip Man Yong Chun

Czy mam rozumieć, że jeśli ktoś opracowałby metodę/ćwiczenie zwiększające refleks i wrażliwość czuciową (które to są dość istotne chyba w chisao, i oczywiście ogólnie w walce) dające dużo szybsze i lepsze wyniki od tego jak to ćwiczysz teraz - to odrzuciłbyś to - bo to tradycyjne nie jest?


Oczywiście, że nie odrzuciłbym. Jeżeli byłoby skuteczne i zgodne "ze sztuką" to prawdopodobnie zostało by zaadoptowane do procesu nauki.
Ale szczerze wątpię, że istnieje jakaś droga "na skróty".
  • 0

budo_skiper
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1052 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Poznań

Napisano Ponad rok temu

Re: Yip Man Yong Chun
Wiesz... wszystko zależy od przykładu o jakim mówimy. Używacie jakiś ochraniaczy na treningach? Kiedyś chyba tego nie było, albo takich. Pojawiają się często coraz lepsze akcesoria treningowe, które ułatwiają i sprawiają, że trening jest bezpieczniejszy - a nie są "tradycyjne". Pewne ćwiczenia na siłę, rozciąganie itp. też się chyba zmieniają wraz z coraz większą wiedzą na ten temat. Chyba szkoda z tego nie korzystać, tłumacząc się "tradycyjnością" systemu.
  • 0

budo_vt
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 402 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wa-wa

Napisano Ponad rok temu

Re: Yip Man Yong Chun

Wiesz... wszystko zależy od przykładu o jakim mówimy. Używacie jakiś ochraniaczy na treningach? Kiedyś chyba tego nie było, albo takich. Pojawiają się często coraz lepsze akcesoria treningowe, które ułatwiają i sprawiają, że trening jest bezpieczniejszy - a nie są "tradycyjne". Pewne ćwiczenia na siłę, rozciąganie itp. też się chyba zmieniają wraz z coraz większą wiedzą na ten temat. Chyba szkoda z tego nie korzystać, tłumacząc się "tradycyjnością" systemu.


Oczywiście, że z tego wszystkiego "tradycyjne" szkoły korzystają. Ale to są szczegóły, które nie wpływają na to czy dana szkoła jest prowadzona w sposób tradycyjny czy nie.
Wszelkie te "udogodnienia" nie mają wpływu na najważniejsze rzeczy w naszym stylu jak np. zasady systemowe, formy, strategię, metodykę nauczania, wzajemne relacje w szkole itp.
  • 0

budo_skiper
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1052 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Poznań

Napisano Ponad rok temu

Re: Yip Man Yong Chun
Może w pierwszej wypowiedzi niefortunnie użyłem słowa "technika" - zresztą nie jestem jego specjalnym zwolennikiem. Ale zaraz chciałbym na chwilkę jeszcze wrócić do niego. W każdym bądź razie rozumiem, że się zgadzamy, że jakiś tam wzrost wiedzy, może powodować zmianę metod stosowanych na treningach - i nie oznacza to, że szkoła nie jest tradycyjna?

VT, miałbym takie pytanie jeszcze do Ciebie, właśnie apropo technik. W WT jest np. tzw. antygrapling. Mogę się mylić, może przyczyna jest tego inna - nie jestem specjalistą w tym temacie :) ale podejrzewam, że jest to związane z obecnie dużą popularnością stylów chwytanych i pewnym wymogiem bronienia się przed 'przeciwnikami' z takich stylów. (Skoro temat jest yongchunowy - to odnośnie innych kungfu pytać nie będę.) Jak wygląda na treningach Ving Tsun? Ćwiczycie coś na przeciwników-graplerów? Jeśli tak to czy są to techniki które od zawsze były, czy może nowe, ale zgodne z zasadami VT? Podobnie kieruje pytanie ćwiczących WC? Belor? :)
  • 0

budo_vt
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 402 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wa-wa

Napisano Ponad rok temu

Re: Yip Man Yong Chun

W WT jest np. tzw. antygrapling.


Nigdy o czymś takim nie słyszałem w Ving Tsun. U nas nie ma.

Jak wygląda na treningach Ving Tsun? Ćwiczycie coś na przeciwników-graplerów? Jeśli tak to czy są to techniki które od zawsze były, czy może nowe, ale zgodne z zasadami VT?


Konkretnie pod graprów żadnych "nowych" technik nie ćwiczymy. Na wszelkiej maści chwytaczy/zapaśników są techniki w Ving Tsun. Tak jak na każdego innego przeciwnika.
  • 0

budo_khunag
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2091 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Polska!
  • Zainteresowania:Kyokushin

Napisano Ponad rok temu

Re: Yip Man Yong Chun

W WT jest np. tzw. antygrapling. Mogę się mylić, może przyczyna jest tego inna - nie jestem specjalistą w tym temacie ale podejrzewam, że jest to związane z obecnie dużą popularnością stylów chwytanych i pewnym wymogiem bronienia się przed 'przeciwnikami' z takich stylów


Bylem tylko kilka razy na treningu WC (z ciekawosci) i tam prowadzacy twierdzil, ze WC byl pierwotnie systemem glownie antygrapplingowym, a wynikalo to, ze cwiczacy byli trenowani pod kontem walki z gwardzistami i takimi tam, overthrow the government i te sprawy.

Nie wiem na ile to prawda - brzmialo w miare rozsadnie.
  • 0

budo_belor
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 580 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kraków

Napisano Ponad rok temu

Re: Yip Man Yong Chun

Ćwiczycie coś na przeciwników-graplerów? Jeśli tak to czy są to techniki które od zawsze były, czy może nowe, ale zgodne z zasadami VT? Podobnie kieruje pytanie ćwiczących WC? Belor? :)


Nie, tzn. nic "szczególnego", czego nie ma w systemie. Generalne założenie jest takie, że jeśli twój atak będzie poprawny technicznie i odpowiednio przeprowadzony to nie ma znaczenia czym posługuje się przeciwnik (w sensie sposobu walki). Tyle teoria. W praktyce wygląda to różnie. Na treningach ćwiczymy WC tradycyjny - nie poszerzamy go o nic co nie jest zgodne z systemem, ani nie wprowadzamy żadnych dodatkowych rzeczy z poza systemu. Natomiast aby uzyskać pewną komplementarność (w dzisiejszych czasach fajter musi być raczej uniwersalny) organizujemy seminaria, na któych ćwiczymy np. BJJ (wczoraj skończyło się np. seminarium z Hakko-Ryu). To daje szersze spojrzenie na pewne kwestie i pewne pojęcie o przeciwniku (czego można się po nim spodziewać i jak się ewentualnie przeciwstawić).
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024